Zapraszamy na wystawę od 18 września do 1 października 2012, w godz. 10-22 do Galerii SKWER, Filia Centrum Artystycznego Fabryka Trzciny, Krakowskie Przedmieście 60A. Patronat nad wystawą objął Jego Ekscelencja Pan Pierre Buhler Ambasador Francji w Polsce oraz Instytut Francuski w Polsce.
Antoni Rodowicz jest absolwentem Warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych na Wydziale Grafiki oraz École Nationale Supérieure des Arts Visuels de La Cambre w Brukseli. Zajmował się ilustrowaniem książek i prasy, wydawanych w Polsce i we Francji, a także projektowaniem plakatów, okładek płyt. Jest autorem książek dla dzieci. Od lat inicjuje i realizuje przedsięwzięcia artystyczne, publikuje artykuły poświęcone sztuce. Artysta uczestniczył w wielu wystawach grafiki w Polsce i za granicą. Jego prace znajdują się w kolekcjach muzealnych oraz w prywatnych w kraju i poza nim. Od trzech lat Antoni Rodowicz wraz z przyjaciółmi prowadzi Fundację Tam i z powrotem, wspomagającą pacjentów z chorobą nowotworową.
Antoni Rodowicz tworzy cyklami liczącymi od kilkunastu do kilkudziesięciu prac. Powstanie każdego cyklu poprzedza szereg lat badań, przemyśleń i zbierania materiałów. Zanim powstał pierwszy z cykli artysta wykonał kilkadziesiąt grafik w różnorakich technikach metalowych – akwaforta, akwatinta, relief, heliografia, offset. W latach 1988-1990 powstał pierwszy cykl BARWY; cztery lata później ŚLADY I ZNAKI (1994-1997). W cyklu tym do dotychczas stosowanych technik graficznych artysta dołącza linoryt, gipsoryt, fotografię i serigrafię; ŚWIATY – B4, cykl powstały w latach 2000-2006 to dwadzieścia prac wykonanych techniką druku laserowego. Cykl ten jest prezentowany jako prolog wystawy NOIR. Jej główną częścią jest efekt pracy Antoniego Rodowicza z lat 2007 – 2011, cykl NOIR. Jest to seria trzydziestu sześciu obiektów w formacie 44×44 cm. Są to unikalne prace wykonane w technice druku laserowego, z zastosowaniem reliefu w metalu. Każda z prac posiada odrębne źródło światła – dzięki czemu widz ma możliwość oglądania dzieł w dwóch perspektywach świetlnych – z ich „własnym” światłem lub ze oświetleniem „zastanym”. Artysta stwarza możliwość oglądania, dwóch obrazów w jednym – widoczny jest cały utrwalony rysunek, albo umieszczone tuż przy powierzchni obrazu srebrzyste światło wydobywa całą głębię reliefu.
Nie jest to sztuka łatwa i przystępna. Pozbawiona relacji z rzeczywistością, przedstawiająca świat abstrakcji biologicznej, domaga się od widza skupienia i koncentracji, na którą nie zawsze jesteśmy przygotowani. Warto jednak choć na moment znaleźć w sobie to wyciszenie, które pozwoli nam dostrzec niezwykłość i surowe piękno zamierzenia Artysty.
Andrzej Wajda, sierpień 2012
Wystawa objęta patronatem medialnym.
