Podczas gdy potęgi aukcyjne takie jak Christie’s i Sotheby’s, zdają się odnotowywać spadek w kwestii sprzedaży dzieł sztuki w porównaniu z ostatnimi dwoma latami, Bonhams triumfuje. Jak donoszą zagraniczne media, kolejna wiosenna licytacja organizowana przez instytucję aukcyjną zakończyła się dużym sukcesem.
Ostatnio pisaliśmy o australijskiej aukcji, która przyniosła Bonhams zarówno pieniądze, jak i satysfakcję: w Muzeum Sztuki Współczesnej w Sydney, zgromadziło się ponad 300 osób, aby wziąć udział w licytacji prowadzonej właśnie przez dom aukcyjny Bonhams. Aukcja dotyczyła australijskiej sztuki nowoczesnej. Łącznie zysk z licytacji wyniósł 5,5 milionów dolarów i jak się okazało, była najbardziej udaną aukcją dotyczącą sztuki współczesnej, jaka kiedykolwiek odbyła się na terenie Australii. Sprzedano 86,5 % oferowanych prac, padło aż dziesięć nowych życiowych rekordów aukcyjnych, w tym dla pięciu rdzennych aborygeńskich artystów.
Jak się wkrótce okazało, instytucji aukcyjnej ponownie przyszło świętować zwycięstwo: 2 kwietnia Bonhams triumfował w Kalifornii. Na aukcji zatytułowanej „Stworzone w Californii: aukcja sztuki współczesnej” padły aż cztery życiowe rekordy artystów takich jak Ronald Davis, Ed Moses, Hassel Smith and Jack Zajac, zaś całkowity dochód ze sprzedaży dzieł, wyniósł niemal 1,5 miliona dolarów. Na licytacji sprzedano aż 90% z oferowanych obrazów.
Jak skomentowała Sharon Squires Goodman, dyrektor kalifornijskiego Bonham’s, jest szalenie zadowolona z podobnych rezultatów. Sztuka współczesna w Kalifornii to dynamiczny i wciąż rosnący w siłę sektor, zatem jej zdaniem to dopiero początek sukcesów domu aukcyjnego w tym rejonie Ameryki.
Najlepiej sprzedanym dziełem na aukcji, okazał się być olejny obraz namalowany w roku 1959 przez Roberta Irwina, zatytułowany „The Lucky U”. Zysk ze sprzedaży dzieła wyniósł 152,500 dolarów. Obraz reprezentuje estetykę i filozofię charakterystyczną dla ówczesnego ruchu kalifornijskich malarzy, takich jak Craig Kauffman, Billy Al Bengston czy Ken Price, których dzieła również z zyskiem sprzedano na kwietniowej aukcji. Twórczość Irwina wyraża emocje związane z ruchem abstrakcyjnego ekspresjonizmu, zaś sam tytuł ma być związany z wpływem kultury japońskiej i buddyzmu na twórczość artysty.
Na drugim miejscu znalazło się dzieło „Purple Chair”, pędzla Johna Registera, pochodzące z 1987 roku. Olejny obraz sprzedał się bardzo dobrze, przynosząc zysk w postaci 86,500 dolarów.
Rekord życiowy artysty Smitha Hassela, ustanowiło natomiast dzieło pt. „Untitled Yellow”, które zostało sprzedane za 53,750 dolarów i tym samym podwoiło swoją szacunkową estymację wynoszącą 25 tysięcy dolarów. Podobnie było z dziełem Eda Mosesa, które wzbudziło wielkie zainteresowanie wśród publiczności. Obraz również okazał się osiągnąć rekordową cenę aukcyjną, przekroczył wstępne szacunki i został sprzedany za 50 tysięcy dolarów.
Przypomnijmy, że Dom Aukcyjny Bonham’s, mimo, że nie zarabia tyle, co Sotheby’s czy Christie’s, należy do najbardziej renomowanych instytucji aukcyjnych na świecie. Ostatnio na organizowanej przez Bonhams licytacji Południowej Afryki, za milion dolarów sprzedano słynne dzieło Władimira Tretchikoffa „Chinese Girl”.
Źródło: ArtDaily
Oprac. Olga Pisklewicz
Fot. Robert Irwin, The lucky U, Bonhams
Portal RynekiSztuka.pl
