Unikatowy i niezwykle rzadko pokazywany publicznie portret Édouarda Maneta Le Printemps (Wiosna) z 1881 roku zostanie wystawiony na aukcję przez Christie’s już tej jesieni. Analitycy przewidują, że obraz osiągnie cenę 35 mln dolarów.
Portret przedstawiający młodą paryską aktorkę Jeanne Demarsy to jedna z najsłynniejszych prac Maneta. Symbolizuje nadejście wiosny ze względu na kwiatowe motywy na stroju oraz dodatkach skontrastowanych ze świeżym, zielonym tłem przedstawiającym rododendrony. Francuski malarz planował cykl prezentujący cztery pory roku, a Le Printemps stanowi jego początek. Ukończył też portret Méry Laurent, która wcieliła się w rolę jesieni na obrazie L’Automne.
Od 105 lat w rękach tej samej rodziny
Obraz Le Printemps, po raz pierwszy pokazany na paryskich salonach w 1882 roku, przechodził z rąk do rąk tylko trzy razy w ciągu całej swojej historii. Na początku wieku XX, tuż po śmierci Maneta obraz trafił do jego przyjaciela – Antonina Prousta, który sprzedał go śpiewakowi operowemu i kolekcjonerowi dzieł sztuki Jean-Baptiste Faure. Niedługo potem obraz przebył długą morską drogę do Stanów Zjednoczonych i już w 1902 roku Le Printemps zakupił prywatny kolekcjoner w galerii Durand-Ruel w Nowym Jorku. Po dziś dzień, czyli od 105 lat, pozostawał w rękach tej samej rodziny. Między innymi z tego powodu obraz jest w idealnym stanie i nie ma na nim śladów zniszczeń. Nic więc dziwnego, że to właśnie to dzieło sztuki będzie w centrum zainteresowania podczas aukcji Impresjonizmu i Sztuki Współczesnej, która ma odbyć się w nowojorskim oddziale domu aukcyjnego Christie’s 5 listopada.
Jeżeli obraz zostanie sprzedany za szacowaną kwotę 35 mln dolarów będzie to najdroższa praca Édouarda Maneta w historii. Warto wspomnieć, że cztery lata temu w Londynie padł rekord za obraz Autoportret z paletą, który sprzedano za 33,2 mln dolarów. Analitycy spodziewają się tak dobrego wyniku ze względu na niespotykany od lat ruch na światowym rynku sztuki. Wszystkie domy aukcyjne odnotowały ogromne zyski w pierwszym półroczu i jak na razie nic nie wskazuje na to, aby koniunktura miała zwolnić.
Karolina Przybylińska
Portal Rynek i Sztuka
cudowny obraz *_*