Źródło: MOCAK
Galeryjna przestrzeń powinna być przyjazna zarówno dla prezentowanych w niej dzieł, jak i dla publiczności oraz współtwórców rynku sztuki. Tym razem, jeden z artystów postanowił przekonać się o tym bardzo dosłownie i zamieszkał wśród eksponatów krakowskiego MOCAK–u, w Galerii Beta.
Arek Pasożyt wprowadził się do galerii 28 czerwca. Od czterech dni, śpi, je, pracuje i spędza czas wolny w centrum wystawienniczym. W ten sposób artysta realizuje swój projekt artystyczny w ramach wystawy „No Budget Show 4″. Oprócz niej, w galeryjnych przestrzeniach można oglądać jeszcze „Erotyczny ogród Apolonii” oraz „Czytaj dalej>>>”.
Ekspozycja „No Budget Show 4” została zrealizowana według pomysłu Roberta Kuśmirowskiego, który zapragnął stworzyć zbiór prac wykonanych przez młodych artystów bardzo małym sumptem. Z jednej strony idea wystawy nawiązuje do romantycznej koncepcji uprawiania sztuki, gdzie pieniądze nie grają jakiejkolwiek roli, z drugiej, wskazuje na problemy finansowe z jakimi nierzadko borykają się artyści i instytucje kulturalne.
Arek Pasożyt zatem, postanowił przenieść ideę pasożytnictwa z natury, prosto do świata kunsztów artystycznych. Jako, że nie może utrzymać się z wykonywanej pracy, postanowił zostać pasożytem sztuki. Jak mówią pracownicy galerii, jego żywicielem są teraz centra wystawiennicze oraz osoby prywatne, czyli widzowie. Publiczność może przynieść artyście pożywienie, kosmetyki, odzież, pościel, codzienną prasę, a nawet niepotrzebne meble. Cały projekt ma trwać nie dłużej niż do 10 lipca.
Przedsięwzięcie wyraźnie nawiązuje do ostatnich zawirowań na rynku sztuki, związanych z akcją „Dzień bez sztuki. Strajk!” i protestami artystów, którzy poprzez brak właściwych regulacji prawnych i odpowiedniego zaplecza finansowego, nierzadko skazani są na prawdziwie ‘chude miesiące’. Ostatnie wystąpienia współczesnych twórców miały skłonić zarówno publiczność jak i władze do refleksji. „Pasożyt” jest projektem zdecydowanie bardziej metaforycznym niż klasyczny protest, jednak silniej przemawia do świadomości odbiorców. Czy oprócz instytucji kulturalnych znajdą się chętni na wejście w rolę Żywiciela? Na podsumowanie przyjdzie czas za dwa tygodnie.
Źródło: MOCAK
Oprac. Olga Pisklewicz
Portal RynekiSztuka.pl
