Pastor grupy wyznaniowej z Miami nie przyznaje się do umyślnego sprzedawania fałszywych dzieł Damiena Hirsta. Obrona utrzymuje, że nieporozumienie wynika z nikłej wiedzy artystycznej pozwanego.
Do próby przestępstwa doszło w 2013 roku, kiedy 46- letni pastor próbował sprzedać 5 rzekomych dzieł Hirsta kolekcjonerowi, którym okazał się tajny oficer. W kilku stanach USA odnotowano podobne przypadki.
Oferowane dzieła miały przynieść mężczyźnie prawie 185 tys. dolarów. Początkowe śledztwo wykazało, że lider grupy religijnej kontaktował się z Sotheby’s w celu uzyskania rekomendacji. Dom aukcyjny zakwestionował autentyczność przynajmniej jednego z zaprezentowanych dzieł. Pomimo tego Kevin Sutherland postanowił sprzedać obrazy.
Na pytanie dlaczego nie skontaktował się ze studiem Hirsta w celu weryfikacji dzieł, pastor stwierdził, że byłoby to zbyt kosztowne. Wystarczyło mu jedynie poświadczenie człowieka, od którego wcześniej zakupił dzieła.
Sprawa Sutherlanda jest częścią śledztwa prowadzonego przez Manhattan District Attorney’s. Do odpowiedzialności karnej zostaną powołani jeszcze trzej mężczyźni. W każdym przypadku fałszerstwa dotyczyły dzieł Damiena Hirsta.
Katarzyna Grzemska
fot. góra: Damin Hirst, Pyronin Y (2005), źródło: Andipa Gallery
Portal Rynek i Sztuka