Światowy rynek sztuki: najciekawsze aukcje ostatniego tygodnia
28.03.2013
Aukcje, Domy aukcyjne na świecie
Ostatni tydzień był niezwykle obfity w atrakcyjne i zaskakujące aukcje z różnych sektorów rynku sztuki. Najciekawsze z licytacji odbyły się w Paryżu, Sydney i Londynie.
Sprzedaż kolekcji prekolumbijskich artefaktów została zorganizowana w ubiegły weekend w Paryżu, mimo głośnych protestów. Rząd Meksyku oponował, ponieważ jego zdaniem większość dzieł, które poszły pod młotek, zostało nielegalnie wywiezionych z terenu Ameryki Środkowej. Jak się okazało, przeprowadzenie aukcji mimo oporu ze strony Meksyku opłaciło się: ustanowiono rekord aukcyjny dla meksykańskiego rynku sztuki, bowiem prekolumbijskie artefakty zostały sprzedane za łączną kwotę 10,3 miliony euro.
Kolekcja należała do prywatnych kolekcjonerów – Monique Barbier oraz jej męża Josefa Muellera. Sotheby’s z przyjemnością przyjął ofertę wyprzedania ich zbiorów i nie złamał się nawet po proteście rządu meksykańskiego, który prosił o wstrzymanie sprzedaży 51 meksykańskich dzieł sztuki, twierdząc, że należą one do majątku narodowego Meksyku. Dom aukcyjny odpowiedział jednak, iż dzieła pochodzące z kolekcji zostały dokładnie przebadane, zaś sama instytucja jest pewna swojej oferty.
Wśród najbardziej pożądanych obiektów na aukcji, znalazła się starożytna ceramika. Ceramiczna figurka Venus z Meksyku została sprzedana za 2 miliony euro i tym samym ustanowiła rekord dla tego sektora meksykańskiej sztuki.
Tymczasem w niedzielę, w australijskim Muzeum Sztuki Współczesnej w Sydney, zgromadziło się ponad 300 osób, aby wziąć udział w licytacji prowadzonej przez dom aukcyjny Bonhams. Aukcja dotyczyła australijskiej sztuki nowoczesnej. Wyprzedawana kolekcja należała do zmarłego kolekcjonera Colina Laverty oraz jego żony, Elżbiety. Australijski rynek od jakiegoś czasu był spokojny i nic nie zapowiadało nadchodzących cenowych rekordów pośród sektora sztuki aborygeńskiej. Łącznie aukcja zgromadziła 5,5 milionów dolarów i była najbardziej udaną aukcją dotyczącą sztuki współczesnej, jaka kiedykolwiek odbyła się na terenie Australii. Sprzedano 86,5 % oferowanych prac, padło aż dziesięć nowych życiowych rekordów aukcyjnych, w tym dla pięciu rdzennych aborygeńskich artystów.
W Londynie również wiele się działo. Na aukcji Południowej Afryki w Bonhams, za milion dolarów sprzedano słynne dzieło Władimira Tretchikoffa „Chinese Girl”. Narzekać nie mógł także londyński Sotheby’s, w którym wyprzedawano zbiór prac biznesmena Marka Birleya – w tym nieco ekscentryczne dzieła przedstawiające psy. Dochód z aukcji wyniósł aż 3,8 miliony funtów, czyli dwa razy więcej niż oczekiwano.
Jeszcze ciekawsza aukcja odbyła się w Christie’s; kolorowa akwatinta pędzla Edvarda Muncha, przedstawiająca młodą kobietę samotnie stojącą na plaży, została sprzedana za rekordowe 2,1 miliony funtów. Dzieło należało niegdyś do historyka sztuki, Curta Glasera, który w czasie wojny zmuszony został do sprzedania swojej kolekcji nazistom. Akwatinta w zeszłym roku została zwrócona jego spadkobiercom. Teraz dzieło trafiło do kolekcji w Oslo.
Fot. Edvard Munch, „Młoda kobieta na plaży”, Źródło: Christie’s
Oprac. Olga Pisklewicz
Portal RynekiSztuka.pl