Od 12 czerwca do 1 września w The New Museum w Nowym Jorku można podziwiać wyjątkowe dzieła sztuki Llyna Foulkesa.
W nowojorskim muzeum jest obecnie wystawionych aż 100 prac Foulkesa z różnych okresów jego twórczości począwszy od 1960 roku. Z początku jego artystycznej kariery, na wystawie można zobaczyć konstrukcje oraz pejzaże przedstawiające amerykański zachód. Nie zabrakło również specyficznych i niekiedy nawet przerażających portretów, które artysta tworzył pod koniec lat siedemdziesiątych oraz najnowszych dzieł artysty, w których to Foulkes, by stworzyć wrażenie głębi, łączy formy malarskie z wykorzystaniem różnych materiałów.
Artysta urodził się w 1934 roku w Yikamie, w stanie Waszyngton. Studiował sztukę i muzykę w szkole w Waszyngtonie do czasu, kiedy to w 1954 roku zaciągnięto go do armii amerykańskiej. Po dwóch latach służby w Niemczech, powrócił do Stanów i podjął na krótko naukę na uniwersytecie w swoim rodzinnym mieście, po czym wyjechał do Los Angeles, by móc studiować sztukę w Chouinard Art Institute. To właśnie w Los Angeles, Llyn Foulkes miał swoją pierwszą wystawę solo w 1961 roku oraz rok później w Muzeum Sztuki w Pasadenie.
Oprócz wielu wystawowych sukcesów na koncie i niezwykłego talentu malarskiego, Foulkes jest również doskonałym muzykiem. W 1973 roku, artysta założył swój własny zespół o nazwie „Llyn Foulkes and The Rubber Band”. Zespół koncertował razem do 1977 roku, a w 1979 artysta postanowił rozpocząć karierę solo również na scenie. W tym celu stworzył specjalny instrument – „The Machine” i do dzisiaj daje koncerty, głównie na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Pejzaże, które artysta tworzył w latach siedemdziesiątych posłużyły jako ilustracje do pocztówek.
Twórczość artysty będzie można również podziwiać w muzeum Kurhaus Kleve w Niemczech we wrześniu tego roku zaraz po wystawie w Nowym Jorku.
Oprac. Paulina Jaszewska
Źródło: newmuseum.org
Źródło fot: newmuseum.org