Jak donoszą zagraniczne media arcydzieło holenderskiego mistrza Johannesa Vermeera „Kobieta w błękicie” zostało odrestaurowane i po zakończeniu tournee po japońskich galeriach powróci do Rijksmuseum w Amsterdamie.
Sławna „Dziewczyna z perłą” od zawsze miała niemałą konkurentkę w postaci „Kobiety w błękitnej sukni”. Tajemnicza piękność odziana w niebieską szatę w skupieniu czyta trzymany w dłoniach list. Od wieków trwają spekulacje dotyczące tożsamości namalowanej postaci oraz jej domniemanego błogosławionego stanu.
Dzieło datuje się na lata 1622-1665. Jego kompozycja jest lekka i prosta, zaś kolorystyka oscyluje głównie w rejonach żółci i błękitów. Johannes Vermeer przy malowaniu obrazu, jak zwykle wykazał się godnym podziwu wyczuciem kolorów i gry światła. Chociaż po lewej stronie obrazu okno jest niewidoczne, fragment namalowanego pokoju zdaje się być w tym miejscu wyraźnie jaśniejszy.
Niestety, imponujący wiek obrazu zaczął robić swoje i niezwykły, spękany błękit wydawał się stopniowo zanikać pod lakierem. Na szczęście dzięki 'wycieczce’ jaką obraz przebył przez japońskie galeryjne wnętrza, udało się sfinansować pełną renowację dzieła. Usunięcie wierzchniej warstwy lakieru i odpowiedni retusz, pozwoliły odzyskać malowidłu niespotykane kolorystyczne tony. Obraz zostanie ponownie zaprezentowany 30 marca w Rijksmuseum w Amsterdamie.
Jan Vermeer van Delf, a właściwie Johannes Vermeer, jest uważany za jedego z nawiększych artystów holenderskich, tuż obok Rembrandta czy Fransa Helsa. Jego życiorys jest dość tajemniczy, zaś do dnia dzisiejszego zachowało się jedynie 36 malowideł artysty. Jednym z najsłynniejszych jest „Dziewczyna z perłą”, która posłużyła za inspirację dla powieści Tracy Chevalier oraz kinowego przeboju z udziałem brytyjskiego gwiazdora Colina Firtha.
Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Wszelkie prawa w tym Autora i Wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione. Korzystanie z serwisu i zamieszczonych w nim utworów i danych wyłącznie na zasadach określonych w Regulaminie Korzystania z Serwisu. Zapoznaj się z regulaminem.
Oprac. Olga Pisklewicz
Portal Rynek-Sztuki
placuszków z ricotty z takimi dodatkami jeszcze nie próbowałam, ale nie wątpię, że są przepyszne ! :)