Prace młodych artystów cieszą się coraz większym zainteresowaniem – zarówno kolekcjonerów, jak i osób niezainteresowanych do tej pory rynkiem sztuki. Ich oczekiwaniom wychodzą naprzeciw internetowe galerie sztuki.
Ale Sztuka! to nowa internetowa galeria sztuki najnowszej, która została otwarta w październiku tego roku. Galeria specjalizuje się w sztuce artystów młodego pokolenia, którzy wypowiadają się poprzez trochę zapomniane, tradycyjne media. W ofercie galerii znajduje się więc malarstwo, grafika, rysunek oraz fotografia. Twórcy galerii z dużą starannością dobierają nazwiska i oferowane prace, jednocześnie dbając by w ofercie znajdowały się dzieła o przystępnych cenach.
Twórcy galerii Ale Sztuka! starają się przekonać do kupowania obrazów czy grafik, także tych, którzy do tej pory nie myśleli o tego typu inwestycji. Osoby, które mają zamiar kupić swój pierwszy obraz i grafikę mogą czuć się zagubione w gąszczu nazwisk i terminów. –Zdajemy sobie sprawę, że wielu naszych klientów do tej pory nie miało styczności z rynkiem sztuki-mówi Agnieszka Lisicka, właścicielka galerii Ale Sztuka! Do ich dyspozycji oddajemy współpracującego z galerią historyka sztuki, który odpowie na nurtujące pytania, pomoże w budowaniu kolekcji, czy dobierze do wnętrza odpowiednie prace.-tłumaczy Lisicka.
Nie do przecenienia jest także komfort, jaki daje możliwość kupienia dzieła sztuki, w zaciszu własnego domu. –Na Zachodzie, kupowanie dzieł sztuki jest normą. U nas galerie czy domy aukcyjne ciągle postrzegane są jako przybytki dla wtajemniczonych – mówi Lisicka. –Na wernisażach czy aukcjach zwykły śmiertelnik raczej nie bywa. To skłoniło nas do otwarcia galerii w Internecie. – wyjaśnia właścicielka galerii. Możliwość spokojnego zapoznania się z ofertą galerii, czy skorzystanie z fachowej pomocy poprzez e-mail mają ośmielać galeryjnych debiutantów.
Wysoki poziom artystyczny prezentowanych w galerii prac, ich przystępna cena oraz łatwość z jaką można dokonać zakupu sprawia, że prace młodych autorów mogą stanowić świetną alternatywę dla wszechobecnych reprodukcji. –Bezpośrednie obcowanie ze sztuką, świadomość, że posiadamy unikatowe, oryginalne dzieło jest nie do przecenienia -przyznaje Agnieszka Lisicka.
Pozostaje mieć nadzieję, że już wkrótce otaczanie się sztuką będzie zjawiskiem powszechnym.