XVII-wieczny obraz autorstwa znanego włoskiego malarza epoki baroku – Guercino, został skradziony z kościoła San Vincenzo w Modenie w niedaleko Bolonii. Jak się okazało dzieło sztuki nie było odpowiednio zabezpieczone – nie zadziałał alarm, nie zadbano też o ubezpieczenie…
Obraz Madonna ze św. Janem Ewangelistą i Grzegorzem Cudotwórcą z 1639 roku autorstwa Giovanniego Francesca Barbieri, zwanego Guercino, wyniesiono w niedzielę z kościoła San Vicenzo położonego w samym centrum Modeny. Kradzież zgłosił proboszcz kościoła ojciec Gherardi, który przyznał, że obraz nie był ubezpieczony, ponieważ parafii nie było na to stać. Jak się okazało, alarm zainstalowany, dzięki wsparciu ze strony banku Fondazione Cassa di Risparmio di Modena, był nieaktywny od lat 90., ponieważ już od dawna nie opłacano składki ubezpieczeniowej.
Policja nie znalazła żadnych śladów włamania. Księża podejrzewają, że złodzieje musieli ukryć się w kościele po ostatniej niedzielnej mszy. Podejrzewa się, że przestępcy ukradli obraz wraz z ramą i ze względu na jego pokaźne rozmiary musieli przetransportować go busem. Śledczy analizują zapis z monitoringu pobliskiej kamery. Przypuszcza się, że kradzież obrazu została zlecona przez kolekcjonera dzieł sztuki. Biorąc pod uwagę fakt, że Madonnę ze św. Janem Ewangelistą i Grzegorzem Cudotwórcą uznaje się za arcydzieło, które jest powszechnie znane, nie ma możliwości sprzedania go w legalnym obrocie dzieł sztuki. Co ważne, obrazy Guercina są warte tysiące dolarów i zdobią ściany najznakomitszych światowych galerii sztuki, są m.in. w National Gallery w Londynie, Metropolitan Museum of Art czy Luwrze.
Fot. Guernico, Madonna ze św. Janem Ewangelistą i Grzegorzem Cudotwórcą, 1639, własność kościoła San Vicenzo w Modenie
Karolina Przybylińska
Portal Rynek i Sztuka