szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU
Galeria Stalowa „Fragments of Reality” Bożenna Biskupska

Wystawa Marcina Kozłowskiego „Energia” w Galerii Beta 16

17.11.2015

Aktualności, Polska: wydarzenia

25 listopada w warszawskie galerii Beta 16 odbędzie się wernisaż wystawy malarstwa abstrakcyjnego Marcina Kozłowskiego pt. „Energia”. Ekspozycję będzie można oglądać do 9 grudnia. 

Wystawa abstrakcyjnego malarstwa Marcina Kozłowskiego w Galerii Beta 16 składa się z 12 obrazów, które snują wspólną opowieść. Streszcza się ona w osobliwym stwierdzeniu: pierwsze było jajo, a ono zrodziło Erosa. Można je ująć innymi słowy – mianowicie sprawozdawczo wyjaśnić, że na opowieść tę składają się symbolika liczby i zarazem cyfry „1”, symbolika jaja oraz sens współistnienia wyrażony erotyką. Warto podkreślić, że abstrakcja Kozłowskiego nie wymyka się znaczeniom, wręcz przeciwnie z wyczuciem z nich korzysta. Język abstrakcji równa się tu subtelnemu, często intymnemu językowi mowy ciała.

1 jest liczbą stworzenia, prapoczątków, startu czy inicjacji wszystkiego – co ważne i nieważne. Naznacza więc wszelką podjętą aktywność – ją uruchamia. Jedynka to narodziny, rzeczywiste i metaforyczne rozpoczęcie odliczania. Potencjał zaczynu i każda kreacja w swojej oryginalności – jednostkowości. Żywotność, energia, zapał, młodość, świeżość… Jest to liczba całości, jedności, koncentracji – niepodzielności i nierozerwalności. Symbolizuje przywództwo, władzę, pierwszeństwo. Jedynka bez wątpienia jest dziarska, śmiała, temperamentna, nawet agresywna – energetyczna.

Jajo, będąc zalążkiem nowego życia, stało się po prostu zuniwersalizowanym jego symbolem – narodzin i odradzania się, sił witalnych, zdrowia, miłości, płodności, urodzaju, sił twórczych. Jajo kojarzono ze Słońcem, a i zaklinano nim dobro. Nie tylko w sztuce uznawano za najdoskonalszą formę na świecie. Jajo pojawia się w mitach kosmogonicznych większości kultur świata. Chowa w sobie prapoczątki i tajemnicę bytu – skumulowaną energię startową. Z chaosu miało wyłonić się przecież monstrualne, kosmiczne jajo, z którego wykluł się świat. Według mitu orfickiego ze srebrnego jaja, które pod postacią ptaka złożyła Nyks (Noc), wykluł się Eros. On dał początek wszystkim innym bogom, wprawił w ruch cały wszechświat, i sprawił, że żywe istoty zaczęły skłaniać się ku sobie, łączyć w pary. U podstaw stworzenia leżała więc wielka, miłosna energia, namiętność, witalność. Eros był praprzyczyną, miał pierwszeństwo. Nadto srebrne jajo (Nocy) utożsamiano z Księżycem. „Erotyczne” obłości w obrazach Kozłowskiego są jak księżycowe rogale, graficzne znaki-ptaki.

Trudno i czerwieni odmówić energii, a to ona kolorystycznie zdominowała wystawę. Jej symbolika (w adekwatnym jej zakresie) pozostaje w synergii z pozostałymi elementami znaczącymi obrazów, podbija ich wymowę. Czerwień to choćby ludzkie ciało, miłość, zapał, radość, działanie, odwaga, zwycięstwo, natchnienie, grzech, przywództwo, los, zmartwychwstanie, dobra wiadomość… W ludowej, chrześcijańskiej tradycji Rumuni istnieje przysłowie, mówiące, że: kiedy zabraknie czerwonego jaja, to nastąpi koniec świata. Na wystawie nie brakuje czerwonego jaja; co można poczytywać za dobry znak. [Magdalena Sołtys, kurator wystawy]

Marcin Kozłowski urodził się w 1984 roku w Działdowie. W latach 2008–2013 studiował na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, kolejno w pracowniach profesorów: Andrzeja Rysińskiego, Jarosława Modzelewskiego i Wojciecha Cieśniewskiego. W 2013 roku otrzymał dyplom z wyróżnieniem rektorskim, zrealizowany pod kierunkiem prof. Wojciecha Cieśniewskiego. Aneks do dyplomu przygotował w Pracowni Technologii i Technik Malarstwa Ściennego prof. Edwarda Tarkowskiego. Jest asystentem na rodzimym wydziale. Kozłowski uprawia abstrakcję geometryczną, wyposażoną w logikę architektury. Bada możliwości symetrii, także ją zaburza. Uzyskuje efekty optyczne zbliżone do op-artu. Posługuje się sugestywnym znakiem-ornamentem. Kiedy indziej – pulsującą linią i klasycznym podrysowaniem… Jego malarstwo zawiera frapujące sensy. I doskonale komunikuje się z najlepszymi przejawami klasyki polskiego abstrakcjonizmu.

WYSTAWA MALARSTWA MARCINA KOZŁOWSKIEGO „ENERGIA”
Wernisaż:
 25 listopada 2015, godz. 18.00
Czas trwania: 25 listopada 2015 – 9 grudnia 2015
Miejsce: Galeria Beta 16, Burakowska 16, Warszawa
poniedziałek – piątek; 11:00 – 19:00
Kurator wystawy: Magdalena Sołtys

Ilustracja (góra): Marcin Kozłowski, Bez tytułu, 85 cm x 140 cm, źródło: materiały organizatora

Portal Rynekisztuka.pl

LOGO RiSi

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.