szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
Galeria Stalowa „Fragments of Reality” Bożenna Biskupska

15 rekordów za dzieła sztuki współczesnej. Obraz Opałki sprzedany za 1,75 mln złotych

12.12.2014

Analiza rynku sztuki, Polska: aukcje

Dla rodzimego rynku wczorajsza Aukcja Sztuki Współczesnej w DESIE Unicum była chyba najbardziej wyczekiwanym wydarzeniem kończącego się roku 2014. Nie tylko ze względu na fakt, iż po raz pierwszy w Polsce miał być licytowany obraz Romana Opałki z jego „liczonej” serii, ale również ze względu na bardzo mocną ofertę jeżeli chodzi o pozostałe prace.

Zainteresowanie aukcją było tak duże, że na najwyższym piętrze domu aukcyjnego DESA Unicum, gdzie odbywała się aukcja, miejsce znalazło się jedynie dla biorących w niej bezpośredni udział. Wszystkim pozostałym organizatorzy zapewnili jednak możliwość śledzenia licytacji na ekranie znajdującym się piętro niżej. Szybko okazało się, że tego wieczoru wysoka będzie nie tylko frekwencja.

Piętnaście rekordów

Aukcja była prawdziwym festiwalem rekordów – dla poszczególnych artystów pobito ich aż piętnaście. „Gwiazdą wieczoru” było oczywiście płótno Romana Opałki Detal 2890944-2910059 pochodzące z jego „liczonej” serii, która przyniosło mu międzynarodową sławę i uznanie. Praca wylicytowana została za 1,75 mln złotych* i tym samym stała się najdroższą pracą polskiego artysty sprzedaną na rodzimym rynku. Poprzedni rekord, 540 tys. złotych za obraz Wojciecha Fangora M15 z 1970 r., który padł w październiku tego roku w DESIE Unicum, został więc pobity ponad trzykrotnie. Rekordowy wynik Opałki cieszy, ale można odnieść wrażenie, że oczekiwania cenowe przed aukcją było trochę większe. Estymację ustalono na poziomie 2-2,8 mln złotych, gdzieniegdzie wspominało się nawet o możliwości pobicia rekordu ustanowionego przez Polskiego Hektora Jacka Malczewskiego (2,6 mln złotych w Polswiss Art). Mimo iż tak się nie stało, trzeba oddać honor DESIE, że wczorajszą aukcją wprowadziła polski rynek sztuki współczesnej w zupełnie nową fazę rozwoju. Być może nie jest on jeszcze gotowy na ceny tak wysokie jak zagranicą (przykładowo Detal 143362-185085 Opałki  w Sotheby’s London sprzedany za 612 tys. funtów, czyli ponad 3 miliony złotych), ale już sam fakt, że transakcja doszła do skutku jest dobrym prognostykiem.

Rekordy dla polskiego rynku pobite na aukcji 11.12.2014 w DESIE Unicum. Oprac. Rynek i Sztuka

Rekordy dla polskiego rynku pobite na aukcji 11.12.2014 w DESIE Unicum. Oprac. Rynek i Sztuka

Zaryzykuję jednak stwierdzenie, że o wiele ciekawsze niż licytacja Opałki było to, co wydarzyło się w segmencie prac wycenianych w przedziale 100-500 tys. złotych. Wystawiany w Paryżu i Nowym Jorku Relief Henryka Stażewskiego niemal trzykrotnie pobił swój poprzedni rekord i wylicytowany został za 520 tys. złotych – tym samym jest to trzecia najdroższa praca współczesnego polskiego artysty.

Po raz kolejny rekord pobiła również praca Ryszarda Winiarskiego (Obszar 178 z 1973 r. za 220 tys. złotych), w ostatnich miesiącach jednego z najbardziej „gorących” artystów na polskim rynku aukcyjnym – jego twórczość konsekwentnie wystawiana przez DESĘ zdrożała w ciągu niecałych dwóch lat mniej więcej czterokrotnie.

Przez rynek wreszcie doceniony został Jan Tarasin, którego wspaniały obraz Komplikacja II z 1991 r. sprzedał się za 190 tys. złotych, czyli o 50 tys. więcej niż wynosił poprzedni rekord.

Tylko 10 tys. zabrakło, by wyrównać rekord aukcyjny za pracę Andrzeja Wróblewskiego – Pejzaż z wysokim niebem z 1953 r. wylicytowano za 480 tys. złotych. Wyjątkowo zaciekła walka toczyła się o pracę Jerzego Kałuckiego Czterdzieścipięć, czterdzieściosiem z  1997 r. Cena szybko poszybowała z wywoławczych 15 tys. na 66 tys. złotych, czyli niemal dwukrotnie więcej niż wynosiła górna estymacja.

Wciąż mocno trzyma się też op-art. Obraz Victora Vasarelyego, prekursora tego kierunku, wylicytowano za 420 tys., czyli 110 tys. złotych drożej niż wynosił poprzedni rekord. Bez rekordów obyło się jednak tym razem w przypadku prac Wojciech Fangora – sprzedawały się drogo, ale bez niespodzianek. Rekordy pobiły za to prace Juliana Stańczaka i Edwina Mieczkowskiego, po raz pierwszy na aukcji w Polsce pojawiły się również prace Richarda Anuszkiewicza – sprzedały się za 160 i 75 tys. złotych.  Widać wyraźnie, że napędzane rekordowymi rezultatami Fangora apetyty kolekcjonerów na obrazy twórców op-artu są ostatnio bardzo duże. To już kolejna aukcja, na której to właśnie przedstawiciele tego kierunku są jedynym zagranicznymi twórcami uwzględnionymi w ofercie (patrz: Tadasuke Kuwayama czy Victor Vasarely).

Tak wysokie ceny osiągnę przez prace z segmentu 100-500 tys. to bardzo dobry prognostyk na przyszłość, widać, że zainteresowanie sztuką w Polsce stale rośnie, a perspektywy dla jej rynku wydają się systematycznie poprawiać.

Garść statystyk

Spośród 80 oferowanych obiektów sprzedać zdołało się aż 71 prac (w tym 9 warunkowo). To oznacza wynik znacznie lepszy niż podczas poprzednich aukcji  sztuki współczesnej. Zarówno w październiku jak i w maju nie sprzedało się bowiem aż 20 prac i to przy nieco skromniejszej pod względem liczby prac ofercie. Tegoroczna zimowa aukcja wypadła również znacznie lepiej od ubiegłorocznej grudniowej sprzedaży, kiedy to nabywców nie znalazło 15 obiektów. Nieznacznie więcej było jednak wczoraj sprzedaży warunkowych (9), rok temu było ich jedynie 5, a na aukcjach w 2014 r. na wiosnę i jesienią ich liczba również była mniejsza – odpowiednio 6 i 7 transakcji.

Liczba prac sprzedanych/sprzedanych warunkowo/niesprzedanych. Oprac. Rynek i Sztuka

Liczba prac sprzedanych/sprzedanych warunkowo/niesprzedanych. Oprac. Rynek i Sztuka

Pod względem łącznej wartości sprzedanych prac czwartkowa aukcja okazała się absolutnie rekordowa. Wynik 8,29 mln złotych wobec 3,23 mln złotych w roku 2013 r. oznacza ponad 2,5-krotny wzrost.  

Łączna wartość prac sprzedanych na grudniowych Aukcjach Sztuki Współczesnej  w DESIE Unicum w latach 2013 i 2014. Oprac. Rynek i Sztuka

Łączna wartość prac sprzedanych na grudniowych Aukcjach Sztuki Współczesnej
w DESIE Unicum w latach 2013 i 2014. Oprac. Rynek i Sztuka

Jeżeli porównamy łączną wartość sprzedanych prac podczas wszystkich Aukcji Sztuki Współczesnej organizowanych przez DESĘ, to okaże się, że grudniowa aukcja wypracowała wynik większy (8,29 mln złotych) niż wszystkie trzy tegoroczne aukcje razem wzięte (7,86 mln złotych).

Łączna wartość prac sprzedanych przez DESĘ Unicum na Aukcjach Sztuki Współczesnej w 2014 r. Oprac. Rynek i Sztuka

Łączna wartość prac sprzedanych przez DESĘ Unicum na Aukcjach Sztuki Współczesnej w 2014 r. Oprac. Rynek i Sztuka

Jednak by być precyzyjnym, trzeba zauważyć, że, mimo rekordowej sumy sprzedaży i pobiciu wielu rekordów za prace poszczególnych artystów, podczas ostatniej aukcji nie udało się przebić nawet dolnej granicy estymacji. Suma dolnych estymacji wynosiła bowiem 8,54 mln złotych, górnych natomiast równo 12 mln złotych. Wydaje się, że czynnikiem, który wpłynął na to w największej mierze był fakt, że „liczony” obraz Romana Opałki, mimo rekordu, sprzedał się jednak 250 tys. złotych poniżej dolnej estymacji. Gdyby nie brać go pod uwagę, zsumowany wynik pozostałych prac zamknąłby się niemal równo na poziomie łącznej dolnej estymacji.

Łączny wynik aukcji a suma dolnych i górnych estymacji. Oprac. Rynek i Sztuka

Łączny wynik aukcji a suma dolnych i górnych estymacji. Oprac. Rynek i Sztuka

O tym jak mocna była oferta wczorajszej aukcji w DESIE najdobitniej świadczy fakt, że średnia cena osiągnięta przez prace (uwzględniając również te, które się nie sprzedały) wyniosła aż 104 tys. złotych. Nawet nie biorąc pod uwagę obrazu Opałki, kwota ta jest wyjątkowo wysoka – 82,8 tys. złotych i znacząco przewyższa zarówno średnią z ubiegłorocznej grudniowej aukcji (49,7 tys. złotych), jak i wszystkich trzech tegorocznych licytacji (średnia między 32 a 45 tys. złotych).

Średnie ceny osiągnięte przez prace na Aukcjach Sztuki Współczesnej w DESIE Unicum w 2014 r. Oprac. Rynek i Sztuka

Średnie ceny osiągnięte przez prace na Aukcjach Sztuki Współczesnej w DESIE Unicum w 2014 r. Oprac. Rynek i Sztuka

 

Michał Barcik

Portal Rynek i Sztuka

portal_rs_adres_www_wb
*wszystkie ceny przytaczane w artykule podawane są bez tzn. buyer’s premium, czyli opłaty pobieranej od kupującego

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.