szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
FILM PEKAO KOSSAK Galeria Stalowa „Fragments of Reality” Bożenna Biskupska

Wszystko, co warto wiedzieć o cenach gwarantowanych

13.07.2018

Dla kolekcjonerów, Kolekcjonowanie

Kolekcjonerzy często boją się sprzedawać swoje prace na aukcjach sztuki i wydaje się, że ich strach jest jak najbardziej uzasadniony. Istnieje bowiem szansa, że obiekt nie wzbudzi zainteresowania i na zawsze pozostanie naznaczony piętnem niesprzedanego dzieła. Może się też zdarzyć, że praca wylicytowana zostanie znacznie poniżej oczekiwań właściciela. Z drugiej jednak strony, wystawienie obiektu na aukcji umożliwia zaprezentowanie go znacznie większej ilości potencjalnych nabywców, co z kolei zwiększa szansę na wygenerowanie korzystnej ceny. Nic więc dziwnego, że decyzja o sprzedaży dzieła w systemie aukcyjnym bywa dla kolekcjonerów trudna.

Odpowiedzią na dylemat kolekcjonerów może być cena gwarantowana. Domy aukcyjne zapewniają w ten sposób, że wystawiona na aukcji praca zostanie sprzedana instytucji (gwarancja domu aukcyjnego) lub kolekcjonerowi, galerii, doradcy sztuki czy inwestorowi (gwarancja strony trzeciej) po uprzednio określonej cenie, jeśli w ramach licytacji nie zostanie ona przebita.

Ceny gwarantowane praktykowane są przez domy aukcyjne od dziesięcioleci. Po raz pierwszy gwarancja instytucji zastosowana została w 1973 roku przy okazji słynnej, zorganizowanej przez Sotheby’s licytacji kolekcji Roberta i Ethel Scullów. Natomiast o pierwszej cenie gwarantowanej zastosowanej przez stronę trzecią mówi się w odniesieniu do sprzedaży w 1999 roku obrazu Pabla Picassa. Obecnie gwarancja strony trzeciej jest dużo częściej stosowaną praktyką aniżeli gwarancja z ramienia domu aukcyjnego.

Domy aukcyjne Sotheby’s, Christie’s i Phillips w maju bieżącego roku z licytacji sztuki powojennej i współczesnej uzyskały łączny przychód na poziomie 922 milionów dolarów. Blisko połowa tej sumy pochodzi ze sprzedaży obiektów objętych ceną gwarantowaną. Aż 95 procent wszystkich gwarancji stanowiły gwarancje strony trzeciej. Dla porównania warto zauważyć, iż zaledwie cztery lata temu tylko 40 procent wszystkich cen gwarantowanych ustanowionych przy okazji listopadowych sprzedaży sztuki powojennej i współczesnej w Christie’s i Sotheby’s to gwarancje strony trzeciej.

Gwarancja domu aukcyjnego

Aby przedstawić proces, w jaki sposób działa mechanizm gwarantowania cen przez domy aukcyjne, warto posłużyć się przykładem.

Kolekcjoner sztuki chciałby za dobrą cenę sprzedać obraz Jean-Michela Basquiata. Po długich negocjacjach z wieloma domami aukcyjnymi w końcu podpisuje on umowę zawierającą następujące warunki:

  • Cena gwarantowana dzieła wynosi 10 milionów dolarów. Jest to kwota, którą dom aukcyjny przekaże obecnemu właścicielowi obrazu w przypadku, gdyby obiekt nie został sprzedany lub gdyby wylicytowana cena okazała się niższa. Ryzyko związane ze sprzedażą przenosi się więc na instytucję domu aukcyjnego.
  • Podział 80/20. W przypadku, gdy obraz zostanie sprzedany za kwotę przewyższającą 10 milionów dolarów, zysk podzielony zostanie pomiędzy wystawiającego obiekt a dom aukcyjny w proporcji 80 do 20 procent (80 procent zysku trafi do sprzedającego, 20 procent otrzyma dom aukcyjny).
  • Estymacja dzieła wynosi 10-12 milionów dolarów. Dom aukcyjny ma za zadanie zachęcić potencjalnych nabywców do zaoferowania za obraz kwotę wyższą aniżeli 10 milionów dolarów.

Rozważmy teraz trzy scenariusze dotyczące sprzedaży wspomnianego, przykładowego dzieła Basquiata:

  • Cena młotkowa osiągnęła 14 milionów dolarów. Jest to sytuacja korzystna zarówno dla sprzedającego, jak i dla domu aukcyjnego. Były właściciel otrzyma 13,2 milionów dolarów, na które składa się gwarantowane 10 milionów dolarów oraz umówione 80 procent z 4 milionów dolarów zysku. Dom aukcyjny dostanie 2,834 miliony dolarów, czyli 20 procent z zysku (800 tysięcy dolarów) oraz 2,034 miliony dolarów premii sprzedażowej (zgodnie z wykazem premii sprzedażowych dla nowojorskiego Sotheby’s) zapłaconej przez osobę, która wygrała licytację.
  • Cena młotkowa osiągnęła 10 milionów dolarów. Sprzedający otrzymuje od nowego właściciela 10 milionów dolarów. Na konto domu aukcyjnego trafia natomiast 1,518 miliona dolarów premii sprzedażowej od zwycięzcy licytacji.
  • Cena młotkowa osiągnęła 9,5 milionów dolarów. Jest to sytuacja niekorzystna dla domu aukcyjnego, który zobowiązany jest zapłacić sprzedającemu 10 milionów dolarów. W ten sposób instytucja staje się właścicielem niesprzedanego na aukcji obiektu.

Kiedy kolekcjoner sprzedaje swoje dzieło na aukcji z ceną gwarantowaną, w rzeczywistości kupuje polisę ubezpieczeniową od domu aukcyjnego. Wobec tego logicznym jest, iż ubezpieczenie to nie może być bezpłatne. W powyżej zaprezentowanym przypadku cena ubezpieczenia, którą płaci obecny właściciel obiektu, jest równa potencjalnemu zyskowi, jaki sprzedaż może przynieść instytucji.

Gwarancja strony trzeciej

Domy aukcyjne coraz rzadziej jednak chcą podejmować ryzyko finansowe związane z oferowaniem sprzedającemu ceny gwarantowanej. Wobec tego, często po zapewnieniu właścicielowi gwarancji, “odsprzedają” ją stronie trzeciej lub od początku pośredniczą tylko w ustaleniach ceny gwarantowanej pomiędzy sprzedającym a zainteresowanym.

Aby zachęcić klientów do wzięcia na siebie ryzyka związanego z gwarancją, domy aukcyjne zazwyczaj oferują im albo część premii sprzedażowej, którą dom otrzyma od zwycięzcy licytacji, albo część kwoty ewentualnego zysku, który zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami ma być podzielony pomiędzy dom aukcyjny a sprzedającego.

Kwoty oferowane przez domy aukcyjne klientom, którzy mają wziąć na siebie gwarancję bywają bardzo różne i są ściśle związane z wysokością i rangą transakcji. Dużo zależy również od umiejętności negocjacyjnych klienta, jego znajomości rynku danego artysty oraz chęci posiadania oferowanego obiektu. Większość z kolekcjonerów, którzy gotowi są objąć dany przedmiot swoją gwarancją, w zamian za podjęte ryzyko finansowe chce jednak otrzymać od domu aukcyjnego zarówno część premii sprzedażowej, jak i część zysków z korzystniejszej sprzedaży dzieła. Posługując się przytoczonym wcześniej przykładem sprzedaży dzieła Basquiata, klient taki może wynegocjować od domu aukcyjnego 4 procent z premii sprzedażowej (400 tysięcy dolarów) oraz 15 z 20 procent wynegocjowanych przez instytucję z właścicielem przy podziale ewentualnego zysku. W ten sposób, jeśli obraz wylicytowany zostanie za 14 milionów dolarów, klient obarczony gwarancją otrzyma 1 milion dolarów- 400 tysięcy z premii sprzedażowej i 600 tysięcy z podziału zysku. Jeśli jednak obraz się nie sprzeda, strona trzecia zmuszona będzie kupić dzieło za 9,6 milionów dolarów (przy odjęciu 400 tysięcy dolarów od premii sprzedażowej). Ryzyko jest wobec tego duże i nie dziwi fakt, iż potencjalni nabywcy niechętnie je ponoszą.

Warto w tym miejscu prześledzić rekordową, majową sprzedaż leżącego aktu Amedeo Modiglianiego w Sotheby’s, która również objęta była gwarancją strony trzeciej. Dzieło “Nu couché (sur le côté gauche)” posiadało najwyższą w historii aukcji sztuki estymację na poziomie 150 milionów dolarów. Co ciekawe, dzieło ostatecznie kupione zostało za 157 milionów dolarów właśnie przez stronę trzecią. Chociaż szczegóły dotyczące umowy gwarancyjnej nie zostały ujawnione, nabywca nie otrzymał żadnych dodatkowych kwot za podjęcie tak ogromnego ryzyka. Fakt ten jest znany, ponieważ, w przypadku kupna pracy przez niezależnego poręczyciela domy aukcyjne są zobligowane do zgłoszenia nowojorskiemu Departamentowi ds. Konsumenckich wszelkich kwot otrzymanych przez stronę trzecią. Podejrzewa się, że nabywca skupił się na negocjowaniu z Sotheby’s korzystnych warunków podziału zysków z ewentualnej wyższej sprzedaży obrazu. A ponieważ żaden inny kolekcjoner nie wykazał zainteresowania aktem Modiglianiego, do żadnego podziału zysków nie doszło. Tożsamość poręczyciela, który ostatecznie musiał kupić dzieło pozostaje nieznana. Można więc jedynie spekulować, że liczył on na to, iż obraz osiągnie dużo wyższą kwotę, tym bardziej, że inny leżący akt Modiglianiego sprzedał się w 2015 roku za 170 milionów dolarów.

Rynekisztuka.pl

Potrzebujesz konkretnej porady na temat swojej kolekcji dzieł sztuki lub pomocy w rozpoczynaniu od nowa? Skorzystaj z naszych usług doradztwa. Aby dowiedzieć się więcej, skontaktuj się z nami pod adresem redakcja[at]rynekisztuka.pl.

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.