szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
Cracow Art Week Krakers

„Słoneczniki“ Vincenta van Gogha razem po raz pierwszy od 65 lat

29.10.2013

Magazyn

Dwie wersje sławnych „Słoneczników” holenderskiego mistrza postimpresjonizmu, Vincenta van Gogha, zostaną pokazane razem po raz pierwszy od 65. lat. Obrazy podziwiać można będzie w londyńskiej National Gallery od 25 stycznia do 27 kwietnia 2014 roku.

Są to dwie z pięciu zachowanych wersji „Słoneczników”, rozproszonych po całym świecie (trzy pozostałe przebywają w Tokio, Filadelfii i Monachium). Londyńskie muzeum stwarza niepowtarzalną okazję, by choć część tego niezwykłego zbioru zobaczyć w jednym miejscu i w tym samym czasie. Jeden z obrazów wypożyczony zostanie na czas wystawy z Muzeum Vincenta van Gogha w Amsterdamie. Londyńskie muzeum zobowiązało się w zamian pożyczyć swoją wersję amsterdamskiej galerii, gdy ta zostanie ponownie otwarta po gruntownym remoncie, jaki przeprowadzany jest w roku obecnym.

Martin Bailey, który prześledził losy wszystkich zachowanych wersji arcydzieła i opisał je w swojej książce, twierdzi, iż oba obrazy są w tej chwili praktycznie bezcenne. Wartość rynkową każdego z nich szacuje się na około 100 milionów funtów, są to ponadto najbardziej rozpoznawalne eksponaty zbiorów obu muzeów. National Gallery kupiło „Słoneczniki” w roku 1924 bezpośrednio od rodziny artysty. Od tamtego czasu sprzedano miliony wersji obrazu wydrukowanych na pocztówkach i plakatach – tylko w roku 2013 kupiono ich aż 26 tysięcy.

Vincent van Gogh, "Autoportret z zabandażowanym uchem", 1889. Źródło: National Gallery

Vincent van Gogh, „Autoportret z zabandażowanym uchem”, 1889. Źródło: National Gallery

Cała seria stworzona została przez malarza w 1888 roku, kiedy to van Gogh opuścił Paryż, by uchwycić na płótnach piękno południowej Francji. Gdy wynajął dom w Arles zaprosił do siebie Paula Gaugina, by ten dołączył do niego i malował razem z nim. Czekając na przyjazd Gaugina, van Gogh, w geście sympatii i szacunku wykonał serię obrazów, które miały pełnić rolę dekoracji sypialni jego przyjaciela. W liście do swego brata, Theo, van Gogh informował go o przebiegu procesu powstawania obrazów. Choć pracował od świtu, kwiaty szybko stawały się wyblakłe, w związku z czym ich kolory różnią się na poszczególnych obrazach. Dzieło, które znajduje się w posiadaniu National Gallery wykonane zostało przez artystę jako czwarte z kolei – w czasie, gdy kwiaty traciły już płatki, a kolor stawał się mniej intensywny.

Obrazy widziane były razem w Londynie po raz ostatni 65 lat temu. Na wystawie, przygotowywanej przez National Gallery będzie można nie tylko obejrzeć te niepowtarzalne dzieła, ale także dowiedzieć się wielu faktów na temat ich powstawania czy materiałów, jakie zostały użyte przez van Gogha. Nicholas Penny, dyrektor National Gallery podkreśla, iż wystawa przeznaczona będzie dla tych, którzy uznają „Słoneczniki” jako jedne z najbardziej frapujących i istotnych dzieł sztuki. Wystawa ta ma pogłębić uznanie wobec kunsztu artystycznego Vincenta van Gogha.

Artysta, któremu za życia nie udało się rozwinąć kariery, większość czasu spędzał odizolowany od świata, oddając się pracy w samotności. Współpraca z Gauginem miała dać początek szeregowi dzieł stworzonych w przyjaźni, które miały zapoczątkować formę zbiorowości, zrzeszającej francuskich artystów. Van Gogh pragnął, by podziwiany przez niego Gaugin traktował go jak równego sobie. Gdy jednak wizyta Gaugina okazała się fiaskiem, a sprzeczki pomiędzy artystami osiągnęły punkt krytyczny, 23 grudnia 1888 roku van Gogh najpierw zagroził Gauginowi brzytwą, po czym uciekł do miejscowego domu publicznego, gdzie odciął sobie lewe ucho. Wydarzenie to dało początek szeregowi załamań nerwowych malarza, które doprowadziły ostatecznie do popełnienia przez niego samobójstwa 18 miesięcy później. „Słoneczniki”, są traktowane jako najważniejsze dzieła artysty nie tylko ze względu na okoliczności ich powstania. Są to także jedne z najznakomitszych dzieł artysty pod względem malarskiego kunsztu.

Fot. Vincent van Gogh, „Słoneczniki”, 1888. Źródło: National Gallery.

Oprac. Eliza Ortemska

Portal RynekiSztuka.pl

portal_rynekisztuka_portal

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

4 komentarzy do “„Słoneczniki“ Vincenta van Gogha razem po raz pierwszy od 65 lat”

  1. Jarek

    W powyższym artykule znalazła się niestety bardzo duża nieścisłość. Otóż dwie wersje „Słoneczników” – tę znajdującą się w Van Gogh Museum w Amsterdamie oraz wersję z
    The National Gallery w Londynie od maja tego roku do początku 2014 roku, można przecież oglądać na wyjątkowo dobrze przygotowanej wystawie w odnowionym Van Gogh Museum w Amsterdamie. Wystawa pod tytułem „Van Gogh aan het werk” – „Van Gogh przy pracy” ukazuje cały przekrój twórczości Vincenta z naciskiem na rozwój techniki (rewelacyjne rysunki) i wpływ innych twórców na jego malarstwo (Paul Gauguin, Charles Angrand i in.). Dzieła pokazane na wystawie ściągnięto dosłownie z całego świata zarówno z publicznych jak i prywatnych kolekcji. Wystawie towarzyszy doskonale wydany katalog pod tym samym tytułem co wystawa.
    Na koniec praktyczna uwaga: londyńskiej wersji „Słoneczników” nie wolno fotografować a w bilety do muzeum warto zaopatrzyć się wcześniej, kupując je online. Zaoszczędzony w ten sposób czas lepiej wykorzystać na podziwianie arcydzieł zamiast na oczekiwanie w kolejce do wejścia.

  2. Gosia

    obraz wrocil do galerii londynskiej powrocil juz we wrzesniu, natomiast zwiedzanie jest gratisowe, nie jest wymagana zadna rezerwacja, tak samo jest od stycznia do kwietnie, gdy galeria bedzie goscic wersje amsterdamska.

  3. Bruno

    Dzieła? A cóż takiego widzicie, że nazywacie to dziełami?

  4. Bruno

    Czekam na coś oryginalnego, a nie ochy i achy bo to przecież wielkie jest!

Skomentuj Bruno Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.