Dzieło kupione za zaledwie 400 funtów okazało się być oryginalnym obrazem Van Dycka. Tegoroczna sprzedaż aukcyjna tego obrazu może przynieść nawet 500 tys. funtów zysku.
Obraz został kupiony 12 lat temu przez ojca Jamiego MacLeoda w sklepie z antykami w Cheshire. Dzieło i jego nabywca wystąpili w słynnym brytyjskim show, Antiques Roadshow, w którym znawcy wyceniają sztukę będącą w posiadaniu przeciętnych Anglików. To właśnie Fiona Bruce, obecna gospodyni programu, jako pierwsza zasugerowała, że nabyty przez MacLeoda obraz jest pracą Van Dycka. Po konsultacji z doktorem Christopherem Brownem, jednym z najbardziej cenionych ekspertów w zakresie twórczości Van Dycka, okazało się, że Bruce miała rację.
Uważa się, że obraz jest szkicem do dzieła zwanego „The Magistrates of Brussels”, które wisiało w miejskim ratuszu zanim zostało zniszczone w wyniku ataku Francuzów w 1695 roku. Zwraca się również uwagę na fakt, że można dzięki niemu poznać metody pracy Van Dycka.
Aktualnie obraz można obejrzeć w Christie’s w Nowym Jorku. W przyszłości będzie częścią londyńskich aukcji.
Karolina Wrześniewska
Fot. (góra): Van Dyck, „Magistrate of Brussels”
Portal Rynek i Sztuka