Kultura i sztuka to gospodarcza drobnostka? Nic bardziej błędnego
05.10.2018
Analiza rynku sztuki, Magazyn
Kultura i sztuka zawsze były w gospodarczej niszy, a jej makroekonomiczne wskaźniki nigdy nie były choć w połowie tak wysokie jak głównych gałęzi przemysłu. To jasne, przecież nie samą sztuką człowiek żyje. Pomyli się jednak ten, który powie, że ten sektor gospodarki nie jest finansowo traktowany na poważnie, bo nakłady idą w miliardy, i rosną z roku na rok.
Wskaźniki Infrastruktury Kultury (oryg. Cultural Infrastructure Index) to raport stworzony dla federacji Global Cultural Districts Network, zrzeszającej centra sztuki i kultury na całym świecie. W 2017 roku analitycy prześledzili inwestycje w nowe budowle, remonty i rozbudowy placówek kulturalnych z minimalnym budżetem 10 mln dolarów. Suma wartości wszystkich projektów spełniających te wymagania wyniosła 9,9 miliarda dolarów, czyli o półtora miliarda więcej niż w roku poprzedzającym.
Na łączną wartość podaną w raporcie złożyło się 107 inwestycji, z czego największy odsetek stanowiły budowy tradycyjnych placówek jakimi są muzea i galerie. W analizie pojawiają się również centra sztuki związane z występami i performansem, miejscami spotkań czy nawet całe dzielnice. Jak tłumaczy Adrian Ellis, założyciel firmy konsultingowej i twórca raportu: w dobie internetu, miejsca te rozszerzyły swoją definicję – od sztuki do rozrywki i dalej do „doświadczania”.
W pierwszej trójce najdroższych inwestycji w sztukę i kulturę znalazło się SOYO Cultural Hub w angielskim Leeds z budżetem w wysokości ponad 416 mln dolarów, gdzie według inwestorów mają spotkać się doświadczeni technicznie przedsiębiorcy z artystycznymi kreatorami. Droższym projektem może pochwalić się wietnamskie Muzeum Historii Naturalnej, którego całkowity koszt przebudowy wyniósł 533 mln dolarów. Natomiast najdroższą inwestycją w zestawieniu jest Peninsula Place Cultural Hub łączce centrum biznesowego Londynu z artystyczną dzielnicą Greenwich Peninsula. Budowa tego założenia pochłonęła prawie 1,5 mld dolarów.
W analizie uwzględniono również zapowiadane projekty na przyszłe lata. W dniu jej publikacji były to 123 nowe inwestycje, o łącznej wartości 7,6 miliarda dolarów. Co ciekawe w raporcie pojawiły się również inwestycje zaplanowane w Polsce. Do grona kulturalnych “superinwestycji” dołączyła rozbudowa Międzynarodowego Centrum Muzyki w Żelazowej Woli im. Fryderyka Chopina, a także ukończone Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku oraz Muzeum Warszawy.
Warto zaznaczyć, że uwzględniono wyłącznie projekty w wysokości od 10 mln dolarów, a wartość pozostałych inwestycji pozostaje niedoszacowana. Zauważalny jest również trend korzystania czy uzupełniania idei typowo biznesowych o wartości artystyczne. Można zatem stwierdzić, że sektor związany z biznesem, łączy się z kulturą i sztuką, które w sferze ekonomicznej do tej pory wyłącznie cenione, stały się istotne i dofinansowane.
fot. góra: La Seine Musicale w Paryżu, Anthony Rauchen
Adam Radtke