szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU

Inspirowały się, wspierały, napędzały twórczo. Historia przyjaźni O’Keeffe i Kahlo

16.06.2020

Migawki ze świata sztuki, Na deser

Sklep rynekisztuka

Niezwykła przyjaźń między Georgią O’Keeffe a Fridą Kahlo była ewenementem w czasach, kiedy kobiety musiały walczyć o swoją pozycję. W przypadku Fridy Kahlo i Georgii O’Keeffe to właśnie relacja, oparta na dobrym słowie, ale i pokrewieństwie dusz okazała się motorem napędowym pracy twórczej.

Młoda artystka, wschodząca gwiazda meksykańskiego malarstwa – Frida Kahlo zaprzyjaźniła się ze starszą od siebie o 20 lat Georgią O’Keeffe, podczas krótkiego pobytu w Nowym Jorku. Chociaż ich twórczość znacznie różniła się na poziomie estetycznym, obie artystki zaczęły tworzyć na początku XX wieku. Co więcej obie rozpoczęły pracę twórczą w wymagających czasach, kiedy kobiety musiały walczyć o poważne traktowanie, również w sferze sztuki.

Innym zbliżającym je do siebie czynnikiem był fakt, że obie zostały żonami starszych od siebie mężczyzn i znanych artystów, a ich związki w obu przypadkach były niezwykle burzliwe. O’Keeffe pozostawała w długoletnim związku z pionierskim modernistycznym fotografem Alfredem Stieglitzem, Kahlo natomiast z meksykańskim muralistą Diego Rivera. Małżeństwo zapewniło im dostęp do ówczesnego świata sztuki, ale jednocześnie stawiało wschodzące artystki w cieniu swoich cenionych przez środowisko małżonków.

Frida Kahlo, “Self Portrait with Necklace of Thorns”, 1940. źródło: Wikiart.org

Pomimo odmiennych artystycznych motywów obie artystki tworzyły bardzo osobiste prace. Mimo tego ich sztuka przypadła do gustu publiczności, a wielu utożsamiało się z nimi na przestrzeni kolejnych dziesięcioleci. Niezwykła relacja Kahlo z O’Keeffe, oparta na wielu łączących je podobieństwach, pozwala również  dostrzec pełniejszy kontekst i wyjaśnić wpływ, jaki kształtująca się wówczas Ameryka wywarła na twórczość początkującej artystki, kiedy ta podróżowała między San Francisco, Nowym Jorkiem i Detroit. Malarki spotkały się również w grudniu 1931 r. podczas otwarcia spektakularnej wówczas, indywidualnej wystawy Rivery w nowojorskim Museum of Modern Art. Według przekazów jednego z asystentów Rivery, słynny muralista chwalił się później, że jego żona flirtowała podczas bankietu z O’Keeffe.

Georgia O’Keeffe, “Blue-Green Music”, 1921. źródło: Wikipedia.org

W odnalezionych zapiskach Kahlo pochodzących z początków lat 30. XX wieku, można dowiedzieć się nieco na temat tego, jak wyglądało wówczas życie towarzyskie. Czasami kobiety udawały się na wspólne wyjścia w towarzystwie mężów, niekiedy zaś zdarzało się, że cieszyły się swoim towarzystwem samotnie. Udawały się wówczas do meksykańskiej restauracji, piły tequilę i wspólnie śpiewały. 

Mimo barwnego życia towarzyskiego z początków ich znajomości – przyjaźń okazała się znacznie głębsza i wykraczająca daleko poza beztroskie chwile zabawy. Obie kobiety były pod wieloma względami podobne. Nie tylko bawiły się modą, ubierając w kontrowersyjny na obecne czasy sposób, zdecydowanie poza głównym nurtem kobiecej mody. Jednak co ważniejsze, z czasem rozwinęły własną karierę, będąc w związku małżeńskim ze starszymi, niewiernymi i wpływowymi artystami. O’Keeffe i Kahlo uosabiały myśl feministyczną – posiadały nieustraszone, ekstrawaganckie i silne osobowości. Pomimo tego obie dotknięte były depresją, co z pewnością również zbliżyło je do siebie w późniejszym czasie. Co ciekawe, niektóre źródła domniemywały nawet, że Kahlo, ze swoją długą historią romansów zarówno z mężczyznami, jak i kobietami, mogła być zainteresowana czymś więcej niż jedynie przyjaźnią z O’Keeffe.

Frida Kahlo, “Self-Portrait Along the Boarder Line Between Mexico and the United States”, 1932. źródło: Wikiart.org

Wiosną 1932 roku Kahlo i Rivera wyjechali z Nowego Jorku do Detroit, gdzie Kahlo namalowała „Autoportret na granicy między Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi”. Płótno przedstawiające artystkę w różowej sukni, dzielącą ponury krajobraz amerykańskiego przemysłu po prawej i starożytne meksykańskie ruiny po lewej, posiada element nawiązujący do twórczości O’Keeffe. Po stronie meksykańskiej między innymi roślinami wyrasta kilka kwiatów, którym O’Keeffe poświęciła całą serię zaledwie dwa lata wcześniej. Kwiaty te nie są jednak charakterystyczne dla roślinności występującej w Meksyku. Nie jeden, lecz trzy kwiatostany, w różnym etapie rozwoju wyraźnie odnosi się do podobnych przedstawień Amerykanki, które stanowią metaforę samorozwoju człowieka. W trakcie pobytu w Detroit, kiedy nie było jasne, czy kiedykolwiek jeszcze Kahlo zobaczy ponownie swą przyjaciółkę, wpływy starszej artystki pozostały widoczne w jej twórczości.

Georgia O’Keeffe, “Jimson Weed 3”. źródło: Wikiart.org

Po dłuższej, Kahlo zadzwoniła do O’Keeffe pod koniec 1932 roku, po tym, jak dowiedziała się, że ta doznała załamania nerwowego i została hospitalizowana. Kahlo napisała w marcu list do przyjaciółki, w którym napisała: „Dużo o Tobie myślałam i nigdy nie zapomnę o Twoich cudownych dłoniach i kolorze oczu. Jeśli nadal będziesz w szpitalu, kiedy przyjadę, przyniosę Ci kwiaty, ale tak trudno jest znaleźć te, które chciałbym dla Ciebie. Byłabym tak szczęśliwa, gdybyś mogła napisać do mnie nawet dwa słowa. Bardzo Cię lubię Georgia.” Kahlo wróciła do Nowego Jorku dwa tygodnie później i odwiedziła swoją przyjaciółkę tuż przed wyjazdem O’Keeffe na Bermudy.

Frida Kahlo, “The Love Embrace of the Universe, the Earth (Mexico), Myself, Diego and Señor Xólotl”, 1949. źródło: Wikiart.org

Historia przyjaźni Kahlo i O’Keeffe jest dość jednostronna, a większość udokumentowanych rozmów i notatek pochodzi od Kahlo. Do tej pory nie odnaleziono żadnych listów od Georgii O’Keeffe. Jednym małym śladem ich znajomości pozostał wpis adresu w książce adresowej O’Keeffe z wczesnych lat trzydziestych XX wieku. Był nim adres Fridy Rivery, pod którym zatrzymała się przebywając w Chicago w związku ze zleceniem Diego Rivery na namalowanie  muralu w Centrum Rockefellera. Nie wiadomo czy artystki spotkały się wówczas w mieście, ale kiedy meksykańska malarka przyjechała do Nowego Jorku w listopadzie 1938 roku z okazji pierwszej indywidualnej wystawy w Galerii Julien Levy, Georgia O’Keeffe była obecna podczas wernisażu, by wspierać przyjaciółkę. 

Georgia O’Keeffe, “Pink Dish and Green Leaves”, 1928. źródło: Wikiart.org

O’Keeffe i Kahlo pozostały obecne w swoim życiu w różnych formach, aż do śmierci Fridy w 1954 roku – Georgia po latach odwiedziła chorą przyjaciółkę w Meksyku w 1951 roku. Ta natomiast wspominała znajomość przelewając ją na swoje dzieła. I tak w 1945 roku stworzyła nawiązującą do obrazu O’Keeffe pracę z magnoliami, będącą po części upamiętnieniem relacji łączącej niegdyś kobiety. Magnolie Kahlo z 1945 roku zostały zainspirowane częściowo dziełem O’Keeffe. Możliwe jednak, że widywały się znacznie częściej niż wynika z zachowanych przekazów. Frida odwiedzała przecież Nowy Jork przy różnych okazjach, natomiast kiedy O’Keeffe udała się do Meksyku w 1951 roku, dwukrotnie odwiedziła Kahlo w jej domu w Casa Azul. Podczas ostatniego spotkania artystek, Kahlo była przykuta do łóżka, dochodząc do siebie po licznych operacjach. Obie były zupełnie innymi osobami niż w momencie, kiedy poznały się dwie dekady wcześniej. Mimo wszystko ich więź, nadal istniała.

Niewątpliwie przyjaźń między artystkami była ewenementem w czasach, kiedy kobiety musiały walczyć o swoją pozycję. Wzajemne okazywanie uznania i wsparcia w artystycznym środowisku zdominowanym przez mężczyzn, przeczyły mitowi o samotnym geniuszu. W przypadku Fridy Kahlo i Georgii O’Keeffe to właśnie relacja, oparta na dobrym słowie, ale i pokrewieństwie dusz okazała się motorem napędowym pracy twórczej.

asz

il. góra: (od lewej) Frida Kahlo, fot. Guillermo Kahlo, 1932. źródło: Wikipedia.org, Georgia O’Keeffe, fot. Alfred Stieglitz, 1918. źródło: Wikipedia.org

Rynek i Sztuka - logotyp

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

to cię powinno jeszcze zainteresować:

Marina Abramović ulay

20.07.2018 / Na deser

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.