Milena Karolczuk pokazuje w białostockiej Starej Elektrowni m.in. fotografie i prace wideo. Głównym wątkiem jej wystawy jest nostalgia i poczucie braku.
– Wystawa tyczy się moich prób określenia swojego miejsca – mówi Milena Korolczuk. – Jest o nostalgii związanej z poczuciem braku, poszukiwaniem ciągłości oraz intensywności przeżycia. Staram się podkreślić, że nie można obserwować samego braku, pustej rzeczywistości. Nawet „pusta” przestrzeń jest pusta tylko między konkretnymi ciałami (osobami czy przedmiotami), które możemy do woli obserwować a obserwacja tych ciał, ich własności, daje nam wyobrażenie o rozmiarze braku.
Tytuł wystawy, „Nostalgia za teraz”, artystka tłumaczy następująco:
– Zatytułowałam tak pokaz dlatego, że dla mnie przeszłość to nie-tak-dawna teraźniejszość, w której byłam równie skonfundowana co teraz.
Milena Korolczuk – urodzona w 1984 roku w Białymstoku. Absolwentka malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu w pracowni Dominika Lejmana. Maluje, tworzy murale, instalacje malarskie, zajmuje się również fotografią.
Wystawa zorganizowana przez Galerię Arsenał w Białymstoku.
Otwarcie: 3 stycznia 2012, godz. 18:00.
Wystawa czynna do 15 stycznia 2012.
Stara Elektrownia
ul. Elektryczna 13 (wejście od ul. Świętojańskiej)
Białystok
Źródło: informacja prasowa