Wystawa prac Henriego Matisse’a najchętniej odwiedzaną wystawą w historii
23.09.2014
Świat: wydarzenia
Żadna wystawa w historii Tate nie była tak wielkim sukcesem jak niedawno zamknięta ekspozycja prac Henriego Matisse’a. Przyczyniła się do tego wysoka poprzeczka, jaką postawili sobie kuratorzy: wystawa Cut-Outs to największa i najlepiej przemyślana wystawa poświęcona okresowi wycinanek z papieru i kolaży w twórczości francuskiego malarza. Obejmuje ona prace powstałe na przestrzeni niemal dwudziestu lat, a konkretnie w latach 1937-1954.
Wystawę odwiedzało średnio ponad 3,900 osób każdego dnia od 17 kwietnia do 7 września, dało to ostateczną liczbę zwiedzających plasującą się na poziomie ponad pół miliona – 562 tys. osób. W ten sposób Cut-Outs zgromadziła najliczniejsze grono widzów w Tate Gallery w całej jej historii. Jest to absolutny rekord, który pobił nawet słynną ekspozycję prac Picassa i Matisse z 2002 roku, kiedy to w murach Tate zawitało 467 tys. osób, nawet Damien Hirst nie zwrócił na siebie takiej uwagi i na jego wystawie pojawiło się 463 tys. zwiedzających.
Przygotowanie tego typu ekspozycji było wytężoną pracą zespołową. Na sukces pracowali kuratorzy z najlepszych światowych muzeów i galerii: Nicholas Cullinan (kurator, departament sztuki współczesnej w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku), Nicholas Serota (dyrektor galerii Tate w Londynie), Flavia Frigeri (młodszy kurator, Tate) oraz załoga z Modern Art w Nowym Jorku: Jodi Hauptman (kuratorka, departament rysunku), Karl Buchberg (starszy konserwator) i Samantha Friedman (młodsza kuratorka).
Nicholas Serota, dyrektor Tate, powiedział: „Jesteśmy niezwykle zadowoleni z faktu, że aż tyle osób przyszło zwiedzić wystawę Henri Matisse: The Cut-Outs w galerii Tate Modern. Jest ona swoistym dowodem siły i przystępności twórczości Matisse’a, które oddziaływały na zwiedzających przez wiosnę i lato, kiedy wystawa była prezentowana. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni prywatnym właścicielom i instytucjom publicznym, które zechciały użyczyć swoje cenne i ważne dzieła z własnych kolekcji, chcielibyśmy podziękować za wspaniałą współpracę. Bez ich wsparcia ta wystawa nie mogłaby się odbyć”.
Zwrócenie się w kierunku wycinanek było częściowo podyktowane koniecznością – po przebyciu kolostomii poruszanie było dla niego znacznym utrudnieniem, zaczął wycinać kształty z papieru bez uprzedniego szkicu. Nazywał to „malowaniem nożyczkami”. Dzięki prezentowanej w Tate wystawie prac Matisse’a zwiedzający mogli spojrzeć na artystę z nieco innej, nowej perspektywy – przede wszystkim na kolory i formy geometryczne dzieł. I to specyficzne podejście Matisse’a do tych dwóch pojęć, czyni go to twórcą oryginalnym i wybitnym. Trudno znaleźć odpowiednik jego twórczości innych jemu współczesnych malarzy czy naśladowców.
Portal Rynek i Sztuka