Majowa aukcja w nowojorskim Christie’s okazuje się być prawdziwą ucztą dla wielbicieli fowizmu. Pod młotek pójdzie słynny portret pędzla André Deraina, przedstawiający żonę jego przyjaciela, Henriego Matisse’a.
8 maja w Christie’s na wieczornej aukcji sztuki impresjonistycznej i nowoczesnej, pojawi się dzieło pt. „Madame Matisse w kimonie”. Jest to najważniejszy portret autorstwa Deraina, jaki do tej pory pojawi się na aukcji. Jak komentują specjaliści, historia obrazu dotyczy kluczowego momentu we współpracy artystycznej André Derain’a i Henri’ego Matisse’a.
Derain namalował portret Madame Matisse w sierpniu 1905 roku, podczas słynnego lata, które wraz z Matissem, spędziła w Collioure. Ich letni „wypoczynek”, podczas którego powstało mnóstwo świetnej sztuki, poprzedzał głośną edycję Salonu Jesiennego, wystawy artystycznej organizowanej w Paryżu corocznie od 1903 roku. To właśnie wtedy nurt fowizmu głośno eksplodował, zaskakując i momentalnie wpływając na paryski świat sztuki.
Cenę dzieła szacuje się na od 15 do 20 milionów dolarów. Obraz pochodzi z kolekcji europejskiej, którą zdobił niezmiennie przez 40 ostatnich lat. Jak mówi dyrektor wydziału impresjonizmu i sztuki nowoczesnej, Brooke Lampley, Derain jest znany przede wszystkim z malowania żywych krajobrazów, niewiele zaś wiemy o istnieniu portretów pędzla tego francuskiego artysty.
Wspaniały, bogaty w detale obraz Deraina jest nie tylko ukłonem w stronę Madame Matisse, ale także symbolem wyjątkowego koleżeństwa i porozumienia intelektualnego pomiędzy Matisse’m a Derain’em, dwoma gigantami fowizmu. Chęć posiadania portretu tak wyjątkowego kalibru, z pewnością zgromadzi w Christie’s ogromną, międzynarodową grupę koneserów sztuki.
Obraz malowany latem 1905 roku, jest jednym z rezultatów wspólnej twórczej pasji, jakiej malarze dali się razem porwać. Pozostałe owoce ich ciężkiej artystycznej pracy, można było oglądać podczas legendarnego Salonu Jesiennego, kiedy to Znany krytyk Louis Vauxcelles, nazwał twórców fowizmu „dzikimi zwierzętami”.
Płótno przedstawiające Amélie Matisse, jest symbolem wspólnych artystycznych celów, jakie wyznaczyli sobie malarze. Derain, namalował Amélie pozującą w eleganckim, wzorzystym kimonie. Oprócz błękitu i bieli, w kompozycji dominują zieleń i czerwień. Obraz przywołuje to samo zestawienie barw, których Matisse użył w słynnym dziele „Madame Matisse – La Raie Verte”, jakie obecnie znajduje się w kopenhaskim Staatens Museum for Kunst.
Nie da się ukryć, że twórczość słynnych artystów miała silny wspólny mianownik. Matisse, starszy od Derain’a o jedenaście lat, odegrał kluczową rolę w rozwoju artystycznym młodszego malarza.
Źródło: Christie’s
Fot: André Derain, „Madame Matisse w kimonie” , Źródło: Christie’s
Oprac. Olga Pisklewicz
Portal RynekiSztuka
