Rzeźby, jakie tworzy, wzbogacają panoramę najpiękniejszych miast na świecie. Jego „Tindaro” ozdabia ulice paryskiej dzielnicy La Défense. Krakowski rynek natomiast, wydaje się być jeszcze piękniejszy od kiedy postawiono na nim „Erosa spętanego”. Dzieła tego twórcy, są sławne dzięki efektownemu, antycznemu stylowi. Jedni widzą w jego sztuce kicz i tandetę, inni nie mogą wyjść z zachwytu.
Nie od dziś wiadomo, że ten artysta cieszy się sporą popularnością na rynku sztuki. Jest ceniony zarówno na rodzimym polu (jego prace znajdują się między innymi w kolekcji Grażyny Kulczyk), jak i zagranicą. Można w tym miejscu podać przykładowe oszałamiające wyniki, jakie jego dzieła osiągnęły na licytacjach w największych domach aukcyjnych:
*„Bez tytułu (Pochylona kobieta)” osiągnęło w 2010 roku w Christie’s wynik 203 206 dolarów
* „Tête Endormie” sprzedano w listopadzie 2011 roku w Sotheby’s za 290 500 dolarów
* za „Popiersie” zapłacono w 2010 w Christie’s 113 536 dolarów
Należy wspomnieć, że estymacje w każdym powyższym wypadku były dużo niższe (parędziesiąt tysięcy dolarów). Jednak okazuje się, że Mitoraja można mieć w swoim domu za dużo mniejsze pieniądze. Dla przykładu, jego „Centurion II” sprzedał się nie tak dawno, bo we wrześniu 2011 roku, w domu aukcyjnym Christie’s za 4 621 dolarów.
Igor Mitoraj zamieszkuje posiadłość w toskańskim Pietrasanta – „zagłębiu” rzeźbiarzy oraz kamienia. Jest tam bardzo popularną osobą, zatrudniającą mnóstwo ludzi z miasteczka. Często zdarza się, że jego pracownicy posługują się jego wzorami, by wytwarzać podróbki niemal identyczne co prace twórcy. Następnie sprzedają je za krocie twierdząc, że jest to oryginalny wyrób.
Dom w Pietrasanta znany rzeźbiarz uczynił również swoją osobistą galerią. Posiada sporą kolekcję sztuki, głównie współczesnej. Jako najważniejsze wymienia między innymi prace Kantora. Ma do nich szczególnie emocjonalny stosunek, ponieważ artysta ten był jego mentorem i profesorem, który doradził mu rezygnację z akademii na rzecz niezależności i rozwoju. Artysta kolekcjonuje głównie obrazy – dzieła swoich przyjaciół. Twierdzi, że posiadane obiekty, są znakiem silnej przyjaźni pomiędzy artystami.
Oprac. Sylwia Zabłocka
Portal RynekiSztuka.pl