21 lutego minęła siódma rocznica śmierci Zdzisława Beksińskiego. W Muzeum Historycznym w Sanoku wciąż trwają pracę nad galerią upamiętniającą postać i twórczość artysty. Zrekonstrowane zostały już dwie pracownie, w których malarz tworzył swoje niezwykłe dzieła.
Otwarcie kompleksu galeryjnego jest zapowiadane na maj tego roku. Powstaje on w nowo odbudowanym południowym skrzydle sanockiego zamku i będzie zajmował ponad 900 m kw.
Oprócz rekonstrukcji dwóch pracowni – warszawskiej i sanockiej, publiczność będzie mogła podziwać również obszerną ekspozycję starannie dobranych prac Beksińskiego.
Rekonstrukcja pracowni, pozwoli zajrzeć odbiorcy w skrawek codziennego życia malarza. W prowizorycznym pomieszczeniu odtworzony został nawet widok, jaki artysta miał za swoim oknem. Sam często utrwalał go na fotografiach.
Beksiński w testamencie zapisał swój cały artystyczny dorobek Muzeum Historycznemu w rodzinnym mieście, Sanoku. Obecnie, placówka jest w posiadaniu największej kolekcji prac artysty, w tym: obrazów, grafik, relefów, rzeźb, rysunków i fotografii.
Życie Beksińskiego od zawsze oscylowało wokół różnych odmian sztuki. Początkowo zafascynowała go fotografia artystyczna i rysunek, kolejno zajął się rzeźbą i malarstwem.
Pod koniec lat 70. sława Beksińskiego zaczęła rosnąć do rangi światowej. Artysta mógł pochwalić się ekspozycjami, organizowanymi w największych europejskich miastach. Jego wystawy można było podziwać we Włoszech, Francji czy Belgii. Doczekał się również stałej ekspozycji w Japonii.
Zdzisław Beksiński został zamorodowany w swoim mieszkaniu na warszawskim Mokotowie 21 lutego 2005 roku. Zdaniem wielu, jego śmierć była niepowetowaną stratą dla rozwoju polskiej sztuki współczesnej.
Źródło: Muzeum Historyczne w Sanoku
Oprac. Olga Pisklewicz
Portal Rynek-Sztuki.pl