Rośnie apetyt azjatyckich kolekcjonerów na sztukę współczesną
17.06.2015
Aktualności, Świat: wydarzenia
Ostatnie rekordowe wyniki sprzedaży, które stały się udziałem czołowych na świecie domów aukcyjnych, nie są przypadkowe. Rośnie zainteresowanie sztuką współczesną w Azji. Doradcy bankowi bazując na trendach, jako element dywersyfikacji portfela, rekomendują inwestycję w pracę uznanych twórców. Efektem są kolejne rekordy aukcyjne. W maju i w czerwcu zorganizowane przed dom aukcyjny Christie’s licytacje przyniosły 132 mln dolarów przychodu.
Aukcje, na których po raz kolejny bite są rekordy sprzedaż, powoli przestają zaskakiwać. 30 maja aukcja Asian 20th Century and Contemporary Art Evening Sale, przyniosła obrót w wysokości ponad 77 mln dolarów. Drugiego dnia podczas kontynuacji licytacji za pośrednictwem domu aukcyjnego Christie’s w Hong Kongu uzyskano wynik równy niemal 36 mln dolarów. Ostatnia licytacja pn. Chinese Contemporary Ink, z 1 czerwca, przyniosła obrót w wysokości ponad 19 mln dolarów.
W ciągu ostatnich pięciu lat na rynku sztuki obserwujemy bezprecedensowy wzrost – tłumaczy Jonathan Stone, zarządzający Christie’s Asia. Dodaje, że na azjatyckim rynku sztuki pojawiają się coraz częściej liczący się gracze. Rosnąca liczba zamożnych klientów przekłada się na wzrost popytu na rynku sztuki. Kolekcjonerzy oraz inwestorzy z Azji regularnie odwiedzają tamtejsze galerie, wizytują na targach i wernisażach. To, jak dodaje Stone, staje się fundamentem sukcesu finansowego domów aukcyjnych, które obserwujemy w ostatnim czasie.
Rodzima azjatycka sztuka nie jest jedyną, która budzi pożądanie miłośników sztuki z Dalekiego Wschodu. W latach 2010-2014 niemal podwoiła się liczba chińskich kupców zainteresowanych płótnami europejskich artystów. W tym czasie wydaje niebagatelną kwotę 410 mln dolarów w domu aukcyjnym Sotheby’s. Tylko w tym roku, 5 maja, wydano imponującą kwotę 116 mln dolarów za pracę Vincenta Van Gogha, Claude’a Moneta czy Pablo Picasso.
W związku ze rosnącym zainteresowaniem dziełami sztuki, wzrasta zapotrzebowanie na usługi profesjonalnych doradców, takich jak Edie Hu, która czerpie z 13-letniego doświadczenia w pracy w Sotheby’s w Nowym Jorku i Honk Kongu. Obecnie pełni rolę doradczyni ds. sztuki w jednym z prestiżowych banków. Zgromadzony kapitał wiedzy wykorzystuje w realizacji biznesowych celów klientów: Bankierzy poczuli, że jest zapotrzebowanie na kogoś, kto będzie potrafił rozmawiać z klientami zainteresowanymi rynkiem dzieł sztuki. Dużo osób, które kupują sztukę są naszym pożądanym targetem – przekonuje w jednym z wywiadów.
Hu podziela ogromny entuzjazm, który stałe się udziałem azjatyckich pasjonatów sztuki. Jak przekonuje, to grupa ludzi o ogromnej wiedzy, którą chętnie się dzielą. Coraz lepiej prosperujący azjatycki rynek sztuki nobilituje kolekcjonerów i miłośników sztuki do otwierania własnych galerii. W ten sposób rośnie popyt na usługi takich doradców jak ona. Możemy więc się spodziewać nowych rekordów sprzedaży w najbliższym roku.
Lara Malan Woodgate, red.
Ilustracja. (góra): Winter Snow – Ai Xuan – 1947, źródło: christies.com
Portal Rynekisztuka.pl