Do 27 listopada potrwa 54 Międzynarodowe Biennale Sztuki – spotkanie artystów z całego świata, organizowane co dwa lata. W Wenecji – w parku Giardini, Arsenale i w różnych punktach miasta można zobaczyć prace artystów z 89 krajów. Miłośnicy sztuki mają niepowtarzalną okazję poznać odmienne style życia, kultury, normy i obyczaje.
Po raz pierwszy swoje dzieła zaprezentują takie kraje jak Rwanda, Andora, Arabia Saudyjska, Malezja, czy Bahrajn. Po długiej nieobecności pojawią się także Kongo i Indie.
Głównymi miejscami wystaw niezmiennie pozostają Giardini i Arsenał. Jednak pawilony pełne prac, towarzyszą zwiedzającym także w innych częściach miasta. Całe miasto w tym czasie stało się jedną wielką wystawą, a tym samym rajem dla miłośników sztuki.
Międzynarodowa Wystawa Sztuki w Wenecji to wydarzenie o długiej tradycji i ogromnym prestiżu. Dla artysty wystawiającego tam swoje prace to olbrzymie wyróżnienie, niekwestionowana przepustka do świata sztuki i dalszego rozwoju kariery artystycznej. Dla zwiedzających natomiast to doskonały sposób, by sprawdzić, kto i co jest teraz „na czasie”. Jeśli więc chcemy być ze sztuką współczesną na bieżąco, koniecznie powinniśmy zobaczyć tę niezwykłą wystawę.
A indywidualne programy przygotowali kuratorzy 28 pawilonów narodowych. W Polskim zobaczyć można wystawę „…i zadziwi się Europa” z filmami Yael Bartany. Biennale w Wenecji bardzo trafnie pokazuje, dokąd zmierza sztuka współczesna.
„…i zadziwi się Europa” – polski pawilon na Biennale w Wenecji
Na wystawę „…i zadziwi się Europa” składa się trzyczęściowa instalacja wideo izraelskiej artystki Yael Bartany. To pierwszy przypadek w historii polskiego udziału w weneckim Biennale, aby Polskę reprezentował twórca z innego kraju.
Głównym tematem filmowej trylogii Yael Bartany, w skład której wchodzą prace „Mary koszmary” (2007), „Mur i wieża” (2009) i „Zamach” (2011), jest działalność Ruchu Odrodzenia Żydowskiego w Polsce, stworzonego przez artystkę ruchu politycznego stawiającego sobie za cel powrót ponad trzech milionów Żydów do ojczyzny ich przodków. Akcja filmu Bartany rozgrywa się w symbolicznej przestrzeni pełnej blizn po konfliktach etnicznych i wojnach. Splatają się tu ze sobą wątki dotyczące izraelskiego ruchu osadniczego, syjonistycznych marzeń, antysemityzmu, Holokaustu i palestyńskiego prawa do ziemi. Integralną częścią projektu Bartany jest stworzenie fundamentów realnego ruchu społeczno-politycznego. (Źródło: inf. prasowa)
Zupełnie nie rozumiem dlaczego osoba z Izraela ma reprezentowac Polskę. Do tego ambasada Izraela obraizła się na nas i mało co nie było z tego skandlu dyplomatycznego. Ona jest kontrowersyjna u nich i dodoatkowo uznawana za niepartyjotę bo nie odbyła obowiązkowej służby wojskowej i ktoś nam chciał podrzucic tego złego kartofla
Polski Pawilon jest wspaniały. Co do tematyki, ona ostatnio ożywa, może również dzięki mediom rodem z Torunia. Sztuka jednak taka powinna być, ekscytująca i poruszająca. Nie musi się podobać, może wkurzać. Jeśli nie jest obojętna to znaczy, że ma wartość. Wątki te pojawiają się w artykule dotyczącym nowo powstałego Muzeum MOCAK – Mocarne muzeum w Art&Business. Dlaczego? Sami sprawdźcie