szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
Cracow Art Week Krakers Van Gogh

Conceptus, czyli doznanie i odbór rzeczywistości. Rzeźba Katarzyny Lipieckiej

23.07.2013

Magazyn

Manifesty artystyczne stały się symbolem początków rozwoju sztuki współczesnej. W powstawaniu nowych kierunków jasno określały cele, dążenia, to z czym zrywano, a co propagowano. Ostro i wyraźnie artyści opowiadali się za nową sztuką, która zmieni nie tylko dotychczasową twórczość artystyczną, ale i sposób patrzenia na otaczającą nas rzeczywistość. Z czasem, gdy podziały na kierunki i tendencje w sztuce przestały mieć znaczenie, manifesty artystyczne straciły na sile oddziaływania. Katarzyna Lipecka powraca do tradycji. W formie manifestu opisuje teorię, na której opiera swoją twórczość i nowy kierunek- panrealizm. Nie krzyczy, nie buntuje, nie neguje. Przedstawia sposób odbierania przez nas wrażeń zmysłowych, które są subiektywne i wieloznaczne, których doświadczamy na wielu poziomach świadomości i wymiarowości, i które można przedstawić w formie jaką jest rzeźba.

Panrealizm (stgr. πας, παντός – wszystko + łac. realitas- rzeczywistość) jest kierunkiem opartym na doznaniu rzeczywistości w jak największym aspekcie. Zakłada, że każda jednostka jest skryptorem własnej egzystencji. Jej sposób postrzegania jest uwarunkowany przez nią samą, jej doświadczenia, myśli, przyzwyczajenia oraz kulturę. W efekcie rzeczywistość jest wykrzywiana i fałszowana. Jednak stwierdzenie, że jednostka sama jest designerem własnego realis nie pozwala jednoznacznie uznać, że jest ono błędne czy nieprawdziwe. Jest autentyczne dla tej jednostki, ponieważ ona je jako takie postrzega. Tak jak w fizyce rozpatruje się istnienie wielu wymiarów rzeczywistości, tak otaczający nas świat składa się z poszczególnych realis każdego z nas, odmiennych i wyjątkowych, nie gorszych i nie lepszych. Różnych obrazów tego samego świata.

Przez wieki artyści starali się jak najwierniej przedstawić otaczającą nas rzeczywistość. Wykreślono perspektywę, która umożliwiła przeniesienie trzech wymiarów na dwuwymiarowe płótno. Postrzeganie, które można było ująć w pojęcia matematyczne uznawano za obiektywne i jedyne prawdziwe. Wraz z rozwojem sztuki zaczęto zwracać większą uwagę na subiektywność doznań, podświadomość oraz niemożność uchwycenia istoty rzeczy. Mimo to obecnie wielu artystów skupia się na problemach współczesnego człowieka i naszej rzeczywistości. A co jeśli ona nie istnieje? Jeśli nasze postrzeganie buduje obraz naszej rzeczywistości, rodzi się pytanie czy w ogóle można mówić o istnieniu rzeczywistości? Skoro nadajemy jej formę czy tym samym jej nie stwarzamy? Każdy z nas ma sny, większości z nich nie pamiętamy, mają one jednak konkretne zadanie. Kiedy śnimy mózg zadaje sobie tysiące pytań, stawia w różnych sytuacjach próbując przeanalizować najlepsze wyjście, przygotować na to, co może się wydarzyć. W podobny sposób budowana jest sztuczna inteligencja jako system umożliwiający rozwiązywanie postawionych problemów.

Katarzyna Lipecka nie dąży do odzwierciedlenia, komentowania czy szukania obiektywnego obrazu naszego świata. Koncentruje się na samym doznaniu rzeczywistości i sposobach jej odbioru. W tym celu, artystka proponuje nowe użycie terminu „conceptus” jako dzieła, które wynika bezpośrednio z doświadczeń percepcyjnych. Conceptus to rzeczywistość. Jeśli wszystko jest koncepcją, realis jest koncepcją, założeniem, to nie tylko jest wieloraka, zmienna, niedookreślona, ale przede wszystkim paradoksalnie nie istnieje. Nie może istnieć, bo zawsze jest potencjalna. Zatem istnieje tylko conceptus. Nośnikiem informacji jest idea, założenie. Nasze przekonanie o obrazie rzeczywistości definiuje nasz świat. Postrzegając w sposób określony projektujemy rzeczywistość. Artystka pragnie dzięki sztuce odkryć realis niezapośredniczone, jedno, wspólne, tożsame doznanie.

Lipecka nie segreguje doznań. Każde z nich uważa za ważne, gdyż jest nośnikiem prawdy o świecie. Prowadzi to do stwierdzenia, że nie ma jednego sposobu odbioru rzeczywistości, że nie da się jej ująć w ustalone ramy gotowe dla wszystkich. Tym, co najbardziej ją fascynujące jest owo „bogactwo światów” wytworzonych, nie w sposób przemyślany i celowy, a powstających nieświadomie ze względu na różnice w naszym percypowaniu, które także może być efektem odbierania synestetycznego. Świat to bogactwo wymiarów, które są budowane przez osobowości, a różnice w percypowaniu rodzą kolejne wymiary. Istotą jest poznanie struktury zachodzących procesów, odnalezienie reguły, algorytmu, wzoru. Zgłębienie istoty percypowania skutkowałoby osiągnięciem możliwości wpływania na rzeczywistość- w myśl percepcja stwarza realis.

Sztuka rozumiana jako akt twórczy, procesualna, pozwala na kierowanie budowaniem rzeczywistości, odmiennej dla każdego, zarówno dla tworzącego artysty, jak i odbierającego (widza) czy interaktora. Staje się polem pozwalającym badać proces powstawania rzeczywistości w wyniku percepcji rozumianej jako motor skłaniający do działania, warunkujący charakter dzieła i jako obiektu, artefaktu pozwalającego zaistnieć doznaniu poznawania. W tym celu Lipecka odnosi się do świadomości kognitywnej analizującej działanie zmysłów, mózgu i umysłu w procesie percepcji i podejmowania decyzji oraz ideoplastii polegającej na urzeczywistnianiu pewnych wyobrażeń przez siłę sugestii i autosugestii. Prowadzi ją to do M-teorii bazującej na 11- wymiarach oraz hiperprzestrzeni zbudowanej z 10 wymiarowych membran.

Rzeźba jest dla Lipeckiej punktem wyjścia, osią wokół której można zbudować przestrzeń multimedialną. Jest artefaktem sztuki, zarazem tradycyjnym (forma nawiązująca do starych mistrzów), jak i nowoczesnym ze względu wielość charakteru jaką posiada. Rzeźba pozwala na uruchomienie wielu zmysłów, które są podstawą percypowania. Zmienia się w zależności  od sposobu eksponowania, światła, kąta patrzenia. Jako procesualny obiekt wciąż odkrywa swoje nowe oblicza.

Nowym pomysłem artystki jest stworzenie postaci Hermafrodyty zarówno dosłownie, jak i w przenośni. Według Owidiusza Hermafrodyta, piękny i nieśmiały młodzieniec, był synem Hermesa i Afrodyty. Zakochała się w nim bez wzajemności nimfa Salmakis, która poprosiła bogów, aby na zawsze połączyli ich razem. I tak bogowie uczynili z obojga jedno ciało o cechach dwóch płci. Hermafrodyta Lipeckiej ma formę uroborosa. Nawiązuje staroegipskiego i greckiego symbolu węża z ogonem w pysku, który pożera samego siebie i odradza się z własnego ciała. W ten sposób jest metaforą nieskończoności, wiecznego powrotu i zjednoczenia przeciwieństw (coincidentia oppositorum). Zjednoczenie  dotyka seksualności oraz kultury panseksualnej, według której role seksualne i płciowe przypisane do mężczyzny i kobiety stanowią ograniczenie, a miłość seksualna nie powinna uznawać konwencjonalnych podziałów. Przykładem tego może być transseksualizm w kulturach Azji Południowej. Hidźra, tak zwana trzecia płeć, w hinduizmie należy do osobnej kasty i nie jest wiązana z homoseksualizmem. Hidźrą zostają osoby urodzone biologicznie jako mężczyźni, ale nie utożsamiające się kulturowo lub psychicznie z płcią męską. W procesie socjalizacji stają się trzecią płcią. Jako uczniowie (ćela) swojego guru zostają wprowadzeni w obręb kobiecości. Zwieńczeniem nauki zazwyczaj jest rytuał kastracji, która jest odbierana jako rodzaj nirwany lub ponownego narodzenia się. Hidźrowie są wyznawcami Bahuchara Mata- bogini przebudzenia poprzez kundalini (w tłumaczeniu oznacza „moc węża” zwiniętego wokół kręgosłupa), które polega na uwolnieniu potencjalnych sił drzemiących w organizmie człowieka rozchodzących się wzdłuż kręgosłupa aż do głowy. Jest to także symbol ludzkiego DNA oraz moksha oznaczającego uwolnienie się z odwiecznych więzów społecznych i naturalnych jak cyrkulacja świata między śmiercią, a narodzinami. Moksha dąży do usunięcia osobowości oraz odkrycia swojej prawdziwej tożsamości. W twórczości takie całkowite wyzwolenie, poddanie się zmienności doznań prowadzi do nieprzewidywalnego efektu końcowego. Akt twórczy przestaje bazować na istnieniu skończonego artefaktu, uwikłanego w kulturowe dyskursy, a tworzenie staje się kreacją dyspozytywu, który umożliwia dostęp do doznania, uczestniczenia w doświadczaniu jako materii dzieła. Lipecka proponuje poddanie się dziełu, którego istotą jest czyste, niezaburzone przez wtłaczane odgórnie sądy doświadczanie. Poznanie dzieła oraz obcowanie z nim powinno być wolne od uwarunkowań kulturowych, osobistych doświadczeń czy preferencji. Doznanie jest główną istota dzieła, jego źródłem i sercem.

Katarzyna Lipecka to młoda artystka urodzona w 1984 roku w Szczecinku. Absolwentka Krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Laureatka nagrody przyznawanej przez radę wydziału Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie pod przewodnictwem rektora profesora Adama Wsiołkowskiego. Lipecką fascynuje bogactwo doznań, różnice w percepcji, które składają się na istnienie wielu indywidualnych rzeczywistości. Każdy z nas buduje własny świat, postrzega to, co go otacza w sposób unikatowy, nadając mu tym samym niepowtarzalny charakter. Ostatnie dekady w sztuce ukazały wyraźny rozdźwięk pomiędzy sztuką dążącą do wywołania tradycyjnie pojmowanego doznania estetycznego a sztuką szukającą nowych mediów wyrażania, często opierającą się na stricte naukowych bądź konceptualnych rozwiązaniach. Katarzyna Lipecka pragnie udowodnić, że jedna tendencja nie wyklucza drugiej. Tradycyjną sztukę jaką jest rzeźba można wpisać w dyskurs naukowych poszukiwań, przywracając sztuce jej duchowy wymiar. Nie ma zadziwiać, szokować, sprawiać przyjemności. Sztuka ma nas pochłaniać, zmuszać do reinterpretacji własnego postrzegania rzeczywistości. Każda chwila spędzona z dziełem jest niepowtarzalna, każdy odbiór jest wyjątkowy, buduje nasz świat składający się z nieskończonej liczby przestrzeni zmysłowych. Stąd koncepcja wykorzystania wielu mediów dla zintensyfikowania przekazu, wykorzystania czułości naszych ciał i umysłów na bodźce. Katarzyna Lipecka chce nas zatrzymać, przekonać do spojrzenia na naszą rzeczywistość w nowy sposób, aby odkryć bogactwo jej potencjonalności, pragnie otworzyć nas nie na świat, ale na światy.

Martyna Michalska

Magda Samborska

 

 

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.