Rzeźba – 10 najlepszych światowych wyników aukcyjnych 2012

Witamy w Nowym Roku 2013 i  zapraszamy do przeglądu rankingów aukcyjnych podsumowujących minione 12 miesięcy. Dziś prezentujemy dziesięć najlepszych światowych wyników z sektora rzeźby.

W światowych zestawieniach najlepszych wyników aukcyjnych, rzeźba odnosi zauważalnie mniejsze sukcesy niż malarstwo czy rysunek. Niemniej jednak, od czasu owocnego roku 2009, można zauważyć wzrost zainteresowania tym sektorem sztuki. Za nie lada przełom uważa się 23 luty 2009 roku, kiedy to paryski Christie’s ustanowił nowy rekord na rynku rzeźby , sprzedając dzieło autorstwa Constantina Brâncuși pt. „Madame L.R.” za 33,3 miliony dolarów. Niecały rok później, bo 3 lutego 2010 roku, w londyńskim Sotheby’s rzeźba pt.”L’homme qui marche I” Alberto Giacometti, została wylicytowana za zawrotne 92,5 milionów dolarów.

Rok 2010 okazał się być rokiem rekordowym dla rynku rzeźby w ogóle. Oprócz niezwykle udanej lutowej aukcji, sprzedano jeszcze dwie inne rzeźby, które przekroczyły próg 30 milionów dolarów. Pierwsze dzieło autorstwa Alberto Giacometti pt. „Grande Tete Mince”, zostało sprzedane za 47,5 milionów dolarów w nowojorskim Christie’s 4 maja, drugie, pt. „Tête”, które stworzył Amedeo Modigliani, wylicytowano za 30 milionów dolarów w paryskim Christie’s 16 czerwca.

Niestety rok 2011, nie przyniósł tak rewelacyjnych wyników. Najlepiej sprzedały się wówczas rzeźba autorstwa Alberto Giacommetti pt. „Trois hommes qui marchent II” oraz Jeffa Koons’a pt. „Pink Panther”. Pierwsze dzieło wylicytowano w Sotheby’w Londynie za 15,4 milionów dolarów, drugie natomiast w jego nowojorskim oddziale za okrągłe 15 milionów dolarów. Jak na tle lat wcześniejszych plasuje się więc świeżo zakończony rok 2012?

Otóż, ostatnie 12 miesięcy bez wątpienia zdominował nowojorski Christie’s. To właśnie tam padło aż 7 rzeźbiarskich rekordów cenowych. Na drugim miejscu znalazł się oddział Christie’s w Londynie, gdzie sprzedano 3 dzieła za niespotykanie wysokie kwoty. Oto pełne zestawienie 10 najlepiej sprzedanych dzieł z sektora rzeźby w roku 2012:

Pierwsze miejsce na podium zajął Jeff Koons, ze swoją monumentalną pracą pt. „Tulipany”. Do niedawna najlepszym okresem dla artysty był rok 2008, kiedy to obrót jego dziełami plasował się na wysokości 60 milionów euro. Lata 2009-2011 przyniosły znaczny spadek, bo do około 29-27 milionów euro. Mimo tego, jego dzieła wykonane z chromowanej stali nierdzewnej, powleczone warstwą przezroczystego kolorowego lakieru, wciąż przyprawiają o dreszcz podniecenia kolekcjonerów na całym świecie

[vsw id=”Rpng-ybOfKg” source=”youtube” width=”600″ height=”450″ autoplay=”no”]

Na drugim i dziesiątym miejscu uplasował się Henry Moore. Sprzedaż dzieła pt. „Festival”, to nowy rekord życiowy artysty – aukcja pobiła poprzedni najlepszy wynik, wysokości 13 milionów dolarów. Na dziesiątym miejscu znalazła się natomiast praca pt. „Working Model for Three Piece No. 3 : Vertebrae”, sprzedana za ponad 7 milionów dolarów. Podwójna obecność w zestawieniu TOP 10, to jednak nie jedyny sukces artysty. Podsumowując ostatnie kilka miesięcy, łączna sprzedaż 12 obiektów autorstwa Moora, wyniosła około 65 milionów dolarów, co sugeruje, że rok 2012, będzie rekordowy dla angielskiego rzeźbiarza.

W kwestii kilkukrotnej obecności w rankingu 10 najlepszych wyników w sektorze rzeźby, najlepszy był Alexander Calber. Tytuły jego prac widzimy bowiem na trzecim, siódmym i dziewiątym miejscu. Najlepsze z dzieł, pt. „Lily of Force”, zostało sprzedane w Nowym Jorku za ponad 16 milionów dolarów. Co istotne, ogólny obrót dziełami artysty wyniósł w minionym roku zawrotne 109 milionów dolarów! To kolejny życiowy artystyczny rekord.

Na czwartym i piątym miejsu uplasował się Constantin Brancusi wraz z wynikiem ponad 11 milionów dolarów, za każdą z rzeźb. Jak zaznaczają fachowcy, rynek wtórny prac Brancusiego cierpi na niedobór rzeźb dostępnych, przez co od 1989 roku, do sprzedaży trafiło jedynie 49 jego prac.

Na miejsce szóste trafił Alberto Giacometti, wraz ze swoją pracą pt. „La Jambe”, za którą otrzymał 10 milioów dolarów. W przypadku kariery tego artysty, nie jest to jednak nic specjalnego – to dopiero 16 najlepszy wynik w  całej historii aukcji dzieł słynnego Szwajcara.

Na miejscu ósmym znajdziemy jednego z głównym przedstawicieli minimalizmu, amerykańskiego artystę Donalda Judda. Jak przyznają rynkowi specjaliści, jest to ogromny ukłon w stronę minimalistycznego ruchu. Ostatni rekord rynkowy artysty miał bowiem miejsce w roku 2007 – w nowojorskim Christie’s sprzedano wówczas pracę „Bez Tytułu” za 4,2 miliony dolarów. Tegoroczna aukcja, przebiła tamten wynik o niemal 5 milionów dolarów. Pomiędzy rokiem 2002 a 2012, prace Judda wygenerowały zyski w postaci 39 milionów – były to głównie rzeźby ścienne.

 W porównaniu do rekordowego roku 2010, ostatnie miesiące nie okazują się być oszałamiające. Mimo tego jednak, odnotowano kilka rekordów życiowych znaczących artystów, a najlepiej sprzedana praca osiągnęła wynik 30 milionów dolarów, czyli niemal o połowę więcej, niż w roku 2011. Należy zatem doceniać ubiegłoroczne sukcesy rynkowe, kibicować domom aukcyjnym i spokojnie czekać na nowe osiągi w roku 2013. Trzymamy kciuki!

fot. Jeff Koons, „Tulipany”, Źródło: Christie’s

Źródło: artprice.com

Oprac. Olga Pisklewicz

Portal RynekiSztuka.pl