Opinie na temat polskich artystów na zagranicznym rynku sztuki są mocno podzielone. Z jednej strony panuje przekonanie, że polska twórczość jest traktowana na zagranicznym rynku po macoszemu, że artyści pochodzący z kraju nad Wisłą nie są odpowiednio promowani. Mimo tego można podać kilka nazwisk, które osiągają bardzo wysokie kwoty na zagranicznych aukcjach. Polska sztuka staje się coraz bardziej ceniona. Najpewniejszą inwestycję stanowią artyści, których szczyt kariery przypadał na lata ’60 („klasycy sztuki współczesnej”). Istnieją też oczywiście twórcy, którzy mimo bardzo dobrej pozycji na polskim rynku, za granicą sprzedają się dużo gorzej lub w ogóle. Przykłady opisanych niżej artystów można uznać za dowód obecność polskiej sztuki na zagranicznym rynku.
Jest to twórczyni wyjątkowa. Sławę przyniosły jej niewątpliwie serie „Abakanów” – organicznych form, zrobionych z włókna sizalowego. Jest to artystka o ugruntowanej pozycji na światowym rynku aukcyjnym. Najwyżej wyceniane są jej rzeźby i instalacje, lecz sprzedaje się również rysunki oraz obrazy. I tak, za jej rysunek można zapłacić już kilka tysięcy złotych, lecz jeśli chcemy kupić rzeźbę jej autorstwa, musimy liczyć się z kwota parudziesięciu tysięcy. Artystka ta była parokrotnie licytowana na aukcjach największych domów aukcyjnych. Na ceny prac Abakanowicz niewątpliwy wpływ mają jej osiągnięcia artystyczne – miejsca, w których się ją wystawia, nagrody jakie cały czas otrzymuje oraz jej niewątpliwy wkład w światową historię sztuki. To wszystko zbudowało prestiż nazwiska „Abakanowicz”, który zostaje na razie niezachwiany i ma przełożenie na rynek sztuki.
Roman Opałka
Tego artysty nie trzeba przedstawiać. Najbardziej znany publiczności z cyklu „1965/1 – „ (obejmującego „numerowane” prace, nagrania głosu artysty oraz zdjęcia jego twarzy). Poza tym, jest autorem opartej na biblijnych motywach serii „Opisanie świata”. Jeden z bardziej znanych artystów konceptualnych na świecie. Wyjątkowość jego działalności artystycznej uczyniła z niego wybitną postać oraz gwiazdę konceptualizmu. Początkowo prace tego artysty były sprzedawane w przedziale cenowym 33 – 35 tys. funtów (w największych domach aukcyjnych), żeby potem dojść do imponującej sumy 713 250 funtów. Ceny za malarstwo Opałki rosły w niesamowitym tempie. Kiedy już myślano, że rynek się w tej kwestii ustabilizuje, wzrost nie zwalniał. W latach 2008 – 2010 średnia cena za obraz Opałki wzrosła o milion dolarów. Co dziwne, w Polsce sprzedaje się znacznie mniej jego obrazów, co więcej, obrazy z „liczonej” serii nie pojawiły się ani razu w tym okresie. Jeśli już ten artysta pojawi się na aukcjach w naszym kraju, to i ta nie osiąga cen, o których nadmieniłam.
Poza opisanymi wyżej artystami można wymienić innych, pochodzenia polskiego, których prace nieźle sprzedają się za granicami naszego kraju – Wojciech Fangor, Wilhelm Sasnal czy Sosnowski. Najbardziej uznanym (i opłacanym) okazuje się, niezmiennie od lat Roman Opałka. Stworzył on swoją sztuką pewną bezcenną narrację, której element każdy chce posiadać. W jego twórczości znamienne jest również to, że powstawała głównie w kraju na ów czas odizolowanym kulturowo. Wydaje się to szczególnie ciekawe, biorąc pod uwagę, jakim zainteresowaniem zareagował na nią rynek. Przed nim tylko Uklański, przez chwilę (w 2006 roku) był rekordzistą wśród żyjących wtedy artystów. Opałka, rok przed śmiercią zdołał ten rekord pobić. Można się spodziewać, że ceny prac tego artysty będą cały czas wysokie. Mniejszą pewność można mieć co do Magdaleny Abakanowicz, ponieważ jej pozycja nie jest jeszcze aż tak ugruntowana i zapisana w historii sztuki. Mimo wszystko, trzymamy kciuki za polską sztukę na rynkach zagranicznych!
Autor: Sylwia Zabłocka
Portal RynekiSztuka.pl