szukaj w portalu Rynek i Sztuka MENU

Fotorelacja z Warsaw Gallery Weekend 2022

10.10.2022

Aktualności, Polska: wydarzenia, Wystawy: Polska

Sklep rynekisztuka

Za nami kolejna edycja Warsaw Gallery Weekend – między 29 września, a 2 października ponad trzydzieści galerii zaprezentowało prace wyselekcjonowanych artystów. Jakie wystawy można było zobaczyć na tegorocznym festiwalu sztuki? Prezentujemy subiektywny wybór ekspozycji prosto z Warszawy.

HOS Gallery 

“Dziwne owoce rajskich drzew” Krzysztofa Gila od wejścia hipnotyzuje widza. Specjalnie na wystawę został skomponowany wyjątkowy zapach przywodzący na myśl kadzidła świątynne. Olejek umieszczony w muszli na kępce trawy zaprasza odbiorcę do zanurzenia się w kolejnym (oprócz wizualnego) doświadczeniu zmysłowym. Artysta subtelnie naprowadza na znaczenia – począwszy od tytułu wystawy, który wydaje się być połączeniem piosenki Niny Simone “Strange Fruits” (“Dziwne owoce”) traktującej o linczach na Afroamerykanach z motywem biblijnym. Krzysztof Gil szukając korzeni rasizmu sięga do historii Chama, który przez nieodwrócenie wzroku od postaci pijanego Noego w negliżu, stał się ofiarą przekleństwa rzuconego na swego syna – Kaanana. Jak możemy przeczytać w tekście kuratorskim Anny Batkoi: “Na przestrzeni wieków syn Noego stał się uosobieniem brudu i zepsucia, a odkupienie jego wyimaginowanych grzechów fundamentem niewolnictwa.” Oprócz hipnotyzujących płócien na wystawie prezentowane są także rzeźby w kształcie egzotycznych owoców – w czasach kolonialnych będące symbolem statusu społecznego. 

Krzysztof Gil | „Dziwne owoce rajskich drzew” | Hos Gallery | 29.09-12.11.2022

Szydlowski Gallery

Organiczne kształty i próba zamknięcia nieuchwytnych energii poprzez sztukę – wystawa Arobala “Feelers” wprowadza odbiorcę w delikatny, tętniący kolorami ekosystem artystyczny. Tutaj także jesteśmy pobudzani zmysłowo – kadzidłem i szałwią, których wybrany przez twórcę zapach unosi się w przestrzeni galerii. Oprócz subtelnego wnikania w świat flory i fauny, prace Arobala zawierają w sobie dużo erotyzmu. Nagość, którą prezentuje jest tak samo naturalna jak pulsujące energią rośliny w rozkwicie. Eteryczne prace na papierze przywodzą na myśl utopijną wizję świata – człowieka połączonego z przyrodą, wrażliwego na emanacje energii, niewstydzącego się roznegliżowanego ciała. Przechodząc przez przestrzeń galerii trafiamy do przyciemnionego pomieszczenia, gdzie przy akompaniamencie muzyki na tkaninę rzutowane są ruchome, neonowe rysunki. Pulsujące istoty tańczą, budząc skojarzenia z postaciami szamanów. 

Arobal | “Feelers” | Szydlowski Gallery | 29.09-18.11.2022

Galeria Monopol 

Pozostając w wymiarze dobrodziejstw natury i nieskończonych sposobów na przedstawienie jej niewyczerpanego piękna, przechodzimy do wystawy “Łezki” Cyryla Polaczka. Uchwycenie przyrody przez artystę prowadzi widza przez różne perspektywy – zarówno na poziomie mikro, jak i makro. Pokaźnych rozmiarów mlecze emanują niezwykłym blaskiem i (podobnie jak pioruny na innym płótnie) niemal tańczą na obrazie. Zaskakującym elementem jest realistycznych rozmiarów rzeźba syrenki – oparta o kamień postać odpoczywa w otoczeniu morskich śmieci. Blada i melancholijna… Śpiąca, a może zabita przez wszechobecny plastik?

Cyryl Polaczek | “Łezki” | Galeria Monopol | 29.09-26.11.2022

Galeria Dawid Radziszewski 

Louisa Gagliardi w wielkoformatowych pracach wydrukowanych na PCV, zabiera widza w niepokojące wymiary rzeczywistości. Postaci wykreowane przez szwajcarską artystkę wydają się trwać w letargu, od którego barwa ich skóry przybiera zielonkawy odcień. Wystawa “Uzasadniona wątpliwość” daje wyraz kolektywnym nastrojom odczuwanym w związku z niewiadomą przyszłością – zarówno w kontekście zmian klimatycznych, jak i konfliktów zbrojnych. Źródeł doświadczanego niepokoju może być wiele. Nawet czarno-białe łaty na sierści (stojących w otoczeniu wzburzonych traw) krów, przybierają kształty skulonych postaci ludzkich. Świat przedstawiony przez Gagliardi staje się ostrzeżeniem przed pełną wątpliwości przyszłością. 

Louisa Gagliardi | “Uzasadniona wątpliwość” | Galeria Dawid Radziszewski | 29.09-29.10.2022

BWA Warszawa

“Mity” Karola Radziszewskiego są ukłonem w stronę jednego z najwybitniejszych kompozytorów polskich – Karola Szymanowskiego. Autor potrafił zamknąć w swoich utworach zarówno wątki mitologiczne, jak i te charakterystyczne dla folkloru słowiańskiego. Monumentalna opera “Król Roger” opowiada o konflikcie pomiędzy królem (będącym uosobieniem Apollina), a pasterzem, który mówi: “Mój Bóg jest piękny jako ja” ewokując cechy dionizyjskie i “podburzając” lud. Na wystawie Radziszewskiego pojawia się postać Dionizosa, jednak to nie “Król Roger”, a tryptyk kompozycyjny “Mity” posłużył artyście za tytuł wystawy. Obrazy nie tylko oddają mistyczny wymiar muzyki Szymanowskiego (podobnie jak na wystawie Arobala) wprowadzają odbiorcę w świat zmysłowej natury i erotyzmu, gdzie poznajemy kompozytora m.in. w miłosnych uściskach z kochankiem.

“Spotkanie z Szymanowskim, podobnie jak w jego Królu Rogerze, jest spotkaniem z tajemnicą: z postacią, która pojawia w mroku, z samym sobą-innym, uwięzionym w społecznym gorsecie. W śpiącej górze i melodii fortepianów z dna jeziora, którą słychać tylko w snach.” – Michał Grzegorzek

Karol Radziszewski | “Mity” | BWA Warszawa | 29.09–26.11.2022

Galeria Wizytująca 

Wystawa „Córka myśliwego” Krystyny Piotrowskiej jest konfrontacją z ambiwalentnymi uczuciami wyzwalanymi przez pasję łowiecką ojca artystki. Piotrowska powraca do przeszłości wypełnionej porożami jeleni, skórami lisów i daniami z dziczyzny próbując zrozumieć oraz uporządkować problematyczne wspomnienia. Robi to używając ludzkich włosów zawieszonych na ścianach w formie trofeów. Ich sterta leży także na podłodze przestrzeni wystawienniczej, tworząc (przypominający grób) kopiec. “Czy można nazwać włosy ludzkie sierścią? A jeżeli tak się kojarzą? A jeżeli to jest wielka płachta zbudowana z kosmyków włosów ludzkich, która w przyrodzie nie występuje. (…)” – mówi artystka. 

Krystyna Piotrowska | „Córka myśliwego” | Galeria Wizytująca | 29.09-29.10.2022

Piktogram

„Daleka tęcza“ Jana Eustachego Wolskiego nawiązuje jednocześnie do fantastyczno-naukowego opowiadania braci Strugackich (tytuł) jak i „Trzeciej generacji“ niemieckiego reżysera Rainera Wernera Fassbindera. „W swojej praktyce badam fantazje o historii i ogólnie pojętej dawności. Fascynuje mnie splot sentymentalizmu, prostoty i piękna które stają się nierzadko zalążkiem niebezpiecznych ideologii. Interesuje mnie zjawisko długiego trwania pewnych idei, form, kodów ukształtowanych w XIX wieku albo nawet wcześniej, a trwających w niemal nienaruszonej postaci we współczesności. W moich obrazach i instalacjach zestawiam ze sobą elementy pozornie odległe od siebie, które tworzą spójną wizję fantazmatycznych losów mieszkańców dawnej krainy […]”– mówi Jan Eustachy Wolski. W ten sposób prace artysty są miejscem osobliwych spotkań – górali z urzędnikami czy arystokratycznych wampirów z żołnierzami Napoleona. Wariacja na temat historii oraz zawieszona w powietrzu, nieuchronna zagłada sprawiają, że seria nie tylko nabiera groteskowego, ale i pełnego napięcia wydźwięku.

Jan Eustachy Wolski | Daleka tęcza  | Piktorgram |  29.09–05.11.2022

Esta

Sztukę Dróżdża cechuje pewna paradoksalność. Z jednej strony dążenie do uniwersalizmu, z drugiej – osobisty ton i poetyka. Nie da się nie zwrócić uwagi na odautorską wizję artysty. W „Ja, czyli Ty, czyli Ja” poezja konkretna miesza się ze street artem, a wszystko za sprawą zaproszonej do współpracy Grupy Twożywo, czyli Mariusza Libela i Krzysztofa Sidorka. Centrum wystawy jest „Ja” Drożdża, a celem warszawskiego duetu była realizacja szkiców pozostawionych przez samego artystę. Propozycja galerii Esta to twórcze spotkanie różnych wizji i wrażliwości uzupełnione o prace Tworzywa rezonujące z dziedzictwem i dorobkiem Dróżdża.  „Ja, czyli Ty, czyli Ja” jest próbą odpowiedzi na pytania o kategorię autora, języka i odbiorcy dzieła sztuki.

Stanisław Dróżdż, Grupa Twożywo (Mariusz Libel, Krzysztof Sidorek) | Ja, czyli Ty, czyli Ja. | Esta | 29.09–02.10.2022

Autorka zdjęć i tekstu: Maria Majchrowska

szukaj wpisów które mogą Cię jeszcze zainteresować:

Rynek i Sztuka - logotyp

to cię powinno jeszcze zainteresować:

Beata Ewa Białecka

19.10.2021 / Aktualności, Wywiady

Dodaj komentarz:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Magazyn

Kursy online

Odwiedź sklep Rynku i Sztuki

Zobacz nasze kursy Zobacz konsultacje dla artystów

Zapisz się do naszego newslettera

Zapisując się na newsletter zgadzasz się z regulaminem portalu rynekisztuka.pl Administratorem danych osobowych jest Media&Work Agencja Komunikacji Medialnej (ul. Buforowa 4e, p. 1, p-2-5, 52-131 Wrocław). Podanie danych jest dobrowolne. Zgoda na otrzymywanie informacji handlowych może zostać wycofana w każdym czasie. Więcej informacji na temat danych osobowych znajduje się w Polityce prywatności.