
Zaginiony we Francji podczas II wojny światowej obraz Moneta, odnaleziony został w nieoczekiwanym miejscu- w jednym z magazynów Luwru.

Claude Monet, Lilie wodne, ok. 1915
Dzieło pt. „Lilie wodne: Odbicie wierzb” z 1916 roku stanowiło jedną z wielu prac francuskiego impresjonisty kupioną na początku lat 20. przez Kojiro Matsukatę, japońskiego potentata stoczniowego.
Matsukata po raz pierwszy odwiedził Moneta w jego domu w Giverny w 1921 roku. Nawiązali oni znajomość dzięki wspólnemu przyjacielowi, francuskiemu pisarzowi, lekarzowi i politykowi, Georgesowi Clemenceau. Matsukata miał wówczas wręczyć impresjoniście czek na milion franków, grzecznie odrzucając wystosowaną przez Clemenceau propozycję zniżki za zakup prac Moneta. W 1922 roku japoński kolekcjoner był już w posiadaniu 25 obrazów francuskiego malarza.
Jak podają francuskie media, jeden z badaczy znalazł zwinięte w rulon płótno Maneta w magazynie Luwru we wrześniu 2016 roku. Wiadomość ta nie została jednak wówczas podana do informacji publicznej. Komunikat o odkryciu obrazu pozostał nieujawniony aż do 26 lutego bieżącego roku, kiedy to National Museum of Western Art w Tokio zapowiedziało, że wielkoformatowe płótno będzie można oglądać w przestrzeniach instytucji latem 2019 roku. Wcześniej jednak poddane ono zostanie gruntownej konserwacji. W tym momencie około połowa powierzchni malarskiej obrazu wymaga odtworzenia.
Historia kolekcji Matsukata
Jak podaje dyrektor japońskiej instytucji, Akiko Mabuchi, uszkodzony obraz jest niezbędnym elementem badań nad dorobkiem Claude’a Moneta. Praca ta stanowi bowiem studium do znajdującej się w paryskim Musée l’Orangerie serii malarskiej poświęconej liliom wodnym.

Claude Monet, Kobiety w ogrodzie, 1866-1867
W latach 20. i 30. Matsukata sporą część swojego zbioru (około 400 obiektów), w tym obraz Moneta o szerokości czterech metrów, przechowywał w Paryżu pod opiekę swego doradcy artystycznego, Léonce Bénédite, dyrektora paryskiego Musée du Luxembourg. Kolekcjoner miał zamiar wybudować w Tokio muzeum sztuki nowoczesnej, gdzie gromadziłby swoje dzieła. Plan ten nie został jednak nigdy zrealizowany. W 1927 roku, po kryzysie finansowym, który uderzył w jego stocznię, Matsukata zmuszony był bowiem do sprzedaży znacznej części swojej kolekcji. Ponadto 400 dzieł, które przechowywał w Londynie, zniszczonych zostało w pożarze.
National Museum of Western Art uruchomione zostało po wojnie, aby eksponować zachowaną część kolekcji Matsukaty, która w 1959 roku przekazana została Japonii przez rząd francuski. Jednakże obrazu „Lilie wodne: Odbicie wierzb” nie było wśród odzyskanych przez państwo dzieł. Do momentu odkrycia pracy we wrześniu 2016 roku uważano ją za bezpowrotnie zaginioną.
K. Z.
fot. (góra) Claude Monet, Lilie wodne, ok. 1915
Rynekisztuka.pl