Kolejny rekord – Sotheby’s liderem na rynku fotografii kolekcjonerskiej
18.12.2014
Analiza rynku sztuki, Świat: aukcje, Trendy inwestycyjne

Aukcja fotografii, która miała miejsce 11 grudnia w Nowym Jorku w salach Sotheby’s jest kolejnym przykładem potwierdzającym tezę, że warto inwestować w fotografię kolekcjonerską. Ceny zaczynają stopniowo wzrastać i z roku na rok, aukcje poświęcone tej dziedzinie sztuki, przynoszą coraz większe dochody. Ważne jest, by zapoznać się z nazwiskami najbardziej obiecujących fotografów, ponieważ ich prace pojawiają się również na polskich aukcjach.
Rekordzistą okazał się dom aukcyjny Sotheby’s, który zorganizował specjalną aukcję z okazji 175. rocznicy fotografii. Prezentowane prace pochodziły ze zbiorów fundacji Joy of Giving Something Inc. (pol. radość dawania) założoną w 1999 roku przez Howarda Steina (amerykańskiego finansisty, syna polskich emigrantów). Jest to organizacja non-profit, która wspiera rozwój fotografii – organizuje warsztaty, seminaria, wspomaga muzea i galerie, a także funduje stypendia dla młodych i zdolnych fotografów. W 2007 roku organizacja otworzyła Muzeum Postępowego Myślenia (ang. Forward Thinking Museum), które jest internetową przestrzenią ekspozycyjną, gdzie prezentowane są prace współczesnych twórców. Na „terenie” muzeum organizowane są wystawy – grupowe i indywidualne, a także konkursy artystyczne. Co ważne, Muzeum nie powstało z myślą o tylko utalentowanych Amerykanach, ale o fotografach z całego świata, a co najważniejsze, swoje miejsce mogą tam odnaleźć również i ci parający się fotografią dziennikarską czy reporterską, a nie jedynie artystyczną. Muzeum zakupuje również prace na własność i właśnie ta kolekcja trafiła 11 grudnia pod młotek w domu aukcyjnym Sotheby’s. Dochód z aukcji okazał się najwyższy w historii aukcji.
Kilka rekordów jednocześnie
- Edward Weston, Charis, Santa Monica, 1963, źródło: Sotheby’s
- Alfred Stieglitz, Evening, New York from the Shelton, 1931, źródło: Sotheby’s
- August Sander, Handlanger, 1927, źródło: Sotheby’s
- László Moholy-Nagy, Photogram with pinwheel and other shapes, 1929, źródło: Sotheby’s
- Tina Modotti, Workers’ parade, 1926, źródło: Sotheby’s
- Gustave Le Gray, The Pont du Carrousel seen from the Pont Royal, 1859, źródło: Sotheby’s
- Gustave Le Gray, The Pont du Carrousel seen from the Pont des Arts, 1859, źródło: Sotheby’s
- Robert Frank, „South Carolina” (Charleston), 1955-56 , źródło: Sotheby’s
- Eugène Atget , „Corsets”(Boulevard de Strasbourg), 1912, źródło: Sotheby’s
- Alvin Langdon Coburn, Shadows and reflections, Venice, 1905, źródło: Sotheby’s
Licytujący mieli do wyboru aż ponad 100 prac klasyków fotografii XIX wieku jak Julia Margaret Cameron czy Gustave Le Grey i XX wieku jak Edward Weston, André Kertész, Alfred Stieglitz, Diane Arbus, László Moholy-Nagy, Irving Penn czy Paul Strand. Dla kilkorga z nich ustanowione zostały nowe rekordy m.in. dla Alvina Langdona Coburna, Tiny Modotti, Lee Miller, Martina Munkácsiego, Augusta Sandera, Julii Margaret Cameron, Walkera Evansa.
Dziesięć najdroższych fotografii powstało w I połowie XX wieku (z jednym wyjątkiem Edwarda Westona). Co prawda żadna z nich nie przekroczyła miliona dolarów, jednakże dwie otarły się o tę magiczną wartość. Spośród tej dziesiątki aż siedmiu fotografów pochodzi ze Starego Kontynentu, na co należy zwrócić uwagę przy podejmowaniu decyzji o zakupie fotografii.
Stosunek sprzedanych prac do niesprzedanych jest bardzo zadowalający. Aż 90% udało się sprzedać z czego aż 8 w przedziale od pół milina do miliona. Najwięcej prac sprzedało się w przedziale od 10 tys. do pół miliona, bo aż 80%. W tym zakresie przeważały fotografie twórców II połowy XX wieku i twórców najnowszych jak np. Daido Moriyama, którego Bezdomny pies znalazł właściciela (fotografia ta pojawia się na większości tegorocznych aukcji i dopiero teraz udało się ją sprzedać), choć z najniższym wynikiem całej aukcji – 3,7 tys. dolarów.
Ponad 3-krotnie więcej
Sprzedaż wszystkich fotografii przyniosła Sotheby’s łącznie ponad 21 mln dochód, podczas gdy poprzedni rekord zatrzymał się na kwocie 6 mln. To zadziwiająco duży skok zainteresowania i hojności kolekcjonerów. Historyczną aukcję podsumowała Denise Bethel – szefowa departamentu fotografii: „Ta rekordowa sprzedaż jest tak naprawdę uhonorowaniem fotografii jako najbardziej wnikliwej, wynalazczej i pięknej dziedziny sztuki naszych czasów. Dzieła przedstawione na aukcji zostały wykonane od połowy XIX wieku do naszych czasów i stanowiły selekcję wybitnych talentów. W Sotheby’s organizowaliśmy wiele prestiżowych aukcji fotografii, jednakże kolekcja Howarda Steina została tak doskonale wyselekcjonowana, że trudno będzie po raz drugi zaproponować kolekcjonerom aukcję na podobnym poziomie”.
Karolina Przybylińska
Portal Rynek i Sztuka