Londyńskie galerie publiczne są chwalone na całym świecie – i słusznie. Jednak w brytyjskiej artystycznej stolicy istnieje również całe mnóstwo wyjątkowych, niezależnych centrów wystawienniczych. Jeśli zatem jesteś miłośnikiem sztuki i wybierasz się do Londynu w poszukiwaniu alternatywnych instytucji kultury, mamy dla Ciebie trzy znaczące pozycje.
Propozycja nr 1: Haunch of Venison
Galeria rozpoczęła działalność w 2002 i od tego momentu jest faworytem pośród „menu sztuki” w Londynie. Imponująca trzypiętrowa galeria prezentuje twórczość wielu uznanych artystów, m.in. Riny Banerjee, Justina Mortimer’a czy Thomasa Heatherwick’a. W marcu otwarto kolejne dwie galerie: pierwszą przy Eastcastle Street w londyńskiej dzielnicy Fitzrovia, drugą natomiast w Nowym Jorku, co stanowi o międzynarodowej reputacji centrum wystawiennicego. Galeria przy Eastcastle Street należy do programu Fitzrovia Lates, dzięki czemu pozostaje otwarta do godziny 21:00 w ostatni czwartek każdego miesiąca.
Propozycja nr 2: Pace London
Od dawna postrzegana jako „źródło życia” w świecie sztuki. Swoje korzenie ma w Bostonie, gdzie w 1960 roku została złożona przez Arne Glimcher. Po jakimś czasie prawdziwy potencjał odnalazła w Londynie. Flagowa galeria w dzielnicy Mayfair ma zostać otwarta w październiku tego roku, podczas gdy mniejsza przestrzeń galeryjna w londyńskiej Soho, wciąż prezentować będzie dzieła artystów takich jak Claes Oldenburg, Zhang Huan czy Robert Ryman. Tempo w jakim rozwija się galeria Pace London jest imponujące, dlatego możliwa jest globalizacja jej zasięgu. Zdaniem ekspertów jest to jedno z pierwszych centrów wystawienniczych, które ma szansę rozwinąć się jako marka. Kiedy w 2008 roku w Pekinie powstała bliźniacza siostra Pace, w znaczący sposób wpłynęła na chiński rynek sztuki.
Propozycja nr 3: Gagosian
Larry Gagosian jest powszechnie uważany za najważniejszego pośrednika w świecie sztuki. Obecnie znajduje się w posiadaniu aż 11 galerii na całym świecie, wraz z siedzibą w Londynie. Jedna z dwóch londyńskich galerii mieści się przy Britannia Street – jest większa i bardziej znana. Do mniej okazałej możemy zajrzeć odwiedzając Davies Street. Obie lokalizacje zdecydowanie odbiegają od standardowych miejsc, gdzie napotkać można centra wystawiennicze. Mimo to, Gagosian w Londynie reprezentuje tak ważnych artystów jak Richard Prince, Hiroshi Sugimoto i Rachel Whiteread. Ze względu na fakt, że obie galerie znajdują się nieco na uboczu nigdy nie bywają zatłoczone, co oznacza spokojną kontemplację sztuki i zakupy w prawdziwie luksusowej atmosferze.
Oprac. Olga Pisklewicz
Portal RynekiSztuka.pl