Zainwestuj w sztukę (październik 2019)

To będzie gorący sezon aukcyjny! W październiku niemalże każdy polski dom aukcyjny prezentuje szeroką ofertę obiektów wysokiej klasy. Wystarczy nadmienić pojawiające się do licytacji płótna Józefa Chełmońskiego lub Józefa Brandta, których estymacje sięgają blisko miliona złotych. Jednak my chcielibyśmy zaprezentować bardziej różnorodne propozycje obiektów. Skromniejsze w formie, ale też szalenie interesujące i atrakcyjne cenowo.

Olga Boznańska, Czerwone kwiaty w wazonie

Prace Olgi Boznańskiej są zawsze nie lada gratką dla miłośników, a tym bardziej kolekcjonerów sztuki. Tym razem ewentualny chętny na dzieło artystki będzie musiał sprostać nie lada dylematowi. W październiku obrazy malarki pojawią się na aukcjach w dwóch renomowanych domach aukcyjnych – Agra Art oraz Polswiss Art. Jeżeli jednak mielibyśmy wybierać, to nasz wybór padłby na Czerwone kwiaty w wazonie w ofercie Polswiss. Przede wszystkim z powodu urzekających swoją ciepłotą barw kompozycji oraz z rozedrganych plam,  w tle, które będzie można kontemplować wielokrotnie. Czynnikiem decydującym byłaby również estymowane cena. Koszt między 80 000 – 120 000 zł to oferta niemalże dwukrotnie atrakcyjniejsza w porównaniu do konkurencji.

Olga Boznańska, Czerwone kwiaty w wazonie, b.d ; źr. Polswiss (Aukcja Dzieł Sztuki 8.10.2019)

Wanda Gołkowska-Chwałczyk, Luty 1 – Cykl „Czerwieni“, 1989

Z domu aukcyjnego Agra Art w zamian polecamy uwadze Aukcję Sztuki Współczesnej, w której znalazły się prace Wandy Gołkowskiej. W tym przypadku znowu daliśmy się uwieść kompozycji, opartej na tym samym kolorze co w dziele Boznańskiej, ale w  mniej intensywnej tonacji. Ważniejszy jednak wydaje się kunszt Gołkowskiej, która realizuje autorski program malarstwa w duchu geometrii, poprzez redukcję środków wyrazu do prostej kreski. Luty 1 jest pracą, która łączy dwie idee, prekursorsko realizowane przez artystkę – konceptualizm i op-art. Estymacje między 10 000 a 18 000 zł.

Wanda Gołkowska-Chwałczyk, Luty 1 – Cykl Czerwieni, 1989; źr. Agra Art (Aukcja Sztuki Współczesnej, 6.10.2019)

Teresa Kruszewska, Fotel, lata 50.-60 xx w. projekt z 1958

Awangardowe dzieła Gołkowskiej, jeżeli miałyby być powieszone w salonie, potrzebują odpowiedniego anturażu, z którym mogłyby korespondować. Warto zatem rozważyć uzupełnienie kącika domu meblem „z poprzedniej epoki”. Do przeglądnięcia pozostaje oferta z aukcji Design. Sztuka Kobiet w Desa Unicum. Fotel projektu Teresy Kruszewskiej to obiekt z sznurkowanym siedziskiem i oparciem, który idealnie pasowałby do malarstwa abstrakcyjnego stworzonego na przykład przez Wandę Gołkowską. Jeżeli jednak nie wyobrażacie sobie tego modelu w swoich czterech kątach, to polecamy nasz artykuł Rozsiądź się wygodnie – fotele z PRL-u na rynku sztuki, gdzie znajdziecie opisy innych propozycji.

Teresa Kruszewska, proj. z 1958, drewno, żyłka igelitowa, rurka stalowa malowana, źr. Desa Unicum

Stanisław Szukalski, Robotnik, 1916

Część obiektów będących na rynku zaspokajają naszą potrzebę estetyczną i ustanowienia statusu kolekcjonera dzieł sztuki. Inne z nich z trudnością odnajdują swoich sympatyków. Z takim przypadkiem możemy mieć do czynienia na przykładzie rysunku Stanisława Szukalskiego w ofercie Sopockiego Domu Aukcyjnego. Skromna kompozycja na trudnym do ekspozycji i pielęgnacji medium, a także pełen sprzeczności oraz kontrowersji życiorys artysty, może powodować niechęć. Jednak w zapomnianej (i znacznie utraconej) twórczości Szukalskiego jest coś unikatowego, co możemy zachować. Przy okazji ten skromny w środkach rysunek przedstawiający proste życie ma w sobie szlachetny czar.

Stanisław Szukalski, Robotnik, 1916; źr. Sopocki Dom Aukcyjny (Aukcja Prac na Papierze, 12.10.2019)

Zdzisław Beksiński, bez tytułu, 1963

Na koniec zajrzyjmy ponownie na aukcję sztuki w Agra Art. Tam, cieszący się niesłabnącą popularnością Zdzisław Beksiński. Choć znamy jego ikoniczne obrazy i eksperymentalne fotografie, to obiekt tego typu stanowi rzadkość i świadczy o szerokich możliwościach plastycznych twórcy. Gipsowa kapliczka z czaszkami jest swego rodzaju nośnikiem typowego dla artysty niepokoju, ale w syntetycznej pigułce. W tej pracy nie przeraża jednak figuratywne straszydło, ale hipnotyzująca formy, której dajemy się powieźć.

Zdzisław Beksiński, bez tytułu, 1963; źr. Agra Art (Aukcja Sztuki Współczesnej, 6.10.2019)

il. góra: Józef Brandt – Stajenny z wierzchowcami, 1883; źr. Polswiss (Aukcja Dzieł Sztuki 8.10.2019)

Adam Radtke