Po Sotheby’s przyszedł czas na Phillips. Trzeci, największy dom aukcyjny na świecie ogłosił właśnie podjęcie współpracy z portalem eBay, w ramach której dzieła sztuki licytowane stacjonarnie, będą też dostępne online. Pierwsza aukcja w Phillips w nowej formie już 17 września. Licytacja pod tytułem „New Now” w swojej ofercie sprzedaży przewiduje dzieła takich artystów XX wieku jak Math Bassa, Petra Cortrighta, czy Artie Vierkanta.
Joe Bradley, Nude (Bust), 2007, źródło: Phillips
Podczas pierwszej aukcji Phillips online do nabycia będą fotografie, płótna, rzeźby, rysunki, a nawet komiks. Podczas licytacji pt. „New Now” na sprzedaż wystawione zostaną prace artystów współczesnych i to właśnie ta aukcja z pewnością zapisze się w historii Phillips, jako ta otwierająca nowy rozdział w historii tego trzeciego najpopularniejszego po Sotheby’s i Christie’s, domu aukcyjnego. Sprzedaż prac zaczyna się już od tysiąca dolarów, są to prace m.in. amerykańskiej artystki Helen Altman „Cardinal” z 1998 roku czy japońskiego fotografa Tokihiro Sato „#149” z 1992 roku. Dwie najdroższe prace, których cena wywoławcza waha się między 300 a 500 tysięcy dolarów to „Nude (Bust)” Joe Bradleya z 2007 roku oraz „Bedroom Nude (Frontal)” Toma Wesselmanna z 1985 roku.
Aukcja będzie prowadzona online, jednak Phillips zdecydował się nie wykorzystywać za pierwszym razem wszystkich możliwości jakie w kwestii licytacji dzieł sztuki daje obecnie sieć. Organizatorzy aukcji nie przewidują póki co relacji na żywo z licytacji w Nowym Jorku. Jednakże, dom aukcyjny zapowiada, że usługę tę zamierza wprowadzać w następnych latach.
Tom Wesselmann, Bedroom Nude (Frontal), 1985, źródło: Phillips
Od kwietnia tego roku relacje na żywo z przebiegu aukcji wprowadził dom aukcyjny Sotheby’s, który już w 2014 roku rozpoczął współpracę z eBay. Informacja o współpracy między Phillips a eBay dowodzi, że rynek sztuki coraz chętnie zaczyna wykorzystywać możliwości jakie daje Internet, wkraczający tym samym na kolejny etap swojego rozwoju. Szeroki zasięg dzieł oferowanych na aukcjach internetowych jest jednym z ważnych powodów, dla których coraz większa liczba domów aukcyjnych decyduje się na sprzedawanie prac online. Według ostatnich danych opublikowanych w raporcie z 2014 roku, w porównaniu z rokiem wcześniejszym, dochód z aukcji internetowych wzrósł aż o 68% z 1,57 miliarda do 2,64 miliardów dolarów, a wartość dzieł sztuki sprzedanych za pośrednictwem Internetu stanowi obecnie prawie 5% wartości całego rynku sztuki. Przewiduje się, że do 2019 roku zysk ze sprzedaży online wzrośnie do 6,3 miliardów dolarów. Z aukcji internetowych korzystają najczęściej kolekcjonerzy, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z kolekcjonerstwem, ci młodsi, którzy są bardziej otwarci na nowe technologie.
Czas pokaże, czy dla Phillips wprowadzenie nowych rozwiązań okaże się sukcesem i pomoże domowi aukcyjnemu zrównać się z dwoma pozostałymi gigantami na rynku aukcyjnym.
Lara Malan Woodgate
Portal Rynekisztuka.pl
