szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
Van Gogh

Debiut Frieze Masters

15.10.2012

Magazyn

Własnie zakończyła się dziesiąta edycja londyńskich targów sztuki Frieze, które trwały od 11 do 14 października i odbywały się w Regent’s Park. W ramach targów zaprezentowało się 175 wiodących galerii z 35 krajów, które wyeksponowały blisko 1000 realizacji najbardziej innowacyjnych i cieszących się szerokim uznaniem artystów. Na tegorocznej imprezie program wzbogacony został  o dodatkowe sekcje, w tym także o Frieze Masters.

Frieze Mastes, źródło:friezelondon.com

Frieze Mastes, źródło:friezelondon.com

Na tegorocznym Frieze Art Fair, w programie pojawiły się nowości, które raczej spodobały się publiczności. Chodzi tu o sektory Focus, Frame i szczególnie nas interesujące Frieze Masters.

W przestrzeni Frame  zaprezentowane prace artystów reprezentowanych przez 25 wytypowanych przez kuratorów Rodrigo Moura i Tima Saltarelli galerii, które mogły wyeksponować prace tylko jednego, wybranego artysty. Focus natomiast skupiał stoiska galerii powstałych po 2001 roku.

Targom sztuki współczesnej Frieze towarzyszyło w tym roku także nowe przedsięwzięcie – Frieze Masters, a ramach której wystawiło się blisko 90 galerii z całego świata, których oś programowa skupia się na sztuce powstałej przed rokiem 2000 rokiem. W przestrzeni tej można więc było spotkać zarówno prace dawnych mistrzów, jak i antyki. Dla organizatorów Frieze Masters miało być pewną swoistą platformą, w ramach której odwiedzający, jak i wystawcy mogli odnaleźć analogię pomiędzy sztuką dawną a twórczością nowszą.

Jak podają media, Frieze Masters zadebiutował całkiem nieźle. Pomimo, że była to pierwsza edycja, to impreza przyciągnęła naprawdę poważnych gości, według których – a także wystawców – przestrzeń ta bardzo przypominała nieco mniejszą wersję TEFAF Maastricht, czyli najważniejszych targów sztuki poświęconych twórczości wielkich mistrzów,  które odbywają się w Holandii w marcu. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że już niemalże na początku targów, większość wystawców sprzedała swoje najważniejsze i najdroższe obiekty, co stosunkowo dobrze mówi o nowej części londyńskich targów.

Już na samym początku impreza Frieze Masters ukazała swój ogromny potencjał, co przełożyło się na imponujące sprzedaże. I tak np. londyński galerzysta Stephen Ongpin sprzedał niewielką pracę Luciana Freuda pt. The Sleeping cat (1944), którego cena wyjściowa wynosiła 280.000 funtów, jak również rysunek węglem Franka Auerbacha pt. Study of Seated Female Nude (1955), który był oferowany 90.000 funtów. Co warto zaznaczyć – z punktu widzenia wystawców skoncentrowanych na sztuce dawnej Frieze Masters było strzałem w dziesiątkę. Dzięki imprezie tej galerzyści pozyskali zupełnie nowych klientów, którzy zazwyczaj nie odwiedzają targów takich jak TEFAF Maastricht, dzięki czemu wystawcy mogli liczyć na większe obroty oraz większą popularyzację własnych galerii, a kolekcjonerzy na większą różnorodność eksponowanych realizacji.

Zaprezentujemy poniżej kilka przykładowych interesujących sprzedaży, które miały miejsce w czasie imprezy.

Nowojorska Cheim&Read sprzedała niewielki obraz Joana Mitchella Untitled (1961) za blisko 1 mln dolarów angielskiemu kolekcjonerowi, a także duży brąz Louise Bourgeois pt. Avenza Revisited (1968/69) za około 1,5 miliona dolarów kolekcjonerowi szwajcarskiemu.

Ramach targów odbyły się tez transakcje biletowe. gdzie np. obraz Pabla Picassa Homme et Femme au Bouquet (1970) został sprzedany w granicach 9 mln dolarów przez aukcyjnego weterana Wan Weghe de Fine Art. Nowojorski dealer sprzedawał także Salvadora Dali – rysunek ołówkiem na papierze z roku 1931 –  który został wyceniony na 250 tys. dolarów.

Również nowojorski Sperone Westwater spieniążył instalację Bruce’a Naumana pt. Parallax Shell z 1971 wraz z rysunkiem, które zakupił europejski kolekcjoner za mniej więcej 2-3 mln dolarów.

Hauser & Wirth sprzedał pracę Paula McCarthy White Head Snow” (2012) za  1,3 mln dolarów. Magers Sprüth również chwalił obiecującym początkiem sprzedając olej George Condo pt. Red Profile (2012) za 325 tys. dolarów, Sterling Ruby collage za 155 tys. dolarów, a fotografie Jean-Luc Mylayn fotografia („nr 500 (2/2), za 60 tys. euro. Wszystkie prace trafiły do europejskich kolekcjonerów.

Nie jest znany jeszcze pełny raport z targów, jednak jak tylko się ukaże na pewno o tym poinformujemy.

Kama Wróbel
Portal Rynek i Sztuka
Portal Rynek i Sztuka

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.