Od początku rosyjskiej inwazji, nie słabnie wsparcie, które z całego świata płynie do broniącego swojej i naszej niezależności Ukrainy. Niemały udział w organizacji tej pomocy ma sektor kultury. Szczególnie efektywnym sposobem na zebranie potrzebnych środków finansowych okazały się charytatywne aukcje dzieł sztuki, które obok materialnego wsparcia, stanowią narzędzie kształtujące współczesny rynek sztuki i pozycję, jaką zajmują na nim ukraińscy artyści.
Spośród licznych inicjatyw, na szczególną uwagę zasługuje zakończona 5 maja aukcja obrazu Marii Prymaczenko „Kwiaty wyrosły w pobliżu czwartego bloku”. Jej wynik ustanowił nowy rekord cenowy za dzieło sztuki ukraińskiej sprzedane na aukcji krajowej, stając się także najdrożej sprzedaną pracą artystki.
Kilka tygodni temu nazwisko Marii Prymaczenko pojawiło się we wszystkich światowych mediach w związku ze zniszczeniem przez Rosjan Muzeum Krajoznawczego w Iwankowie (obwód kijowski), w którym znajdowały się jej prace. Okazało się jednak, że eksponaty udało się uratować dzięki heroicznej postawie mieszkańców. Wydarzenie, które miało miejsce już w pierwszych dniach wojny, pokazało, że niszczenie dóbr kultury jest elementem strategii agresora. Jednak kultura miała na to swoją odpowiedź.
Inicjatywa zorganizowania aukcji obrazu Prymaczenko wyszła od prywatnych kolekcjonerów i współwłaścicieli kijowskiego Muzeum Duchowych Skarbów Ukrainy – Darii Dobriian i Ihora Ponamarchuka. Wspólnie z Fundacją Charytatywną Serhija Prytuli, która od 2014 roku zajmuje się wsparciem armii ukraińskiej, oraz kijowskim domem aukcyjnym Dukat zorganizowali oni aukcję jednego obrazu. Pod młotek trafiła praca Marii Prymaczenko „Kwiaty wyrosły w pobliżu czwartego bloku”. Namalowany w 1990 roku gwasz jest częścią krótkiej serii, nawiązującej do katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu.
Licytacja trwała od 29 kwietnia do 5 maja. Biorąc pod uwagę dotychczasowe ceny prac Marii Prymaczenko estymację określono na 15 000 – 20 000 dolarów. Ostatecznie, w przeciągu ostatniej godziny przed zakończeniem transmitowanej na żywo aukcji, stawka wzrosła od niecałych 100 000 dolarów do rekordowej sumy 500 000 dolarów.
Jak podają organizatorzy nabywcą obrazu jest ukraiński biznesmen zamieszkujący poza krajem. Już ogłoszono, że dzieło najprawdopodobniej pozostanie w Ukrainie i będzie eksponowane w jednym ze stołecznych muzeów. Cały dochód z aukcji zostanie przeznaczony na wsparcie Zbrojnych Sił Ukrainy. Kwota pół miliona dolarów pozwoli na zakup 125 busów Volkswagen T5 dla żołnierzy na froncie.
Bezprecedensowa aukcja może być sygnałem do trwałych zmian na ukraińskim rynku dzieł sztuki i wzrostu cen na rodzimych artystów. Dotychczas ich prace osiągały większe stawki za granicą. Warto wspomnieć, że niedługo przed zorganizowaną w Kijowie aukcją, we Włoszech, padł inny rekord na pracę Marii Prymaczenko. W trakcie odbywającej się 21 kwietnia w Wenecji charytatywnej gali jeden z jej obrazów został sprzedany za 110 000 euro.
Katarzyna Pastuszka
Zdjęcie góra: Maria Prymaczenko „Kwiaty wyrosły w pobliżu czwartego bloku”, 1990 | Źródło: mat. pras.