Wystawy prac nieżyjącego już Michela Majerusa należą do rzadkości. Przyczyną nie jest tu brak zainteresowania dziełami a duży format prac. Kunstmuseum w Stuttgarcie podjęło się tego trudnego zadania i w efekcie dzieła te można podziwiać już od 26 listopada do 9 kwietnia 2012 roku.
Majerus zyskał popularność dzięki swojemu niebagatelnemu podejściu do sztuki. W swych obrazach potrafił połączyć róże techniki, ale również to, co go inspirowało: rzeczywistość tworzoną przez skomputeryzowany świat, reklamę czy też komiks. Elementy te wniosły dużo świeżości do jego prac, a sam Majerus zaczął w ten sposób tworzyć własną rzeczywistość, która, jak się później okazało, przekonała do siebie wielu miłośników sztuki nowoczesnej.
Na tę rzeczywistość składało się wszystko, co związane było z postępem technologicznym i kulturowym. Czerpał z tego, czym świat był bombardowany na początku lat dziewięćdziesiątych, a mianowicie sloganów, logo, Internetu a nawet muzyki techno. Jak twierdził, jego dzieła przypominały w dużym stopniu ten rodzaj muzyki. W obu przypadkach nieograniczone możliwości produkcji powodowały coraz to nowsze połączenia, a w rezultacie zupełnie nowe, zaskakujące dzieła.
Wyjątkowe podejście artysty do procesu tworzenia zagwarantowało mu, w tak krótkim czasie, miejsce wśród czołowych artystów sztuki współczesnej.
Podczas wystawy w Stuttgarcie zaprezentowanych zostanie ponad 100 obrazów oraz instalacji autorstwa Majerusa z okresu 1986-1992. Spodziewać się można znanych instalacji artysty składających się na przykład z drewnianych pudeł, ściany o długości 100 metrów z ciągnącym się na niej tekstem czy też instalacji ‘Sinnmachine’; wszystkie instalacje Majerusa tworzą własną przestrzeń- aspekt, na którym artyście zależało najbardziej.
Źródło: artdaily.com
Oprac. Paulina Pajączkowska