szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
Van Gogh

Zamach w Muzeum Bardo w Tunezji

19.03.2015

Polska: wydarzenia, Świat: wydarzenia

18 marca tereny Muzeum Bardo w Tunezji stały miejscem zamachu na zwiedzających, w tym polskich obywateli spędzających wakacje z biurem podróży Itaka. Choć liczba ofiar nie jest jeszcze potwierdzona, na pewno wiadomo, że zginęło 21 osób, w tym polskie MSZ potwierdza śmierć dwójki Polaków.


Muzeum Narodowe Bardo (znane sprzed uzyskania niepodległości jako Muzeum Alaoui) w stolicy Tunezji to jedno z najważniejszych ośrodków kultury starożytnej państw basenu Morza Śródziemnego. Sięga korzeniami II p. XIX wieku i dużej mierze do jego powstania przyczynili się Francuzi, pierwszym dyrektorem placówki był Francuz – René du Coudray de la Blanchère.  Prezentowane w nim zbiory to przede wszystkim sztuka starożytna, zabytki archeologiczne z różnych okresów dziejów człowieka, różnych kultur. Można obejrzeć odkrycia archeologiczne m.in. z okolic Kartaginy, Thuggi (wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO) czy Uticy fenickiej. Jest to jedno z najważniejszych muzeów w regionie, zaraz po słynnym Muzeum Egipskim w Kairze (założonym w 1835 roku). Co ciekawe, w Muzeum Bardo można oglądać cenne zabytki kultury islamskiej z Kairuan – najświętszego miasta Tunezji, trzeciego – po Mekce i Medynie – najchętniej odwiedzanego miejsca przez muzułmanów. Muzeum nie ogranicza się jednak do prezentowania zbiorów z regionu, znajdą się tu bowiem wartościowe kolekcje sztuki rdzennych Amerykanów czy nawet dalekowschodniej Azji.

Detal przedstawiający Ulissesa z Muzeum Narodowego Bardo w Tunezji, źródło: Wikipedia

Detal przedstawiający Ulissesa z Muzeum Narodowego Bardo w Tunezji, źródło: Wikipedia

W historii placówki wpisane były wzloty i upadki, choć nigdy tak dramatyczne wydarzenia nie miały miejsca, jak te z 18 marca 2015 roku, kiedy to grupa uzbrojonych po zęby islamskich bojowników wtargnęła na teren Muzeum Narodowego Bardo i otworzyła ogień. Na placu Bardo wybuchła panika, która sparaliżowała miasto. Nie obyło się bez ofiar śmiertelnych. Różne źródła podają inną liczbę zabitych i rannych. Obecnie waha się ona między 16 a 21 zabitych i ponad 44 rannych, którzy obecnie są pod opieką tunezyjskich szpitali. Na dzień dzisiejszy wśród ofiar znajdują się Japończycy, Włosi, Kolumbijczycy, Australijczycy, Francuzi oraz Polacy. Tunezyjscy dżihadyści, werbowani głównie przez Internet w szeregi Państwa Islamskiego, strzelali do zwiedzających muzeum, ale również i do autobusów zaparkowanych przed wejściem. W tym krytycznym momencie na terenie muzeum znajdowała się 36-osobowa wycieczka Polaków wraz z biurem podróży Itaka. Jak poinformowało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych informacja o śmierci dwójki obywateli Polski została oficjalnie potwierdzona, dwóch uznanych jest za zaginionych, a dziewięciu jest rannych. Dzisiaj w Tunisie wylądował wojskowy samolot, który miał zabrać pozostałych uczestników wycieczki. W Polsce oczekują na nich psycholodzy i lekarze, pod których opieką będą się znajdować w najbliższych dniach.

To najbardziej tragiczny zamach od czasów detonowania bomby przez Al-Kaidę na tunezyjskiej wyspie Dżerba w 2002 roku, w wyniku którego zginęło 14 Niemców, 2 Francuzów oraz 5 Tunezyjczyków. Na wczorajsze wydarzenia władze Tunezji zareagowały natychmiast – prezydent Beij Caid Essebsi ogłosił oficjalnie, że chciałby, aby wszyscy Tunezyjczycy zdali sobie sprawę z powagi sytuacji oraz że Tunezja opowiada się za walką z terroryzmem. Mówił również, że żadne mniejszości nie są w stanie ich przestraszyć lub zagrozić, a wszystkie oznaki islamskiego bestialstwa będą równie brutalnie tłumione. Według wywiadu ponad 3000 obywateli Tunezji opowiedziało się po stronie Państwa Islamskiego i pojechało do Syrii, Libii i Iraku, prawdopodobnie około 500 z nich wróciło do kraju i stanowi realne zagrożenie dla bezpieczeństwa w Tunezji. Według doradcy prezydenta Tunezji Mohzena Marzouka takie działania ze strony terrorystów to celowe zagrywki wymierzone w ekonomię Tunezji, dla której resort turystyki to jedna z najbardziej przychodowych gałęzi gospodarki. Odstraszanie turystów równa się ubożeniu państwa, stąd też logiczny wydaje się atak na największe i najważniejsze w Afryce Północnej muzeum.

 

Karolina Przybylińska

Portal Rynek i Sztuka

portal_rs_adres_www_wb

 

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.