26 sierpnia w Tate Britain w Londynie otwarta zostanie pokonkursowa wystawa pt. „Tate Sensorium”, w czasie której widzowie będą mogli poczuć sztukę wykorzystując dosłownie wszystkie zmysły! Podczas ekspozycji będzie można podziwiać cztery dzieła brytyjskich artystów – Richarda Hamiltona, Johna Lathamsa, Davida Bomberga oraz Francisa Bacona wybrane z kolekcji Tate. Prace będzie można nie tylko zobaczyć, ale też poczuć, usłyszeć, a nawet smakować. Wystawa będzie czynna do 20 września.
Tate Britain po raz kolejny zorganizowało IK Prize, konkurs na najciekawszy pomysł połączenia sztuki z technologią. Zwycięskim okazał się projekt zatytułowany „Tate Sensorium” autorstwa agencji kreatywnej Flying Object. Jury konkursu doceniało pomysł aktywowania wszystkich ludzkich zmysłów, by widz mógł maksymalnie poczuć sztukę, którą ogląda. Jak mówi producent multimedialny Tate –Tony Guillan: Zwiedzającym na wejściu będziemy mówić, aby zapomnieli o galerii, a także o całym świecie i otworzyli się na nowe doznania. Przestrzeń, którą będą mogli oglądać zwiedzający będzie pełna bodźców zewnętrznych. W poznanie dzieł sztuki mają zostać zaangażowane wszystkie ludzkie zmysły. W tym celu w przygotowanie ekspozycji zaangażowano cukiernika, eksperta od zapachów, od efektów dźwiękowych oraz twórcę przedstawień teatralnych.
David Bomberg, In the Hold, źródło: Tate Britain
Pierwszą pracą jaką będzie można zobaczyć na wystawie będzie „Interior II” Richarda Hamiltona z 1964 roku. Poznanie tego dzieła nastawione będzie głównie na doznania zapachowe, ze względu na główny motyw obrazu. Dzieło ma formę kolażu, w którym umieszczono aktorkę z lat 40. Odbiór dzieła ma być wzmocniony poprzez zapach perfum imitujących te używane w latach 40., który twórcy ekspozycji zamierzają rozpylić wokół dzieła.
Drugim dziełem jakie będą mogli obejrzeć zwiedzający jest „Full Stop” Johna Lathama z 1961 roku, które wzbogacone zostanie o efekty dźwiękowe oraz aktywujące zmysł dotyku. Widzowie będą oglądać obraz trzymając dłonie nad specjalnym urządzeniem, wyglądem przypominającym głośnik, z którego wydobywać się będą ultradźwięki.
Kolejne dzieło to „In the Hold” Davida Bomberga, które powstało około 1914 roku jest najbardziej abstrakcyjne, a tym samym daje organizatorom największe możliwości. Mimo, że nie widać tego na pierwszy rzut oka tematem pracy jest stocznia marynarki wojennej tuż przed pierwszą wojną światową. Zapachy oraz dźwięki będą oddawać to co działo się w tamtym czasie na stoczni.
Ostatnią, chyba najbardziej intrygującą pracą, będzie obraz Francisa Bacona „Figure in a Landscape” z roku 1945, który organizatorzy ekspozycji wyposażyli dodatkowo w elementy aktywujące zmysł zapachu, smaku i słuchu. Widzowie przy oglądaniu tego dzieła zostaną poczęstowani wyprodukowaną specjalnie z okazji wystawy czekoladą.
Co ciekawe, wystawa „Tate Sensorium” to nie jedyne miejsce, gdzie przy podziwianiu dzieł sztuki można zaangażować też inne, poza wzrokiem, zmysły. W październiku zeszłego roku w poznańskim Centrum Kultury Zamek odbyła się prezentacja Sensorium – instalacji dźwiękowej Rafała Zapały, doświadczonego muzyka, doktora kompozycji z Akademii Muzycznej w Krakowie. Siedząc na samej górze, w pustej sali z dużym zegarem widz zostaje połączony przewodami z instrumentem, który wydaje dźwięki w zależności od tego co kryje się w umyśle widza.
Tymczasem, wystawa „Tate Sensorium” w Tate Modern w Londynie będzie czynna do 2o września. Będzie można ją zwiedzać w czteroosobowych grupach.
Lara Malan Woodgate
Ilustracja (góra): Richard Hamilton, Interior II, 1964, źródło: Tate Britain
Portal Rynekisztuka.pl
