Największa wystawa Hieronima Boscha otwarta w Prado
01.06.2016
Aktualności, Świat: wydarzenia, Wystawy, Wystawy: Europa

W hiszpańskim muzeum Prado otwarto największą i najbardziej kompleksową wystawę dzieł Hieronima Boscha. Ekspozycja składa się z dwudziestu czterech prac holenderskiego mistrza – aż o siedem więcej, niż na zakończonej niedawno wystawie w Muzeum Noordbrabants w s’Hertogenbosch. Wystawie towarzyszy sporo kontrowersji związanych z atrybucją kilku prezentowanych dzieł.
Zarówno obecna wystawa, jak i wcześniejsza prezentowana w Holandii zostały zorganizowane z okazji 500 rocznicy śmierci Hieronima Boscha. Obie ekspozycje powstawały niezależnie, z 3 – tygodniowym odstępem pomiędzy zakończeniem a rozpoczęciem nowej, dzięki czemu w Hiszpanii można było pokazać te same, wypożyczone arcydzieła. Ich transport z Holandii do Hiszpanii przebiegł sprawnie, zabezpieczone dzieła przewożono osobno, co generowało spore koszty, ale jednocześnie zminimalizowało straty w razie niespodziewanego wypadku.
Muzeum w Prado udało się pozyskać trzy obrazy, których nie pokazano podczas holenderskiej wystawy. Do przedstawienia całej zachowanej spuścizny malarza, w Prado zabrakło jedynie trzech dzieł Boscha. „Tryptyk z Sądem Ostatecznym” z Wiedeńskiej ASP oraz „Ukrzyżowanie” z Muzeum Sztuk Pięknych z Brukseli z powodów konserwatorskich nie mogły być wypożyczane i transportowane. Prado nie otrzymało także „Tryptyku z Świętymi Pustelnikami”, chociaż obraz ten pojawił się na wystawie w Holandii.
Spośród prac prezentowanych na hiszpańskiej wystawie, aż cztery zostały odrzucone przez holenderski zespół, jako prace nienależące do Hieronima Boscha. Spór dotyczy między innymi obrazu „Leczenie głupoty”, pochodzącego z hiszpańskiej kolekcji. Chociaż obraz pożyczony został do holenderskiego muzeum jako praca Boscha, specjaliści podważyli jego autorstwo, twierdząc, że jest to dzieło należące do jego naśladowcy lub pochodzi z kręgu jego warsztatu. Informacja ta sprawiła, że Muzeum Prado odmówiło pożyczenia obrazu, którego atrybucja, ich zdaniem, nie ulega żadnej wątpliwości. Na obecnej wystawie dzieło prezentowane jest, jako praca Boscha z okresu 1501-1505, a pewne widoczne różnice, o czym przekonują kuratorzy wystawy, wiążą się z obraną przez Boscha w tym czasie stylistyką, nawiązującą do dzieł Filipa z Burgundii.
Holenderscy uczeni odrzucili również „Kuszenie św. Antoniego”, uznając, że autorem dzieła jest następca Boscha z lat 1530-40, czyli już po śmierci artysty. Ich wątpliwość budziło również, malowane na drewnianym blacie, wyobrażenie „Siedmiu grzechów Głównych”, uznawane, jako dzieło z kręgu naśladowców Boscha, datowane na 1510-1520 rok. Atrybucja obrazu została podważona również przez specjalistów prowadzących 5-letnie badania nad twórczością Hieronima Boscha.
Jednym z najważniejszych obrazów prezentowanych w Prado, którego zabrakło na holenderskiej wystawie jest „Ogród ziemskich rozkoszy”. Tryptyk ten, znajdujący się w Madrycie na co dzień, jest najpopularniejszym dziełem sztuki prezentowanym w tym kraju. Specjaliści z Prado datują go na 1490-95, holenderscy uczeni uważają, że powstał nieco później, w latach 1495-1505. Pomimo różnic w podejściu hiszpańskich i holenderskich badaczy, obie wystawy stanowią bardzo ważny krok dla nauki i wzbogacają wiedzę o niekwestionowanych arcydziełach holenderskiego mistrza.
Wystawa potrwa w Muzeum Prado do 11 września 2016 roku.
Justyna Stasiek – Harabin
Fotografia (góra): Hieronim Bosch, Ogród ziemskich rozkoszy, detal, ok. 1500, Muzeum Prado w Hiszpanii