Na aukcji w jednym z najstarszych i największych domów aukcyjnych na świecie – wiedeńskim Dorotheum, wśród dzieł artystów takich jak Jeff Koons, Andy Warhol, Roy Lichtenstein czy Francois Bacon znajdują się prace dwóch artystów z Polski – Henryka Stażewskiego i Tadeusza Kantora.
Post-War and Contemporary Art II to nazwa aukcji, na której już jutro licytowanych będzie 311 dzieł, w tym m.in Relief 12 Henryka Stażewskiego z 1979 roku. Minimalistyczna praca Stażewskiego wyceniona została między 25 000 a 30 000 euro i należy ona grupy najbardziej ikonicznych prac artysty, w których posługiwał prostymi figurami geometrycznymi oraz szeroką paletą barw.
Stażewski na początku twórczości tworzył reliefy o luźnej strukturze, następnie panował u artysty tak zwany „biały okres”, gdzie artysta zachwycał się bielą jak również stosował kompozycje z wykorzystaniem miedzi. Z czasem malarz przeszedł do koloru. Artysta czerpał ze świata geometrii która, według niego, łączy sztukę wszystkich epok. Relief 12 ma bok długości 63 cm i był eksponowany m.in na wystawie w Hamburgu w 1985 roku.
Drugim polskim artystą, którego praca będzie licytowana na czwartkowej aukcji to Tadeusz Kantor znany na zachodzie głównie jako twórca teatralny W przeciwieństwie do Stażewskiego należy on do nurtu abstrakcjonizmu niegeometrycznego i abstrakcyjnego ekspresjonizmu. W Polsce był jednym z pierwszych przedstawicieli taszyzmu. Widoczne to jest na jego dwóch niezatytułowanych pracach wystawionych na licytacji. Pierwsze dzieło pochodzi z 1960 roku i jest wykonane w technice olejnej na drewnie o wymiarze 61 na 120 cm, a estymację pracy ustalono na 12 000 do 15 000 euro. Drugi obraz to olej na płótnie z 1961 roku o wymiarze 81 na 100 cm, którego wartość szacuje się między 15 000 a 20 000 euro.
il. góra: Henryk Stażewski, Relief 12, 1979; źr. Dorotheum
KK