Witold Wojtkiewicz – wybitny przedstawiciel okresu Młodej Polski – skończyłby dziś 136 lat. Na tle całego dorobku swojej epoki wyróżniał się nadrealizmem, groteską i wyrafinowanym estetyzmem.
Witold Wojtkiewicz urodzony w Warszawie 29 grudnia 1879 roku pochodził z wielodzietnej, urzędniczej rodziny. Jego ojciec od początku nie akceptował artystycznych aspiracji syna, który podjął naukę najpierw w warszawskiej Szkole Rysunku, następnie w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, a w 1902 r. przez osiem dni był także studentem Akademii Petersburskiej. W Krakowie był uczniem Leona Wyczółkowskiego, którego inspiracje są czytelne nawet w późniejszej twórczości malarza. Rozedrgane barwy, gra światłocieni, impresyjny charakter przedstawień – mocno zbliżały go do twórczości starszego artysty.
Przez wyjątkowo indywidualne podejście do malarskiego medium i ciągłe rozwijanie jego potencjału uznawany jest za prekursora m.in. ekspresjonizmu, nadrealizmu i malarstwa o silnym wyrazie tragikomicznym i groteskowego. Tworząc w epoce Młodej Polski Wojtkiewicz stale reinterpretował ówczesne kanony i przeformułowywał rolę artysty – kpił z mitu artysty wyklętego i snobizmu artystycznej bohemy. Problematyka jego dzieł – przy całym ich estetyzmie – krążyła wokół tematów związanych z ludzką psychiką, szaleństwem, anormalnością. Fascynował go także świat dziecięcej mentalności. Jego prace noszą silny ładunek egzystencjalny.
Sam Tadeusz Kantor uważał Wojtkiewicza za najbardziej oryginalnego polskiego malarza XX wieku. Wojtkiewicz choć zmarł w wieku 29 lat pozostawił po sobie bogatą spuściznę, której duża część to rysunki i ilustracje. Jego dzieła znajdują się obecnie w najważniejszych polskich kolekcjach muzealnych, ale pojawiają się także w obiegu rynku sztuki. Ceny jego prac wahają się od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych.
W roku 2012 odzyskano jego obraz „Orszak”, z cyklu „Z dziecięcych póz” utracony w czasie II wojny światowej.
m.m
Zdj. (góra): Porwanie królewny (Ucieczka), 1908