Problemy finansowe włoskich galerii sztuki mogą w negatywny sposób odbić się na kondycji bezcennych renesansowych dzieł. Zagrożone są m.in. dzieła Rafaela, Tycjana, czy Caravaggia, a głównym winnym… brak klimatyzacji.
Dzieła takie jak „Złożenie do grobu”, czy „Miłość niebiańska i miłość ziemska” od kilku dni narażone na działanie gorącego powietrza i wilgoci dzieła. Problem zaistniał po awarii klimatyzacji, która w Galerii Borghese, zainstalowana została 17 lat temu. Mimo wniosków o dofinansowanie jednej z najbardziej rozpoznawalnych włoskich galerii (co roku odwiedza ją bagatela pół miliona turystów) nie udało się zgromadzić środków na rewitalizację systemu.
Sytuacja wywołała poruszenie w środowisku profesjonalnych konserwatorów zabytków – stosowanie półśrodków może trwale uszkodzić renesansowe arcydzieła. Nawet otwieranie okien może okazać się zgubne, ponieważ uniemożliwia to kontrolę nad zanieczyszczeniami biologicznymi i chemicznymi, które dostają się do wnętrza galerii. Również temperatura i wilgotność powietrza powinny być stale monitorowane.
W 2012 roku w podobnej sytuacji znalazła się Galeria Uffizi we Florencji, która ze względu na bardzo wysokie temperatury zdecydowała się całkowicie odizolować część pomieszczeń.
Karolina Wrześniewska
Fot. (góra) Tycjan „Miłość niebiańska i miłość ziemska”, Galeria Borghese
Portal Rynek i Sztuka