szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
WTS 2024

Muzeum van Gogha przeżywa prawdziwe oblężenie

23.12.2014

Świat: wydarzenia

Sklep rynekisztuka

Rekordy na rynku sztuki w 2014 roku nie dotyczą jedynie aukcji i sprzedaży. Znaczny wzrost zainteresowania odnotowują również muzea na całym świecie. Jedno z nich zasługuje na szczególną uwagę i jest to Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Muzeum otworzyło swoje podwoje dla miłośników sztuki holenderskiego mistrza w roku 1973, kiedy to udało się dopełnić wszystkich formalności związanych z przekazaniem imponującej kolekcji jego dzieł malarskich, które od ponad 100 lat należały do rodziny. Dzisiaj możemy podziwiać tam aż 273 prace malarskie (nie tylko van Gogha, ale również innych wybitnych malarzy cenionych i lubianych przez twórcę – Gauguina czy Toulouse-Lautreca), ponad 500 szkiców i rysunków oraz setki listów, które artysta pisywał przez całe życie. Ponadto Muzeum dysponuje fantastycznie wyposażoną biblioteką, do której zbiorów co roku przybywa ponad tysiąc nowych woluminów. Dodatkowo regularnie organizowane są „pogadanki o sztuce”, wykłady, warsztaty dla dzieci i młodzieży oraz piątkowe nocne zwiedzania będące zabawą klubową w otoczeniu doskonałego malarstwa. W ten sposób instytucja jest atrakcyjna nie tylko dla turystów, ale również dla mieszkańców, studentów czy badaczy chcących poszerzyć swoją wiedzę z zakresu historii sztuki. Potwierdzają to statystyki odwiedzin. Najwięcej zwiedzających to Holendrzy i stanowią aż 17% wszystkich, 12% to Włosi, 10% Francuzi, 9% Amerykanie, a 8% Brytyjczycy.

Muzeum stawia również na rozwój, nie stoi w miejscu, a inwestuje w nowe rozwiązania i udogodnienia. Przede wszystkim wprowadzono system zakupu biletów online, który pozwolił zredukować długie i wielogodzinne kolejki w najwyższym sezonie turystycznym (obecnie 12% zakupuje bilety z wyprzedzeniem). Wydłużono również czas zwiedzania do godziny 22:00 w weekendy. Muzeum może też pochwalić się świetnie zaprojektowaną stroną internetową, na której można w kilka chwil uzyskać potrzebne informacje odnośnie wizyty, a także zapoznać się z kolekcją i przygotować do „świadomego” zwiedzania. Oznacza to, że wszystkie dzieła ze zbiorów dostępne są online, a więc już samą stronę internetową można określić jako profesjonalną przestrzeń kuratorską. Zainteresowano się również portalami społecznościowymi – profil na Facebooku muzeum w ciągu roku przyciągnął 300 tys. nowych fanów, natomiast kanał w Google+ śledzi ponad 4 mln. W ten sposób Muzeum van Gogha może poszczycić się pierwszym miejscem ze wszystkich placówek kulturalnych w całej Holandii – a zarazem na świecie! – pod względem rozbudowanej sieci społecznościowej.

Muzeum Vincenta van Gogha w Amsterdamie, źródło: Wikipedia

Muzeum Vincenta van Gogha w Amsterdamie, źródło: Wikipedia

Te wszystkie czynniki oraz kilka dodatkowych jak np. bogacenie się azjatyckiej i wschodnioeuropejskiej klasy średniej, przyczyniło się do pobicia rekordu liczby odwiedzających w historii Muzeum van Gogha. W 2014 roku w modernistycznych wnętrzach zawitało aż 1,6 mln gości! To o 10% więcej niż w ubiegłym roku. Liczba ta jest nieco dziwiąca, ponieważ jedno z ważniejszych skrzydeł ekspozycyjnych, zaprojektowanych przez japońskiego architekta, metabolistę Kishego Kurokawę, jest obecnie zamknięte. Największą popularnością cieszyły się wystawa Félixa Vallottona, wystawa fotografii Emmy Andriesse oraz… klubowe piątki (w każdy weekend przyciągał prawie 1500 osób).

Planując przyszły rok, warto podpatrywać wartościowe rozwiązania sprawdzające się za granicą i stopniowo wdrażać je w Polsce. Dysponujemy przecież kolekcjami, które mogłyby bez wstydu zawisnąć na ścianach Luwru czy innych prestiżowych muzeów. Problemem jest fakt, że sami Polacy mało o nich wiedzą. Muzea, które i tak desperacko próbują ten schemat przełamać, organizując ciekawe eventy edukacyjne, z pewnością potrzebowałyby jeszcze wsparcia ze strony szkolnictwa, aby wyrabiać dobre nawyki od najmłodszych lat. W tym zakresie wiele zmieniłaby też ogólna dostępność do dzieł zdygitalizowanych. Choć pierwsze kroki zostały już poczynione, jeszcze długa droga przed nami. Najważniejsze są jednak pozytywne sygnały zwrotne, które świadczą o ożywieniu Polaków na rodzimym rynku sztuki.

 

Portal Rynek i Sztuka

portal_rs_adres_www_wb

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.