
Prawie 200 prac stworzonych przez 116 artystów, dyskusje pasjonatów i twórców sztuki, aukcja, a także prestiżowy konkurs – czyli największe artystyczne wydarzenie sezonu, jakim jest pierwszy Krakowski Salon Sztuki, trwa w najlepsze.
W myśl słów organizatorów – główne idee jakie towarzyszą całemu eventowi, to przede wszystkim możliwość wymiany doświadczeń i wrażeń artystów z koneserami sztuki, podkreślenie kulturotwórczej roli, jaką posiadają indywidualne osoby wraz ze swoimi prywatnymi „sojusznikami”, a także rozwijanie społecznej odpowiedzialności za sztukę i lokalne środowisko artystyczne.
Na wystawie możemy znaleźć prace artystów XXI wieku, związanych z Krakowem. Pierwszym wrażeniem podzieliła się z dziennikarzami Zofia Gołubiew – historyk sztuki i była dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie: mnóstwo świeżości; to coś, czego się dawno w Krakowie nie widziało. Plusem jest różnorodność prac. Salon przypomina dawne salony wiosenne, zimowe, kiedy to całe środowisko krakowskie artystyczne wystawiało swoje prace.
Wszystkie obiekty nadesłane przez aż 444 autorów podczas otwartego naboru, zostały wyselekcjonowane przez Magdalenę Kownacką i Gawła Kownackiego. W konkursie, który odbył się 14 października, jury złożone zarówno ze znawców sztuki jaki i nie branżowych entuzjastów, przyznało nagrodę Grand Prix (20 tys. zł) oraz wyłoniło laureatów w kategoriach (wszystkie po 6 tys. zł): Obraz Roku, Obiekt Roku, Dzieło medialne Roku i Działanie Roku. Ponad to, zostaną przyznane jeszcze dwie gratyfikacje specjalne – Nagroda Publiczności (6 tys. zł; dla pracy, która w przeciągu całego wydarzenia uzyska najwięcej głosów od zwiedzających) oraz Stypendium Twórcze im. Wojtka Falęckiego (10 tys. zł; ufundowane jest ze środków prywatnych przez Żonę i Córkę kolekcjonera), którego cel to upamiętnienie szanowanego, pełnego pasji kolekcjonera i znawcy sztuki z Krakowa.

Karol Palczak, Snowman – źr. materiały prasowe organizatora
Główną nagrodę, a wiec Grand Prix, otrzymał malarz Karol Palczak za swój obraz pt. „Snowman”. Artysta już wcześniej został dostrzeżony i doceniony przez środowisko artystyczne, posiadając w swoim dorobku wystawy indywidualne i zbiorowe, a także będąc laureatem Medalu Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych z dziedziny malarstwa. W uzasadnieniu werdyktu czytamy: „Grand Prix pierwszego Krakowskiego Salonu Sztuki zdobywa praca przewrotna i zabawna. Obraz ten jest bez wątpienia po prostu obrazem, zachowuje dystans do powagi klasycznego salonowego malarstwa. Wieloznaczne, uruchamiające szereg skojarzeń dzieło jest niedosłowne i budzi sympatię”.
Pozostałe nagrody otrzymali: Marek Bro w kategorii obraz roku, Przemysław Krzakiewicz za Natłok (Krakowski Manhatan) w kategorii dzieło medialne roku. Za działanie artystyczne nagrodę wręczono Patrycji Maksylewicz, a za obiekt Łukaszowi Skąpskiemu.
Ostatnia nagroda, czyli Stypendium Twórcze im. Wojciecha Falęckiego, powędrowało do Marka Chlandy – rysownika, rzeźbiarza, autora instalacji i performera, za „(…)swobodne, a jednocześnie wciąż zaskakujące, poruszanie się pomiędzy rożnymi mediami w sztuce, od rysunku, przez rzeźbę, po akcje w przestrzeni”.
Nagroda publiczności zostanie ogłoszona 20 października o godz. 16:00 przed aukcją Krakowskiego Salonu Sztuki. Samo wydarzenie potrwa do 21 października. Czynne w godzinach 12.00-20.00, wstęp bezpłatny.
materiały prasowe Krakowskiego Biura Festiwalowego, fot. Mateusz Torbus
PS