Po wielu protestach polskich dyplomatów szefowa programów kulturalnych Muzeum Idei we Lwowie – Iryna Magdysz – podjęła decyzję o zdjęciu z wystawy kontrowersyjnych dla strony polskiej fotografii.
Wczorajszego dnia w mediach aż huczało od informacji w sprawie skandalu, jaki wywołała jedna z wystaw w lwowskim Muzeum Idei. Chodzi o serię całkiem ładnych czarno-białych zdjęć, które zostały wykonane na Cmentarzu Orląt Lwowskich.
Seria skarg, uwag i protestów popłynęła niemalże lawinowo, a oświadczenie polskiego konsulatu generalnego brzmiało następująco: Z uwagi na charakter i symbolikę miejsca służby konsularne we Lwowie zwróciły się do władz muzeum z uwagą o niestosowności tego rodzaju wystawy. Władze muzeum ze zrozumieniem odniosły się do stanowiska placówki i wystawa została zdjęta.
Konsul generalny RP – Jarosław Drozd następująco tłumaczy swoją decyzję: W naszej kulturze cmentarze są miejscem kultu zmarłych, więc informacja o dość odważnych zdjęciach na Cmentarzu Orląt wywołała moje zainteresowanie. Sądzę, że autorzy fotografii nie byli do końca świadomi, na jakim cmentarzu to robią i w jakim kontekście miejsce to postrzegane jest we Lwowie i w Polsce.
Nie jest to odosobniony przypadek interwencji polskich polityków w program wystawienniczy instytucji kultury. Wystarczy przypomnieć nagonkę na Dorotę Nieznalską czy głośne interwencje w ekspozycje odbywające się w Zachęcie za czasów Andy Rottenberg, która w konsekwencji zrezygnowała z pełnienia funkcji dyrektora.
Jeden z autorów fotografii Ihor Liaszenko, stosunkowo mocno zaskoczony reakcją strony polskiej mówi: To była akcja artystyczna, do której wybraliśmy ładne lokalizacje, związane z symboliką chrześcijańską. Proszę zauważyć, że na zdjęciach nie ma obiektów z napisami, które wskazywałyby, że jest to Cmentarz Orląt. Hałas wokół takiej sprawy mógł powstać tylko we Lwowie. W Kijowie, czy w innych miastach Ukrainy nikt nie zwróciłby na to uwagi.
Cmentarz Orląt Lwowskich to przestrzeń symboliczna. Pochowanych jest tu blisko 3 tys. żołnierzy poległych w obronie Lwowa i Małopolski Wschodniej w latach 1918-1920. Po II Wojnie Światowej cmentarz został niemalże całkowicie zdewastowany. Od 1989 roku rozpoczęły się na nim prace porządkowe, które zakończyły się w 2005 roku.
Źródło: lwowkg.polemb.net
Opr. Kama Wróbel
Portal Rynek i Sztuka