
Na początku czerwca w dwóch paryskich muzeach sztuki miała miejsce podwójna kradzież, z czego niestety jedna z nich zakończyła się powodzeniem. Obecnie policja poszukuje rzeźby Profil czasu autorstwa hiszpańskiego surrealisty Salvadora Dali’ego. Dobra wiadomość jest taka, że istnieje szansa na odzyskanie go, ponieważ we Francji część skradzionych dzieł sztuki szczęśliwie wraca do właścicieli. Przykładem może być ostatnio odnaleziony na terenie Serbii Portret ojca Rembranta wykradziony z paryskiego muzeum.
Jak udało się wykraść Profil czasu? Na paryskim Montmartre w Espace Dali przy Rue Poulbot jeden ze złodziei próbował wynieść rzeźbę Danse du Temps I, która przedstawia roztapiający się zegar. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji czujnego turysty, próbę udaremniono. W tym samym czasie jednak w muzeum przy placu du Tertre, oddalonym o niecałe 100 metrów od Espace Dali, drugi złodziej zdołał niepostrzeżenie wynieść pokaźnych rozmiarów rzeźbę z brązu pt. Profil czasu wycenioną ok. 100 tys. złotych. Być może nie jest to najdroższe dzieło w historii hiszpańskiego artysty, ale jest znaczące dla twórczości i rozpoznawalne na świecie. We Wrocławiu przed głównym wejściem do najwyższego wieżowca w Polsce – Sky Tower stoi zakupiony przez Ryszarda Czarneckiego odlew Profilu czasu.
Złodziejom Profilu czasu udało się bezpiecznie uciec. Gdy przeprowadzono śledztwo w tej sprawie, okazało się, że muzeum nie miało podstawowego zabezpieczenia przeciwko kradzieży, w tym alarmu. Sprawę raportowały najważniejsze francuskie media. Na chwilę obecną pozostaje tylko czekać i liczyć na szczęśliwy powrót rzeźby do muzeum.
Fot. (góra) Salvador Dali, Uporczywość pamięci 1931, źródło: Moma
Karolina Przybylińska
Portal Rynek i Sztuka