szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
Van Gogh

Marność nad marnościami, czyli wystawa „Vanitas”

18.04.2012

Magazyn

Kto z nas nie zna pojęcia, mającego związek z myślą przewodnią Księgi Koheleta: „Marność nad marnościami i wszystko marność?” Vanitas to jeden z najbardziej znanych motywów religijno-artystycznych związany ze sztuką, upływającym czasem i poznaniem. Obecnie jedno z centrów wystawienniczych w Londynie, Sutton House, podjęło się zorganizowania wystawy zainspirowanej wszystkim, co ludzkie.

Źródło: Sutton House

Źródło: Sutton House

Obsesja piękna, śmierć, rozkład i rozpusta – wszystko to można oglądać jeszcze przez niecałe dwa tygodnie na londyńskiej wystawie pt. „Vanitas”. Vanitas, który jako motyw marności najbardziej widoczny jest w epoce średniowiecza i baroku, stał się punktem odniesienia dla współczesnej ekspozycji.

Artyści biorący udział w przedsięwzięciu, prezentują dzieła, które zostały zainspirowane wszystkim tym, co ludzkie i grzeszne – ciągłym dążeniem do ideału, próżnością, rozwiązłością czy nieumiarkowaniem w jedzeniu i piciu.

Na ekspozycji widz będzie mógł obejrzeć starannie skomponowane elementy: czaszki, rozpadające się owoce, płonące świece czy gnijące kwiaty, czyli nic dalekiego od dzieł, jakie Damien Hirst prezentuje obecnie w Tate Modern. Oprócz tego na widok publiczny wystawione zostały sławne dzieła zza czasów Tudorów, pochodzące z XV i XVI wieku, a także ich nowoczesne odpowiedniki.

Źródło: Sutton House

Źródło: Sutton House

Na uwagę zasługują przede wszystkim współcześni artyści, tacy jak: Alice Hodge, Sophii Schorr-Kon, Chef Ellen Parr czy Illui Hack de Silvy. Pierwsza z artystek prezentuje na wystawie monumentalny stół bankietowy przywodzący na myśl czasy dawnych angielskich królów, druga natomiast, zaskakuje widza szeregiem kontrowersyjnych fotografii.

Jedno ze zdjęć przedstawia martwe, nagie ciało kobiece z głową świni, leżące pośród gnijących kwiatów. Artystka igra z widzem, ukazując tym samym smutny, współczesny świat; chcemy jeść, pić i zbyt ostro się bawić, aby potem umrzeć. Vanitas ponownie daje o sobie znać, bezlitośnie przypominając o przemijaniu, daremności rozkoszy i nieuchronnej śmierci.

Źródło: London Popups

Oprac. Olga Pisklewicz

Portal Rynek-Sztuki.pl

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.