Obrazy prezentowane na włoskiej wystawie Modiglianiego okazały się falsyfikatami

Prezentowana w Pałacu Dożów w Genui od połowy marca ubiegłego roku imponująca, szacowana na dziesiątki milionów funtów kolekcja dzieł Amedeo Modiglianiego, zidentyfikowana została jako zbiór falsyfikatów. Leżące kobiece akty namalowane w stylu włoskiego mistrza mają zostać zniszczone.

Amedeo Modigliani, Kobieta w kapeluszu, 1918

21 obrazów, które wiosną minionego roku znalazły się na wystawie w Pałacu Dożów w Genui podziwiane były przez dziesiątki tysięcy widzów. Jednakże po tym, jak Carlo Pepi, ekspert sztuki z Toskanii, podzielił się swoimi wątpliwościami, co do ich autentyczności, wystawa została zamknięta w lipcu, zaś prace przekazane śledczym. Po miesiącach badań, eksperci i historycy sztuki ogłosili, że niemal wszystkie wystawiane we Włoszech realizacje to genialne reprodukcje dzieł Modiglianiego. Wyjątek stanowi jeden obraz, który posiada wydany przez włoski rząd certyfikat autentyczności, zaś wszystkie badania wskazują na to, iż rzeczywiście namalowany on został przez włoskiego mistrza. Wśród zdemaskowanych falsyfikatów znajduje się między innymi portret Jeana Cocteau, siedzący i leżący akt oraz portret kobiety.

Jak twierdzi Carlo Pepi, większość z falsyfikatów pochodzi z lat 80. Ekspert dodaje także, że już od wielu lat walczy z fałszywymi pracami Modiglianiego, a sytuacja przedstawia się naprawdę groteskowo, ponieważ czasem wydaje się, że artysta tworzył najwięcej dzieł, gdy był już… martwy.

Amedeo Modigliani, Niebieskooki chłopiec, 1916

Również ekspertka sztuki, Isabella Quattrocchi, określiła wystawiane we Włoszech obrazy mianem „rażąco fałszywych”. Twierdzi ona, że nawet ramy, w które oprawione zostały prace pochodzą z Europy Wschodniej lub ze Stanów Zjednoczonych i nie mają nic wspólnego z historią życia i twórczości Modiglianiego.

Jak podaje, francuski znawca sztuki włoskiego mistrza, Marc Restellini, obecnie w obiegu funkcjonuje co najmniej 1 000 sfałszowanych dzieł Modiglianiego. Falsyfikaty te tworzone były już we wczesnych latach 20. XX wieku, a więc zaraz po śmierci artysty. Niestety badania nad dziełami malarza zainicjowano stosunkowo niedawno.

W tym momencie przesłuchiwane pod zarzutem udziału w fałszowaniu obrazów Modiglianiego są trzy osoby, w tym kurator wystaw sztuki, Rudy Chiappini oraz Joseph Guttmann, węgierski handlarz sztuką. Obecnie prace przechowywane są przez specjalistyczną jednostkę Karabinierów zajmującą się oszustwami artystycznymi, która próbuje ustalić, kto jest autorem falsyfikatów.

Amedeo Modigliani, Christina, ok. 1916

Wystawa dzieł Modiglianiego trwa obecnie w londyńskim Tate Modern. Specjaliści sztuki nie zgłaszają jednak żadnych wątpliwości, jakoby któryś ze znajdujących się tam obrazów był falsyfikatem. Rzeczniczka prasowa instytucji podaje, iż ten projekt ekspozycyjny powstał niezależnie od pozostałych wystaw włoskiego artysty i jego organizatorzy nie mają wątpliwości, że wszystkie zgromadzone w Tate Modern prace są oryginalne. Warto dodać, że muzeum zawsze przy okazji realizacji wystawy przeprowadza rutynowe badania dzieł, które mają zostać wyeksponowane.

Dokładna ilość dzieł Modiglianiego jest bardzo trudna do oszacowania, zwłaszcza, że artysta często rozdawał swoje szkice w zamian za posiłki lub drinki w paryskich barach. Zakłada się jednak, że istnieje co najmniej 350 oryginalnych obrazów Włocha. Najdroższa praca malarza to akt pt. „Nu couché” sprzedany w 2015 roku w nowojorskim Christie’s chińskiemu kolekcjonerowi sztuki, Liu Yiqian, za 170 milionów dolarów.

K. Z. 

fot. (góra) Amedeo Modigliani, Le Grand Nu, 1917

Rynekisztuka.pl