
Jej pasją jest rzeźba. Kreuje świat instalacji, które wprowadzają odbiorcę w zupełnie odmienny, niż zna obszar postrzegania. W twórczości swej wykorzystuje motyw zwierza, który – co prawda pełniąc rolę drugoplanową – jest istotną częścią historycznego malarstwa.
Marta Klonowska urodziła się w Warszawie w 1964 roku. Aktualnie żyje i pracuje w niemieckim Düsseldorfie. Już w trakcie studiów na wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych im. E. Gepperta zdecydowała, że to własnie szkło będzie szczególnie istotnym dla jej twórczości medium artystycznym.
Artystka znana jest przede wszystkim z wyjątkowych obiektów rzeźbiarskich, które w dużej mierze odwołują się do znanych z historii sztuki animalistycznych przedstawień. Interesujące jest to, że pod względem kształtu, skali i proporcji rzeźby te wiernie odwzorowują portretowaną przez artystkę zwierzynę. Dla tematów swych prac Marta Klonowska szuka inspiracji w twórczości wielkich mistrzów, w obrazach których zwierzęta pojawiały się stosunkowo często. Najczęściej malowane były psy. Dlatego też wśród niezwykłych prac Klonowskiej możemy zobaczyć m.in. małego towarzysza spacerującej pary ze znanego obrazu The Morning Walk Thomasa Gainsborough.
W dużej mierze artystka tworzy swe obiekty w oparciu o dzieła mistrzów baroku oraz romantyzmu. Stąd też często spotkamy się z przedstawieniami takich artystów jak Peter Paul Rubens czy Francisco de Goya – z tym, że w twórczości Klonowksiej to właśnie zwierzę, a nie człowiek staje się bohaterem pierwszoplanowym. To trochę jak odwrócenie ról, zrehabilitowanie zwierzęcia, które przez wieki tworzyło jedynie tło dla danej kompozycji. Teraz to zwierze staje się pełnoprawnym uczestnikiem sceny, zyskując przestrzenną formę, materialność czy w końcu szklaną cielesność.
Do kreacji swych prac artystka wykorzystuje ostre, małe kawałki stłuczonego kolorowego szkła, które następnie w wielką starannością i ostrożnością przytwierdza do skonstruowanego wcześniej metalowego szkieletu. Dzięki zastosowanemu medium powstają półprzezroczyste formy zwierząt, które zachowane są w realistycznej skali i proporcji, zachwycając jednocześnie swą bezbłędną anatomią i złudzeniem faktycznego ruchu. Prace te – pomimo, że szklane, przez co niezwykle delikatne – posiadają w sobie pewną niewytłumaczalną materialność czy też fizyczność, która nakazuje wierzyć, że zwierzęta te są prawdziwe. To tak, jakby miały swój charakter, osobowość, były czujne albo rozbawione, drapieżne lub nieufne.
Twórczość Marty Klonowskiej urzeka perfekcją, malowniczością i kunsztem artystycznym. Nie dziwi więc fakt, że obiekty jej są znane i rozpoznawane na całym świecie, a sama artystka reprezentowana jest przez renomowane galerie sztuki.
Pozdrowienia dla mojej utalentowanej kuzynki:)