Inwestowanie w sztukę – jak zacząć i czym się kierować?
13.12.2022
Aktualności, Dla początkujących, Inwestowanie w sztukę, Poradnik
W okresie pandemii, wbrew wielu sceptycznym spekulacjom, rynek sztuki w Polsce wkroczył na ścieżkę silnych wzrostów i wydaje się z niej nie schodzić. Dzieła kupowane są z niebanalnych pobudek estetycznych, ale także z chęci bezpiecznej lokaty swojego kapitału. Dynamiczny rozwój tego sektora, a także mnogość informacji o rekordach aukcyjnych, zachęcają także do debiutu na rynku inwestycyjnym. Wymaga to jednak znajomości i swobodnego poruszania się pośród dzieł sztuki dawnej, jak i współczesnej, autorów, ich dorobku czy technik wykonania. Warto wiedzieć od czego zacząć inwestowanie w sztukę i czym się kierować przy swoich wyborach.
CO MUSI WIEDZIEĆ INWESTOR?
Rynek sztuki światowej, jak i polskiej, pod względem inwestowania stale się rozwija, o czym świadczy chociażby rekordowy dla wielu domów aukcyjnych rok 2021. Przykładowo, na naszym rodzimym rynku obrót DESA Unicum we wszystkich kategoriach w ubiegłym roku wyniósł ponad 280 mln zł, co oznacza wzrost o 43 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Z kolei w 2020 roku było to 29 proc., co ukazuje niesłabnącą tendencję wzrostową (1). Na taką dynamikę wpływ mają nie tylko charakter rynku sztuki i czynniki ekonomiczne, ale także kulturowe, psychologiczne i emocjonalne, o których często zdajemy się zapominać, jak choćby szukanie nowych bodźców, które uaktywniło się podczas lockdownów. Warto także pamiętać, że cenimy estetykę dzieł sztuki, ale także kupujemy je ze względu na prestiż. Tak więc przyszła wartość konsumpcji sztuki wiąże się z ewolucją mody zarówno poszczególnych inwestorów, jak i całego społeczeństwa (2). Ekonomia kultury ukazuje się więc jako kwestia złożona i często wielu czynników wpływających na progres bądź regres rynku sztuki nie jesteśmy w stanie przewidzieć.
Warto zaznaczyć, że dobrego inwestora cechuje odwaga, ale i cierpliwość, niezależnie od zmieniających się nastrojów społecznych czy sytuacji ekonomicznej oraz świadomość, że duży zysk nigdy nie przychodzi od razu. Zakup dzieła sztuki to często długoterminowa inwestycja, która zwraca się po pięciu, a nawet dziesięciu latach. Trudno omówić wszystkie kwestie, które pomogłyby stawiającemu pierwsze kroki inwestorowi, ponieważ osoby działające w tej branży cechuje wieloletnie doświadczenie, obcowanie z dziełami sztuki oraz wiele zakupowych prób, nierzadko kończących się fiaskiem. Na początku swojej przygody warto to sobie uświadomić i rozbić pewne założenia w głowie.
DOBÓR KRYTERIUM
Zanim zaczniemy inwestować w sztukę, zastanówmy się najpierw nad doborem segmentu inwestycji oraz na co pozwala zasobność naszego portfela. Trzeba wziąć pod uwagę nie tylko cenę, ale i kwestie związane z przechowywaniem, i konserwacją dzieła. Odpowiedzmy także na pytanie w jakim celu je kupujemy (czy będzie częścią wystroju wnętrza, naszego wizerunku, czy tylko czystą inwestycją), czy preferujemy lokować kapitał w dzieł polskie czy zagraniczne, czy będzie to sztuka młoda, powojenna, a może klasyka. Wybitni twórcy nie stanowią jednej kategorii, dlatego warto otworzyć się na dzieła zagraniczne, a także artystów z różnych epok. Przy doborze kryterium warto wziąć pod uwagę nie tylko swoje możliwości inwestycyjne i gust, ale także zwrócić uwagę na pozycję i dorobek artysty. Wiek nie powinien stanowić kryterium decydującego, choć często na cenę prac wpływają okoliczności takie jak śmierć dojrzałego twórcy, czy zakończenie kariery młodego autora.
Artystów i wytwarzanych przez nich dóbr kulturowych oraz wartości intelektualnej nie da się wpisać w pewne ramy, ani przypisać im punktacji, klasyfikującej ich na określonej pozycji w ogólnym rankingu, wpływającym tym samym na cenę dzieła. To rynek dóbr unikalnych, które trudno skategoryzować, a ceny są zależne od wielu czynników. Jeżeli naszym celem są prace artystów z najwyższej półki, musimy być jednak przygotowani na kwoty zaczynające się od kilkudziesięciu tysięcy złotych. Inwestowanie możemy zacząć jednak od niższych kwot i mniejszych rozmiarowo prac artystów mniej znanych, często zapomnianych, ale także bardzo utalentowanych. Możemy założyć jednak, że im mniej rozpoznawalny artysta i im mniej ugruntowana jego pozycja, tym niższa będzie wartość dzieła. Istnieją różnorodne sposoby na odkrywanie ciekawych prac, przykładowo możemy rozpocząć poszukiwania szkiców wybitnych, rozpoznawalnych twórców, które choć w niższej cenie, nadal będą stanowiły wartościowy zakup.
ZAUFAJ EKSPERTOWI
Rynek sztuki rządzi się swoimi prawami, które dla laika mogą okazać się nazbyt problematyczne, dlatego dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z pomocy niezależnego eksperta. Doradzi w kwestii zakupu dzieła sztuki, pomoże ustalić nasze oczekiwania, a także strategię tworzenia kolekcji oraz selekcji pod względem wartości i autentyczności prac, która dla początkującego kolekcjonera może być przytłaczająca.
Istotne okazuje się także ustalenie planu długofalowego, a więc przez ile lat zakładamy inwestować i w jakich interwałach czasowych. Zastanówmy się także jaki jest nasz akceptowalny poziom ryzyka i jakie mamy do tego nastawienie. Doradztwo eksperta w tej materii dla początkującego inwestora może okazać się bardzo pomocne. Jeśli nie chcemy korzystać z jego pomocy w dłuższej perspektywie, warto zastanowić się nad taką współpracą choćby na początku, aby korzystając doradztwa ustalić przemyślaną ścieżkę inwestycyjną, która ugruntuje nasze dalsze działania.
Nie mając jeszcze doświadczenia w tym sektorze, pamiętajmy, że ekspert obiecujący kilkunastoprocentowy zysk z inwestycji w ciągu roku wprowadza nas w błąd i początkujący inwestor powinien być odporny na takie hasła, czujnie przyjmując rady. Aby móc weryfikować tę wiedzę, swoją przygodę, jak w każdej innej dziedzinie, warto zacząć od edukacji i nie poprzestawać na niej.
EDUKACJA
Rynek sztuki to inwestycja, nie tylko kapitału, ale także czasu. Jeśli nie znamy się na rynku i historii sztuki, poświęćmy go na to, by się uczyć i zaangażować. Nie rezygnujmy z kształcenia jeśli zdecydujemy się na współpracę z ekspertem. Dzięki zdobytej wiedzy będziemy mogli zweryfikować rady doradców, nie damy się oszukać, a także płynniej będziemy poruszać się na rynku sztuki. To pomoże wkroczyć na ścieżkę niezależności i podejmowania świadomych wyborów w przyszłości.
Na początku warto zaznajomić się z publikacjami o polskiej sztuce, tak aby zdobyć fundamentalną wiedzę o nazwiskach kształtujących rodzimą scenę artystyczną. Pomocne mogą okazać się także kursy doszkalające. Do wyczucia dobrych dzieł potrzeba doświadczenia, które przychodzi z czasem, a inwestycja w siebie i gruntowną wiedzę zaowocuje w przyszłości. Obserwuj rynek, artystów, bądź na bieżąco oraz przyglądaj się sprzedażom w największych galeriach i domach aukcyjnych. W momencie podjęcia decyzji o zakupie dzieła, warto najpierw sporządzić rozeznanie, tak aby skorzystać z wiarygodnego źródła.
RYNEK RYZYKA
Rynek sztuki charakteryzuje wiele zagrożeń i trudno udzielić uniwersalnej rady, aby uchronić inwestora przed klęską. Zawsze istnieje bowiem niebezpieczeństwo zakupu falsyfikatu, dlatego warto dokonywać zakupu w rzetelnej galerii bądź domu aukcyjnym, w których otrzymujemy certyfikat autentyczności dzieła. Ryzykiem jest także nasz wybór artystów i to czy inwestujemy w sztukę młodą, która jest nieprzewidywalna czy w artystów dojrzałych, o ugruntowanej pozycji, którzy mają na swoim koncie liczne wystawy i osiągnięcia międzynarodowe, co wiąże się ze stosunkowo mniejszym ryzykiem.
Rynek sztuki niesie różne szanse i zagrożenia, jak każdy inny, i nie wiemy jaki będzie poziom rentowności naszej inwestycji. Wiele z nich nie przyniesie nam zadowalającego zwrotu, jednak nie warto rezygnować po pierwszej nieudanej próbie. Po dziesięciu latach zysk może wynosić od kilku do kilkuset procent początkowej wartości, jednak zależy to od artystycznej rangi naszej inwestycji. Warto jednak zdać sobie sprawę, że jednym z zagrożeń może stać się sam inwestor – jego uprzedzenia, błędne przekonania, emocjonalny, nieprzemyślany zakup dzieł, a także głosy innych, niedoświadczonych inwestorów. Jest to zrozumiałe w przypadku debiutantów i pozwólmy sobie na pierwsze błędy, które na pewno się zdarzą, jednak wyciągnijmy z nich lekcje na przyszłość i minimalizujmy straty.
Rynek sztuki wymaga czasu, zaangażowania i konsekwencji. Trudno znaleźć złoty środek, jednak zrozumienie rządzących nim czynników pozwoli zniwelować czyhające zagrożenia. Wiedząc o mnogości nośników cen dzieł sztuki, od ekonomicznych, kulturowych, panującej mody, a także sytuacji na świecie, po takie jak oczywiście sam artysta, jego charyzma, technika oraz m.in. czas powstania obrazu czy rzeźby, nasuwa się naturalna konkluzja, że jest to rynek specyficzny, a nawet kapryśny, grający w swoim własnym rytmie, w który należy się wsłuchać.
Pomocne będzie rozbicie uprzedzeń w swojej głowie. Jeżeli zyskaliśmy podstawową wiedzę o historii i rynku sztuki oraz współpracujemy z ekspertami w tej dziedzinie, zastanówmy się, jaki sektor sztuki nas interesuje. Czy chcemy inwestować w rzeźbę, malarstwo, a może rzemiosło artystyczne. Gdy odpowiemy na te pytania, poznamy rynek od środka i przemyślimy strategię, możemy rozpocząć inwestycję w sztukę. Kierując się intuicją, oprzyjmy ją o zdobytą wiedzę. Pozwólmy sobie na błędy. Próbujmy, obserwujmy rynek, edukujmy się, aż z czasem zdobędziemy doskonałą wiedzę o sztuce i niezawodną intuicję.
Adrianna Wiśniewska
(1) DESA UNICUM UTRZYMUJE POZYCJĘ 8. DOMU AUKCYJNEGO W EUROPIE – RAPORT ARTNET ZA 2021 ROK, https://desa.pl/pl/aktualnosci/desa-unicum-utrzymuje-pozycje-8-domu-aukcyjnego-w-europie-raport-artnet-za-2021-rok-1/
(2) J. Regmunt, E. Brożyna, G. Michalski, Inwestycje finansowe w dzieła sztuki w Polsce, https://wnus.edu.pl/frfu/file/article/download/12061.pdf, s. 318-319.
Zdj. góra: Stacey Gabrielle Koenitz Rozells